Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Ciągle pod górkę #1 (The Goon: Nothin' but misery #1)

Eric Powell
‹Ciągle pod górkę #1›

Ciągle pod górkę #1
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCiągle pod górkę #1
Tytuł oryginalnyThe Goon: Nothin' but misery #1
Scenariusz
Data wydaniagrudzień 2005
RysunkiEric Powell
Wydawca Taurus Media
CyklZbir
Format64s. 170×260mm; oprawa miękka:
Cena23,90:
Gatunekgroza / horror, humor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Przykładowa plansza
Opis wydawcy
„Zbir” to znakomite połączenie horroru, humoru i dynamicznej akcji. Tytułowy Zbir mieszka w mieście pełnym zombi, wilkołaków i innych stworów prosto z klasycznych horrorów. Zachodnią połowę miasta opanowały zombi, wskrzeszane przez chorobliwie pragnącego władzy Bezimiennego. Ale druga połowa miasta pozostaje pod kontrolą Zbira, a ten bardzo nie lubi wszelkiego rodzaju potworów… Perfekcyjnie poprowadzona, przesycona czarnym humorem i narysowana w konwencji kryminału lat 40. opowieść, która przyniosła sławę Ericowi Powellowi.
„Zbir” został doceniony przez krytykę:
W 2004 udało mu się zdobyć Eisnera w kategorii: Najlepsza Krótka Historia. W 2005 Eisnery były już dwa: za Najlepszą Serię i Najlepszy Komiks Humorystyczny.
W 2004 roku, za „Zbira” właśnie, Powell otrzymał International Horror Guild Award.
Teksty w Esensji
Komiksy – Recenzje      

Utwory powiązane
Komiksy (10)       [rozwiń]






Zbójcerze o komiksie [7.00]

DG – Daniel Gizicki [8]
Zabawny ten komiks jest. Miałem do niego podejście jak pies do jeża, a tu taka niespodzianka! Zarty nie są tak durne jak w amerykańskich komediach parodiach, nie są też aż nadto abstrakcyjne. Są w sam raz. I o to chodzi. Zbir to ciekawa postać, a jego podejście do niektórych spraw jest mocno oryginalne. Polecam.

MH – Marcin Herman [6]
Dobra, uprzedzam, że oceniam pierwszy tom "Zbira" przez pryzmat dwójki. Gdybym oceniał go po pierwszym, dziewiczym czytaniu, pewnie dostały coś w okolicy 4. Pomyślałem wtedy "Come, on, Taurus chyba strzela sobie w stopę". Nie byłem w stanie przebrnąć przez ten komiks. Na całe szczęście drugi tom ratuje sytuację. Mimo wszystko jednak nie jest dobrze, jeśli początek historii odrzuca. Dlatego 6.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.