Amadeusz
(Amadeus)
Miloš Forman
‹Amadeusz›
WASZ EKSTRAKT: 0,0 % |
---|
Zaloguj, aby ocenić |
---|
|
Tytuł | Amadeusz |
Tytuł oryginalny | Amadeus |
Dystrybutor | Vivarto |
Data premiery | 5 listopada 2010 |
Reżyseria | Miloš Forman |
Zdjęcia | Miroslav Ondrícek |
Scenariusz | Peter Shaffer |
Obsada | Tom Hulce, Andrew Murray, Elizabeth Berridge, Simon Callow, Roy Dotrice, Christine Ebersole, Jeffrey Jones, Kenny Baker, Milan Demjanenko, Cynthia Nixon, Vincent Schiavelli |
Rok produkcji | 1984 |
Kraj produkcji | USA |
Czas trwania | 160 min |
Gatunek | dramat |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Opis dystrybutora
Wiedeń, rok 1781. Nadworny kompozytor Antonio Salieri szaleje z zawiści, gdy na dworze pojawia się obdarzony niezwykłym talentem muzycznym, ale zarazem bardzo ekscentryczny, młody Mozart. Postanawia zatem zniszczyć swego rywala wszelkimi dostępnymi środkami.
Inne wydania
Teksty w Esensji
Filmy – Publicystyka
Utwory powiązane
Rytm, szyk, styl i piękna melodia. Przeciętność walczy z wielkością, tak jak potrafią walczyć ze sobą tylko kochankowie. Zabawne, energetyczne i ciągle niesamowicie świeże.
Epicka i liryczna zarazem opowieść o jednych z największych obaw, jakie drzemią w każdym nas – strachu przed przeciętniactwem i zapomnieniem. Cóż, temu arcydziełu żadna z tych rzeczy nie grozi.
MO – Michał Oleszczyk [8]
Zabrali mnie na ten film rodzice kiedy byłem o, taki mały – i od tamtego czasu jest dla mnie niezmiennie ważny. Czy jest obiektywnie „wielki”…? Nie wiem. Ale też nie dbam o to, bo pozostaje punktem odniesienia, miejscem powrotu, częścią prywatnego kanonu. Cieszę się, że Vivarto idzie za ciosem i czekam na więcej.
KW – Konrad Wągrowski [8]
Nie stwierdzę, że „Amadeusz” Milosa Formana należy do mojego kanonu, co nie zmienia faktu, że jest to cholernie dobry film, mówiący więcej o talencie, geniuszu i sztuce niż większość innych filmów na podobne tematy. Poza tym gdzież jeszcze można zobaczyć taki wizerunek Mozarta.
To jestem kolejną osobą dla której ten film jest "wielki". Jak się zbierze nas więcej, będziemy mogli mówić o obiektywności. :)