Kiedy od Twojej Mamy dowiedziałem się, że przetłumaczyłaś "Uranię", stwierdziłem, że koniecznie muszę ją przeczytać. Tłumaczenie było wspaniałe! Szkoda, że sama powieść mnie rozczarowała. To nie jest utwór zasługujący na Nobla. Niestety, Le Clézio to nie Liosa. Ale Ty - Zosiu - wykonałaś pracę perfekcyjnie. Może kiedyś zdobędę Twój autograf...
Kiedy od Twojej Mamy dowiedziałem się, że przetłumaczyłaś "Uranię", stwierdziłem, że koniecznie muszę ją przeczytać. Tłumaczenie było wspaniałe! Szkoda, że sama powieść mnie rozczarowała. To nie jest utwór zasługujący na Nobla. Niestety, Le Clézio to nie Liosa. Ale Ty - Zosiu - wykonałaś pracę perfekcyjnie. Może kiedyś zdobędę Twój autograf...