Och, Karol 2
Piotr Wereśniak
‹Och, Karol 2›
WASZ EKSTRAKT: 0,0 % |
---|
Zaloguj, aby ocenić |
---|
|
Tytuł | Och, Karol 2 |
Dystrybutor | Interfilm |
Data premiery | 21 stycznia 2011 |
Reżyseria | Piotr Wereśniak |
Scenariusz | Piotr Wereśniak, Ilona Łepkowska |
Obsada | Piotr Adamczyk, Małgorzata Socha, Katarzyna Zielińska, Małgorzata Foremniak, Anna Mucha, Katarzyna Glinka, Marta Żmuda-Trzebiatowska, Grzegorz Małecki, Krzysztof Stelmaszyk, Jan Frycz, Ewa Kasprzyk, Marek Barbasiewicz, Maciej Jachowski, Andrzej Zieliński, Małgorzata Potocka, Wiktor Zborowski, Tamara Arciuch, Anna Samusionek, Grzegorz Halama, Katarzyna Figura, Magdalena Mielcarz, Maria Góralczyk, Antoni Królikowski, Andrzej Młynarczyk, Julia Wróblewska |
Rok produkcji | 2010 |
Kraj produkcji | Polska |
Czas trwania | 105 min |
Gatunek | komedia |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Opis dystrybutora
Karol prowadzi życie, o którym marzy niejeden mężczyzna. Uwodzi, flirtuje - i sprawia, że piękne panie są w siódmym niebie. Po prostu: kocha kobiety. Wszystkie bez wyjątku. I to mimo, że w domu czeka na niego narzeczona! Karol żyje pełnią życia. Do chwili, gdy miłosny raj zamienia się w domowe piekiełko. W końcu, narzeczona odkrywa prawdę o jego romansach. I planuje zemstę. Tak, by Karola - przez miłosne problemy - zabolała nie tylko głowa!
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje
Filmy – Publicystyka
Filmy – Wieści
Utwory powiązane
Za wątek lesbijski z Anką Muchą, film powinien zostać oskarżony przez wszystkie możliwe organizacje gay friendly. Homoseksualna kobieta w tym filmie zostaje sprowadzona do karykaturalnej figury „faceta z cyckami”. W takiej roli pojawia się na wieczorze kawalerskim, gdzie w heteronormatywnym otoczeniu może poczuć się „wśród swoich”, napić się piwa i pogadać o babach. Żenada. Filmowy remake komedii Załuskiego z 1985 roku nosi w sobie wszelkie znamiona współczesnej komedii romantycznej: poligamiczna hucpa rozpada się na monogamiczne związki, które wieńczy się przed ołtarzem (postaci granej przez Annę Muchę mieszkającej ze swoją dziewczyną pozostaje jedynie rysowanie serduszek na zaparowanych oknach i życie na uboczu „normalnych” przyjaciół). Wcale śmiesznie, wcale fajnie. Żenada.
Kolejny polski produkt filmopodobny. Właściwie najważniejsza jest promocja i reklama. Widz w sieć złapany biegnie do kina, wydaje 20 zł na bilet i już. Sukces finansowy można odtrąbić. Dużo product placementu, gwiazd i gwiazdeczek, mało sensu i humoru. O dziwo, broni się Piotr Adamczyk w roli kolejnego Karola. Przypominają o tym sami twórcy filmu; stać ich na autoironię czy to kolejny chwyt reklamowy?