Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

W świecie kobiet (In the Land of Women)

Jon Kasdan
‹W świecie kobiet›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułW świecie kobiet
Tytuł oryginalnyIn the Land of Women
Dystrybutor Best Film
Data premiery20 lipca 2007
ReżyseriaJon Kasdan
ZdjęciaPaul Cameron
Scenariusz
ObsadaAdam Brody, Meg Ryan, Olympia Dukakis, Clark Gregg, Kristen Stewart, Makenzie Vega, Elena Anaya, JoBeth Williams, Ginnifer Goodwin
MuzykaStephen Trask
Rok produkcji2006
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania97 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Głównym bohaterem jest młody scenarzysta z Los Angeles, który porzuca gwarne miasto i przenosi się na przedmieścia Michigan, aby zająć się swoją chorą babką. Naprzeciw domu jego babki stoi dom zamieszkany przez kilka kobiet, które znacznie wpłyną na życie chłopaka.
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje      


Tetrycy o filmie [6.00]

PD – Piotr Dobry [6]
Jak na film o porzuceniu, demencji starczej, zdradzie i raku piersi, nadzwyczaj dużo tu ciepła. Tyle że wszystkie te tematy zostały też, niestety, potraktowane nadzwyczaj powierzchownie. I o ile przepadam za komediodramatami, tak odnoszę wrażenie, że akurat w przypadku tego scenariusza trzeba było się zdecydować na konkretną konwencję, bo w tej formie jest to ani specjalnie śmieszne, ani odpowiednio dramatyczne. Ten brak „pazura” trochę rekompensują dobre kreacje wszystkich aktorów, ale niedosyt pozostaje. Niemniej jak ktoś jest nastolatkiem, to lepiej na to, niż na „A właśnie, że tak!” czy „Spider-Mana 3”.

MW – Michał Walkiewicz [6]
Mam mieszane uczucia. Na pewno nie podoba mi się główny bohater, który jest pustym pięknoduchem z podejrzanymi problemami. Zabawne, że znalazł się „w świecie kobiet”, którego de facto jest panem – dawkuje bezczelnie złote rady niewieście naprawdę dotkniętej przez życie. Podoba mi się, że kiedy trzeba odbębnić „demitologizację suburbii”, Kasdan robi to fachowo i bezboleśnie. Lekka komedia łączy się z niegłupim dramatem.

KW – Konrad Wągrowski [5]
Pomysł na film ciekawy – spojrzenie przez pryzmat niedojrzałego mężczyzny na 5 pokoleń kobiet (może nie tyle pokoleń, ile po prostu kobiet w różnym wieku). Paige, młodsza nastolatka, Lucy, nastolatka chodząca w dorosłość, ich 40-letnia matka Sarah (Meg Ryan jakby dojrzalsza, ciekawsza, ale nadal atrakcyjna), borykająca ię z poważnymi problemami wieku średniego (choroby + rozpad związku), matka bohatera (epizod), wreszcie babcia, jedną nogą stojąca w grobie… Ileż można o każdym z tych etapów powiedzieć ciekawego! Niestety, reżyser postanowił upchnąć wszystko w jednym półtoragodzinnym filmie (dodając wątek dojrzewania głównego bohatera), stąd głównie wrażenie, że każdy z tematów został ledwie lekko dotknięty. Szkoda.

BZ – Beata Zatońska [7]
O dojrzewaniu, z lekko komediowym zabarwieniem, w pięknych plenerach dostatniej amerykańskiej prowincji. Film wyreżyserowany przez syna Lawrence’a Kasdana („Wielki chłód”), Jonathana, dowodzi, że można być genetycznie obciążonym talentem. „W świecie kobiet” niebezpiecznie zbliża się do często powielanego schematu doskonałego „Absolwenta”, ale w pewnym momencie wymyka się z niego. Główny bohater Carter Webb ma 26 lat i mieszka w Los Angeles. Na życie zarabia pisząc scenariusze do filmów pornograficznych i cały czas ma nadzieję, że w końcu napisze coś z wyższej półki. Film zaczyna się od tego, że Cartera rzuca ukochana, śliczna aktorka Sofia. Zraniony i oburzony, wyjeżdża do Michigan, pod pretekstem opieki nad schorowaną babcią. Na miejscu poznaje rodzinę Hardwicke’ów – zwłaszcza panią Hardwicke (Meg Ryan) i jej nastoletnią córkę (Kristen Stewart). To między nimi i Carterem wydarzy się najwięcej, choć słowo „wydarzy się” obiecuje więcej niż to, co dzieje się w filmie. „Dzianie się” jest zamknięte w sferze emocjonalnej, psychologicznej. Nie do końca „wygrana” i wykorzystana jest relacja Cartera z babcią (świetna Olimpia Dukakis). Wiele dobrego można powiedzieć o aktorach grających w tym filmie, ale najciekawszą rolę stworzyła Meg Ryan, odchodząc od schematu „wiecznej narzeczonej” – jest dojrzałą kobietą, która ciągle ma to „coś”.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.