Ostap Bender – bohater swoich czasów! [Leonid Gajdaj „12 krzeseł” - recenzja]Esensja.pl Esensja.pl
Ostap Bender – bohater swoich czasów! [Leonid Gajdaj „12 krzeseł” - recenzja]W piękną Jelizawietę Kałaczową wcieliła się dwudziestoczteroletnia Natalia Warlej. Aktorka przyszła na świat w 1947 roku w rumuńskiej Konstancy, gdzie służył jej ojciec, kapitan żeglugi wielkiej. Mając osiemnaście lat, została absolwentką Państwowej Szkoły Cyrkowej i Sztuki Estradowej, później studiowała w stołecznej Wyższej Szkole Teatralnej imienia Borisa Szczukina. W kinie zadebiutowała w „Kaukaskiej brance” (1967) Gajdaja; w tym samym roku pojawiła się w najlepszym chyba, opartym na opowiadaniu Nikołaja Gogola, radzieckim horrorze – „Wij” Konstantina Jerszowa i Gieorgija Kropaczowa. Zawarty wówczas ślub ze znanym z roli bohaterskiego chłopca Iwana w „ Dziecku wojny” (1962) Tarkowskiego Nikołajem Burlajewem zakończył się rozwodem zaledwie kilkanaście miesięcy później. W następnych latach Warlej nie dostawała już tak wartościowych ról. Po „Ucieczce” (1970) Aleksandra Ałowa i Władimira Naumowa nastały dla aktorki lata chude. Nie przejmowała się tym jednak za bardzo. W 1981 roku zrezygnowała nawet z etatu w Teatrze Dramatycznym imienia Konstantina Stanisławskiego, aby podjąć kolejne studia – w Instytucie Literackim imienia Maksima Gorkiego. Od tamtej pory pisze wiersze, pieśni; w kinie pojawia się rzadko, ostatnio w „ Wołkodawie” (2006) Nikołaja Lebiediewa. Madame Gricacujewą, z którą Ostap żeni się, by wejść w posiadanie jednego z krzeseł, zagrała Natalia Kraczkowska (rocznik 1938). Jeszcze pod swoim panieńskim nazwiskiem Biełogorcewa dostała się do WGIK-u. Niestety, na pierwszym roku studiów miała poważny wypadek (wpadła pod samochód), po którym lekarze poradzili jej, aby zrezygnowała z aktorstwa, w przeciwnym wypadku może stracić wzrok. Została wówczas laborantką w Instytucie Metalurgii ZSRR, potem – do 1970 roku – pracowała w katedrze geologii Uniwersytetu Moskiewskiego. Z marzeń o karierze filmowej jednak nie zrezygnowała; korzystając ze znajomości swojej matki, dostawała drobne rólki w produkcjach „Mosfilmu”. Występ w „12 krzesłach” otworzył przed nią nowe możliwości. W 1987 roku zagrała w kultowym easternie Ałły Surikowej „Człowiek z Bulwaru Kapucynów”, zaś siedem lat później Jurij Kara zatrudnił ją w swojej adaptacji „Mistrza i Małgorzaty”. Wielu interesujących artystów pojawiło się również w epizodach, chociażby Wiktor Pawłow, Gieorgij Wicin (obaj „ Operacja Y”) czy Aleksandr Chwylia („ Szczor” Ołeksandra Dowżenki, „ Pierwsza Konna” Jefima Dzigana, „ Przysięga” Michaiła Cziaureliego, „ Wesoły jarmark” i „ Bracia Karamazow” Iwana Pyrjewa). Spośród aktorów drugiego planu najciekawszym życiorysem legitymuje się jednak Sawielij Kramarow, który zagrał jednookiego wielbiciela szachów w prowincjonalnych Wasiukach. Urodził się w 1934 roku w jednym z miasteczek pod Moskwą. Ojciec, znany stołeczny adwokat, został aresztowany przez NKWD, kiedy syn miał cztery lata. Wrócił z obozu po wojnie, ale w 1950 zamknięto go ponownie, po czym wywieziono do Kraju Krasnojarskiego, gdzie wkrótce zmarł. W tym samym czasie z życiem pożegnała się również matka Sawielija; w efekcie chłopiec trafił pod opiekę stryja. Jako uczeń Technikum Leśnego zapisał się do studia teatralnego „Pierwszy Krok”. Będąc pewnym swego talentu, zrobił rzecz w Związku Radzieckim niespotykaną – mimo braku odpowiedniego wykształcenia, powysyłał swoje zdjęcia, z prośbą o współpracę, do wszystkich wytwórni filmowych w kraju. Odpowiedź nadeszła z Odessy. Zadebiutował w dramacie Władimira Koczetowa „Im było diewiatnadcat’…” (1960), później pojawił się między innymi w „Trzydziestu trzech” (1965) Gieorgija Danieliji oraz dwóch kultowych easternach Edmonda Keosajana – „Nieuchwytni mściciele” (1966) i „Nowe przygody nieuchwytnych” (1968). Lata 70. były dla Kramarowa nieustannym pasmem sukcesów. Zdobył wreszcie dyplom moskiewskiego Państwowego Instytutu Sztuk Teatralnych (GITIS); zagrał też w najlepszych komediach tej dekady: „Dżentlmieny udaczi” (1971) Aleksandra Sierego, „Iwan Wasiljewicz zmienia zawód” (1973) Gajdaja, „Afonii” (1975) i „Mimino” (1977) Danieliji oraz telewizyjnej wersji „12 krzeseł” (1976) Marka Zacharowa. W 1978 roku nastąpiło jednak załamanie kariery. Aktor znalazł się na czarnej liście KGB z powodu swego, w tamtym czasie bardzo podejrzanego w ZSRR, zainteresowania jogą. Kiedy na dodatek jego stryj, w zasadzie jedyna bliska mu osoba, zdecydował się na wyjazd do Izraela – całkowicie zakazano Kramarowowi występów, a wszystkie filmy z jego udziałem odłożono na półki. Sytuacja, w jakiej się znalazł, była kuriozalna: z jednej strony nie mógł wykonywać zawodu, z drugiej – gdy prosił o zgodę na emigrację, władze odmawiały. W desperacji zdecydował się napisać list z prośbą o interwencję do… prezydenta Ronalda Reagana. Wkrótce „Głos Ameryki” nagłośnił całą sprawę; w efekcie tych działań 31 października 1981 roku aktor mógł wreszcie wyjechać ze Związku Radzieckiego. Via Wiedeń trafił do Stanów Zjednoczonych. Zagrał nawet w kilkunastu amerykańskich produkcjach; w Polsce najbardziej znane z nich są: „Moskwa nad rzeką Hudson” (1983) Paula Mazursky’ego, „Uzbrojeni i niebezpieczni” (1986) Marka L. Lestera, „Czerwona gorączka” (1988) Waltera Hilla oraz „Tango i Cash” (1989) Andrieja Konczałowskiego. W 1992 roku aktora zaproszono do Rosji jako gościa specjalnego festiwalu „Kinotawr” w Soczi. Przy okazji dał się namówić swemu staremu przyjacielowi Gieorgijowi Danieliji na udział w komedii „Nastia” (1993). Rok później stanął przed kamerą po raz ostatni – na planie hollywoodzkiego melodramatu Glenna Gordona Carona „Przygoda miłosna”. Zmarł w jednej z klinik w San Francisco przed piętnastoma laty. Głównym scenarzystą „12 krzeseł” był, pochodzący z Charkowa, Władlen Bachnow (rocznik 1924), absolwent stołecznego Instytutu Literackiego (1949), a później między innymi pracownik „Moskiewskiego Komsomolca”, „Krokodiła” i „Litieraturnoj Gaziety”. Pisał teksty dla artystów estradowych i kabaretowych, największą popularność zyskał jednak jako autor humoresek fantastyczno-naukowych i scenarzysta filmowy. W tym ostatnim wcieleniu najczęściej współpracował z Wieniaminem Dormanem („Sztrafnoj udar”, 1963; „Liogkaja żyzn’”, 1964; „Nocznoje proisszestwije”, 1980; „Razorwannyj krug”, 1987) i Gajdajem („Iwan Wasiljewicz zmienia zawód”, 1973; „Nie możet byt’!”, 1975; „Inkognito iz Pietierburga”, 1977; „Za spiczkami”, 1979; Sportloto-82”, 1982). Zmarł w 1994 roku. Kręcąc adaptację powieści Ilfa i Pietrowa, reżyser filmu skorzystał z usług dwóch operatorów: Siergieja Połujanowa (rocznik 1924) i młodszego od niego o piętnaście lat Walerija Szuwałowa. Obaj byli absolwentami WGIK-u. Pierwszy z nich zdobył rozgłos u boku Michaiła Szwejcera („Zmartwychwstanie”, 1960-1961; „Złote cielę”, 1968), Grigorija Czuchraja („Czyste niebo”, 1961; „Żyli-byli starik so staruchoj”, 1964) oraz Gajdaja (w sumie siedem obrazów w latach 1956-1982); drugi – u boku Aleksandra Mitty („Jak car Piotr Ibrahima swatał”, 1976; „Samolot w płomieniach”, 1979), Karena Szachnazarowa („Kurier”, 1986) i Piotra Todorowskiego („Dewizówka”, 1989). Za ścieżkę dźwiękową odpowiedzialny był Aleksandr Zacepin, z którego usług autor „12 krzeseł” korzystał już, pracując nad „ Operacją Y”. Po ekranizacji Gajdaja po powieść radzieckich humorystów sięgnęło jeszcze trzech reżyserów. W Rosji byli to Mark Zacharow (1976), w którego miniserialu trzech głównych bohaterów zagrali Andriej Mironow (Bender), Anatolij Papanow (Worobianinow) i Rołan Bykow (ojciec Fiodor), oraz Maksim Papiernik (2004), w Niemczech natomiast – Ulrike Ottinger („Zwölf Stühle”, 2004), która w roli Wielkiego Kombinatora obsadziła Rosjanina Gieorgija Dielijewa. Żadna z nich nie dorównała adaptacji z 1971 roku, choć trzeba przyznać, że Zacharow był blisko, bardzo, bardzo blisko! 1) Ilja Ilf miał dwóch starszych braci. Alexandre Fasini (a naprawdę Srul Fajnzilberg) w 1922 roku wyemigrował z Rosji Radzieckiej, przez Konstantynopol, do Paryża; tam został uznanym malarzem kubistą i fotografikiem. W 1942 roku hitlerowcy deportowali go wraz z żoną do Auschwitz, gdzie zginął w komorze gazowej. Z kolei Michaił (Mojsze-Arn) pozostał w Związku Radzieckim; był grafikiem, zmarł w tym samym roku co Alexandre w uzbeckim Taszkiencie. Poszczęściło się jedynie najmłodszemu z synów Ariego Fajnzilberga, Bieniaminowi, który dożył w Moskwie końca lat 80. ubiegłego wieku. Był inżynierem. 2) Starszym o sześć lat bratem Pietrowa był Walentin Katajew, autor legendarnej powieści „Samotny biały żagiel”. 3) W tym czasie miał też miejsce pewien ponury epizod w życiu i twórczości Ilfa i Pietrowa. W sierpniu 1933 roku obaj dali się bowiem przekonać Józefowi Stalinowi i stojącemu na czele Związku Pisarzy Maksimowi Gorkiemu do literackiej podróży na północ Rosji, której celem była wizyta na budowie Kanału Białomorsko-Bałtyckiego. Wzięło w niej udział stu dwudziestu autorów. Rok później trzydziestu sześciu z nich – obok Ilfa i Pietrowa również Borys Pilniak, Aleksy Tołstoj i Michaił Zoszczenko – zdecydowało się zamieścić swoje teksty w wiernopoddańczej broszurze zatytułowanej „Kanał Białomorsko-Bałtycki imienia Stalina. Historia budowy. Lata 1931-1934”. Najbardziej przerażającym w tej wyprawie był fakt, że przy budowie kanału pracowali więźniowie łagrów, a dla około stu tysięcy miejsce to stało się grobem, o czym uczestnicy ekskursji nie mogli nie wiedzieć. Więcej pisze o tym Frank Westerman w „ Inżynierach dusz”.
|