Calvin i Hobbes powracają w wersji albumowej! To arcydzieło komiksu prasowego, bardzo często porównywane z kultowymi juz „Fistaszkami”. Prześmieszne przygody małego chłopca i jego pluszowego tygrysa, który ożywa, gdy nikt nie widzi. Razem tworzą świetny duet do zabaw i robienia psikusów. Komiks to trafne spojrzenie na współczesny świat oczami dziecka. Calvin – chłopiec z bujną wyobraźnią i olbrzymią ilością pomysłów na kawały – jest istną zmorą dla rodziców i opiekunki. Przygody Calvina i Hobbesa śmieszą, bawią i często zmuszają do refleksji.

Smakowite. Bez wątpienia pozycja, która powinna znaleźć się w bibliotece każdego miłośnika komiksu... i nie tylko. Watterson wczuł się w umysł dziecka i przelał jego myśli i światopogląd na komiksowe paski. Ale jak to zrobił! Trzeba przyznać, że Calvinowi i jego pluszowemu tygrysowi ustępują miejsca inne, zbieżne tematycznie komiksy, jak Mały Sprytek choćby.

Panie i Panowie! Czapki z głów! POwrócił do nas komiks genialny. Szkoda tylko że kolorowe paski jakoś tak zszarzały...

Właściwie trudno wyróżniac którykolwiek z tomów "Calvina i Hobbesa" - główne motywy przewijają się wszędzie. No ale pierwszy jest pierwszy, więc bardzo ważny. A mamy tu oczywiście wszystkie główne motywy - siłę wyobraźni, wariackie zabawy, konflikty z rodzicami, wpływ telewizji, traumę szkolną. Nie ma lepszego komiksu o dzieciach.