Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Bazyl. Człowiek z kulą w głowie (Micmacs à tire-larigot)

Jean-Pierre Jeunet
‹Bazyl. Człowiek z kulą w głowie›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBazyl. Człowiek z kulą w głowie
Tytuł oryginalnyMicmacs à tire-larigot
Dystrybutor Forum Film
Data premiery10 września 2010
ReżyseriaJean-Pierre Jeunet
ZdjęciaTetsuo Nagata
Scenariusz
ObsadaDany Boon, André Dussollier, Nicolas Marié, Jean-Pierre Marielle, Yolande Moreau, Dominique Pinon
MuzykaRaphaël Beau
Rok produkcji2009
Kraj produkcjiFrancja
Czas trwania105 min
WWW
Gatunekkomedia, sensacja
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Bazil zostaje przez przypadek postrzelony w głowę, a całe jego życie wywraca się do góry nogami. Bezdomnego Bazila przygarnia grupa barwnych ekscentryków, która pomaga mu też w uknuciu intrygi, której celem jest wyeliminowanie przyczyny jego wszystkich kłopotów: producentów kuli, która utkwiła w jego głowie, a także innej, która przed laty zabiła jego ojca.
Teksty w Esensji
Filmy – Publicystyka      

Utwory powiązane
Filmy (9)       [rozwiń]






Tetrycy o filmie [7.00]

PD – Piotr Dobry [6]
Niech mnie kule biją, jeśli nie jest to najbardziej ekscentryczne przedstawienie cyrkowe roku. O emocjonalny kontakt z klaunami Jeuneta co prawda trudno, jednak żywiołowa inscenizacja całej błazenady może się podobać.

BH – Błażej Hrapkowicz [8]
Wczesny Jeunet minus makabra i pesymizm. Baśniowy, naiwny w najlepszym tego słowa znaczeniu„Bazyl” przypomina o politycznym wymiarze wyobraźni – to dzięki niej grupa wykluczonych (fantazja o prawdziwej wspólnocie, co ciekawe – matriarchalnej) pokonuje złowrogich kapitalistów; to ona pozwala Jeunetowi na swobodę twórczą, która owocuje wariacką, surrealistyczną narracją, cudowną rekwizytorską rupieciarnią i pogodnym absurdem w roli sprzymierzeńca bohaterów. Jakby tego było mało, Jeunet wypowiada się też na temat rewolucji, wskazując internet jako jej ewentualny zarodek. Two thumbs up!

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.