Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 18 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Pan Ibrahim i kwiaty Koranu (Monsieur Ibrahim et les fleurs du Coran)

François Dupeyron
‹Pan Ibrahim i kwiaty Koranu›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPan Ibrahim i kwiaty Koranu
Tytuł oryginalnyMonsieur Ibrahim et les fleurs du Coran
Dystrybutor SPI
Data premiery24 września 2004
ReżyseriaFrançois Dupeyron
ZdjęciaRémy Chevrin
Scenariusz
ObsadaOmar Sharif, Pierre Boulanger, Gilbert Melki, Isabelle Renauld, Isabelle Adjani
Rok produkcji2003
Kraj produkcjiFrancja
Czas trwania94 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Paryż, lata 60. Opowieść o niezwykłej przyjaźni żydowskiego chłopca o imieniu Momo i starego muzułmanina. Momo jest w zasadzie sierotą, wychowywanym przez prostytutki. Wszystkie zakupy robi w małym, zagraconym sklepiku prowadzonym przez Ibrahima - cichego, egzotycznego muzułmanina, który wie i widzi o wiele więcej niż daje po sobie poznać. Gdy Momo zostaje opuszczony przez ojca, Ibrahim staje się jedynym dorosłym mężczyzną w jego życiu. Wspólnie wyruszają w podróż, która na zawsze odmieni ich życie.

Tetrycy o filmie [7.50]

PD – Piotr Dobry [8]
Omar Sharif zupełnie zasłużenie dostał nagrodę w Wenecji i Cezara, bo takiej roli nie zagrał od jakichś 30 lat. Niewiele mu ustępuje debiutujący Pierre Boulanger, podobny nieco do młodego Ralpha Macchio, ale bez porównania bardziej utalentowany. Sam film jest porywającą w swej prostocie, wzruszającą odą do życia, cudowną aktorsko, ale też fabularnie (znakomicie napisany scenariusz), wizualnie (Paryż, lata 60.) i muzycznie (rock’n’roll, lata 60.). Czapki z głów!

TK – Tomasz Kujawski [7]
Pozytywny, ciepły film, który zmienił moje nastawienie do Omara Sharifa (jakoś nigdy nie darzyłem tego aktora zbytnią sympatią). Ciekawa opowieść o wkraczaniu w dorosłość pokazana na tle Paryża lat sześćdziesiątych, świetnie zilustrowana muzycznie. Gdyby motyw podróży głównych bohaterów z drugiej części filmu i samo zakończenie było bardziej naturalne, a mniej podporządkowane temu, co reżyser chciał powiedzieć, ocena byłaby wyższa. Ale i tak film wart uwagi.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.