Książka Extinction – B.V. Larson nie została jednak do tej pory wydana

Moje świadectwo o tym, jak zostałem członkiem Illuminati. [...] którzy chcą mnie jako wielkiego członka. [...] Po tym, jak został zdradzony przez tak wielu członków Illuminati. Przez lata byłem beznadziejny i finansowo na ziemi.[...] polecił mi rejestrację, zapłaciłem za dużego członka, aby zaczął mnie i zostałem zainicjowany [...]

Ja wiem, że powyższy komentarz zniknie jako spam, ale urzekło mnie to automatyczne tłumaczenie (kurczę, mi się wydawało, że Google TRanslator się już bardziej wyrobił), zwłaszcza "zapłaciłem za dużego członka" :>

To może zamiast znikać całkowicie, zostawimy najlepsze fragmenty? :)

:D Swoją drogą, czy w ogóle ktoś się na to nabiera? Choć co jakiś czas przecież jest o kobietach przelewających duże pieniądze mężczyznom poznanym na sieci, więc naiwność ludzka bywa duża.

@Beatrycze: ale one przelewają amerykańskim żołnierzom, naukowcom i inżynierom pracującym na platformach wiertniczych, a nie ordynarnym szurom. :-)

Na Esensji też regularnie - i to już od kilku lat - oprócz wątku "illuminackiego" powraca także niejaki dr Ogundele, przywracacz niewiernych mężów :>