Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 24 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Neil Marshall
‹Dog Soldiers›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDog Soldiers
Dystrybutor Kino Świat
Data premiery18 lipca 2003
ReżyseriaNeil Marshall
ZdjęciaSam McCurdy
Scenariusz
ObsadaSean Pertwee, Kevin McKidd, Emma Cleasby
MuzykaMark Thomas
Rok produkcji2002
Kraj produkcjiLuksemburg, Wielka Brytania
Czas trwania105 min
Parametrydźwięk: Dolby Digital 5.1, format 16:9
WWW
Gatunekgroza / horror
EAN5903560914785
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Wilcy z lasu
[Neil Marshall „Dog Soldiers” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
“Dog Soldiers” arcydziełem z całą pewnością nie jest, jednak jako horror anglojęzyczny nie pochodzący z Hollywood, w dodatku wyświetlany swego czasu w polskich kinach, wart jest uwagi. Szkoda jednak, że filmy europejskie (czy wręcz nieamerykańskie) w krajowej dystrybucji to nie reguła, a przypadek jeno.

Jarosław Loretz

Wilcy z lasu
[Neil Marshall „Dog Soldiers” - recenzja]

“Dog Soldiers” arcydziełem z całą pewnością nie jest, jednak jako horror anglojęzyczny nie pochodzący z Hollywood, w dodatku wyświetlany swego czasu w polskich kinach, wart jest uwagi. Szkoda jednak, że filmy europejskie (czy wręcz nieamerykańskie) w krajowej dystrybucji to nie reguła, a przypadek jeno.

Neil Marshall
‹Dog Soldiers›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDog Soldiers
Dystrybutor Kino Świat
Data premiery18 lipca 2003
ReżyseriaNeil Marshall
ZdjęciaSam McCurdy
Scenariusz
ObsadaSean Pertwee, Kevin McKidd, Emma Cleasby
MuzykaMark Thomas
Rok produkcji2002
Kraj produkcjiLuksemburg, Wielka Brytania
Czas trwania105 min
Parametrydźwięk: Dolby Digital 5.1, format 16:9
WWW
Gatunekgroza / horror
EAN5903560914785
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Co pewien czas Brytyjczycy przypominają o swoim istnieniu i o tym, że nieobca im sztuka kręcenia horrorów. Niekiedy słabszych (większość Hammera), niekiedy lepszych (choćby “28 dni później”), ale w sumie robiących to, co powinien robić horror – straszyć. “Dog Soldiers” miejscami też to potrafi, aczkolwiek pod warunkiem nie zwracania uwagi na pewne usterki fabularne, a także na fakt, że gdyby nie wilkołaki, to byłaby to wyłącznie siekanina w rodzaju “Rambo”.
Otóż w Szkocji przeprowadzane są ćwiczenia wojskowe rezerwy. Grupa marudzących młodych ludzi pod wodzą sierżanta Wellsa rusza zetrzeć się z zawodowcami z sił specjalnych. Tyle, że zawodowcy okazują się być martwi. W okolicy zaś grasuje coś zabójczego. Coś, co zabija po zmroku. I jest cholernie szybkie. Po konkluzji, że grupa została w sumie wystawiona jako wabik na złapanie potwora (w przeciwieństwie do komandosów mieli wyłącznie ślepą broń) i po ujrzeniu przerażającego przeciwnika salwują się ucieczką. Na leśnej drodze niespodziewanie natykają się na dziewczynę, która zabiera ich do auta i zawozi do pobliskiego domu. Ekipa barykaduje się w samotnym, pozbawionym telefonu budynku i decyduje się dotrwać do zbawiennego świtu. Zaczyna się oblężenie...
Większa część filmu rozgrywa się nocą, co jest o tyle szczęśliwym pomysłem, że stworzone na potrzeby “Dog Soldiers” (emitowanego ostatnio przez HBO jako “Armia wilków”, podczas gdy w kinach i na DVD tytuł nie był tłumaczony) wilkołaki nieco rozbrajają swoim wyglądem. Są to dwunogie, plastikowe wilki z zabawnym garbem na plecach, po bliższym przyjrzeniu się raczej śmieszne, niż budzące trwogę. Naturalnie warczą, charczą, są mordercze i straszne, ale głównie w tych scenach, gdzie widać je tylko od pasa w górę. Bo kiedy w kadrze widać je całe, to te ich nogi... Ech... Szkoda gadać. Cud, że te biedne stworzenia w ogóle są w stanie poruszać się na nich.
Wątpliwości budzą też niektóre zachowania bohaterów, poczynając od gładkiego prześlizgnięcia się nad kwestią mieszkańców domu (jak mogli wytrwać tyle lat w leśnych, górzystych ostępach słynących ze znikania co i rusz jakiegoś turysty, czy ze znajdowania poszarpanych, okrwawionych resztek namiotów?), a kończąc na bardzo dziwnych pomysłach rozwiązania sytuacji, karkołomnych i generalnie – żeby być grzecznym – niezbyt mądrych. Że nie wspomnę o melodramatycznym i nieprawdopodobnym zakończeniu filmu.
Mimo to film miejscami trzyma w napięciu i buduje ciekawy klimat. Na tyle ciekawy, że w produkcji jest kontynuacja “Dog Soldiers” z podtytułem “Fresh Meat”. Zobaczymy, może będzie ciut sensowniejsza, a przy okazji nie zgubi dość dynamicznego tempa części pierwszej, a także ironicznego dystansu do gatunku (tutaj jeden z żołnierzy zwie się Bruce Campbell, tak jak aktor występujący w trzech częściach “Martwego zła”, zaś inny to Harry G. Wells na cześć H. G. Wellsa, klasyka powieści fantastycznej).
Odnosząc się zaś do różnych rozsianych po sieci recenzji, w których pada pytanie o zasadność nagrody przyznanej na festiwalu filmowym w Luksemburgu czy Brukseli spieszę donieść, iż odpowiedź jest prosta – film był kręcony w Luksemburgu, więc w krajach Beneluksu, jak sądzę, złego słowa powiedzieć o nim nie dadzą. Bo – powtarzam – jak na współczesne kino europejskie, to jest to bardzo dobrze zrealizowany horror. Daj Boże, żeby w naszym kraju powstało coś chociaż w połowie tak dobrego. Do dziś z dreszczem grozy wspominam kalekie produkcje w rodzaju obu “Wilczyc”, “Lubię nietoperze”, czy “Taranthrillera”...
koniec
31 maja 2005

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Niedożywiony szkielet
Jarosław Loretz

27 V 2023

Sądząc ze „Zjadacza kości”, twórcy z początku XXI wieku uważali, że sensowne pomysły na horrory już się wyczerpały i trzeba kleić fabułę z wiórków kokosowych i szklanych paciorków.

więcej »

Młodzi w łodzi (gwiezdnej)
Jarosław Loretz

28 II 2023

A gdyby tak przenieść młodzieżową dystopię w kosmos…? Tak oto powstał film „Voyagers”.

więcej »

Bohater na przekór
Sebastian Chosiński

2 VI 2022

„Cudak” – drugi z trzech obrazów powstałych w ramach projektu „Kto ratuje jedno życie, ten ratuje cały świat” – wyreżyserowała Anna Kazejak. To jej pierwsze dzieło, które opowiada o wojennej przeszłości Polski. Jeśli ktoś obawiał się, że autorka specjalizująca się w filmach i serialach o współczesności nie poradzi sobie z tematyką Zagłady, może odetchnąć z ulgą!

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

Na ekranach: Sierpień 2003
— Sebastian Chosiński, Artur Długosz, Eryk Remiezowicz, Konrad Wągrowski

Tegoż twórcy

Ciemno wszędzie…
— Urszula Lipińska

Tegoż autora

Kości, mnóstwo kości
— Jarosław Loretz

Gąszcz marketingu
— Jarosław Loretz

Majówka seniorów
— Jarosław Loretz

Gadzie wariacje
— Jarosław Loretz

Weź pigułkę. Weź pigułkę
— Jarosław Loretz

Warszawski hormon niepłodności
— Jarosław Loretz

Niedożywiony szkielet
— Jarosław Loretz

Puchatek: Żenada i wstyd
— Jarosław Loretz

Klasyka na pół gwizdka
— Jarosław Loretz

Książki, wszędzie książki, rzekł wół do wieśniaka
— Jarosław Loretz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.