Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 24 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

33 sceny z życia (33 Scenes from Life)

Małgorzata Szumowska
‹33 sceny z życia›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Tytuł33 sceny z życia
Tytuł oryginalny33 Scenes from Life
Dystrybutor Kino Świat
Data premiery7 listopada 2008
ReżyseriaMałgorzata Szumowska
ZdjęciaMichał Englert
Scenariusz
ObsadaJulia Jentsch, Peter Gantzler, Maciej Stuhr, Adam Woronowicz, Piotr Adamczyk, Renata Dancewicz, Dorota Segda, Roman Gancarczyk, Rafał Maćkowiak, Izabela Kuna, Andrzej Hudziak
MuzykaPaweł Mykietyn
Rok produkcji2008
Kraj produkcjiNiemcy, Polska
Czas trwania100 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Jeden rok z życia 33-letniej Julii, który w jej dotychczasowym życiu zmienia wszystko, co do tej pory uważała za pewne. Po śmierci rodziców rodzina rozpierzcha się i dziewczyna zostaje sama. Jedyną osobą, która przy niej zostaje, jest jej stary przyjaciel i współpracownik, 45-letni Adrian.
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje      
Urszula Lipińska ‹Precz z wibratorem›

Filmy – Publicystyka      




Książki – Wieści      

Filmy – Wieści      
ACK „Alternator”, DKF UG „Miłość Blondynki” ‹Kinematograf z Szumowską w Gdańsku›


Utwory powiązane
Filmy (6)       [rozwiń]






Tetrycy o filmie [5.67]

DA – Darek Arest [8]
Kawał filmu. Zrobionego z dużym rygorem – bez przymuszania do płaczu i radości. świetny przykład, że z niewesołego tematu (marność, nicość, śmierć – te rzeczy) da się jednak robić kino, a nie tylko ulewać kolejną czarę goryczy.

WO – Wojciech Orliński [1]
Twardziel ze mnie! Znowu poszedłem do kina na polski film i znowu czuję, że okradziono mnie na paręnaście złotych za bilet. Tytuł należy traktować dosłownie – fabuła tego filmu rozpada się na 33 (nie liczyłem, ale jest ich bardzo dużo) osobne epizody, między którymi w dodatku ciągną się baaaaaardzo dłuuuuuugie momenty, kiedy w ogóle ekran jest ciemny i gra smętna muzyczka. Jak wiadomo, autorce w krótkim odstępie czasu umarli oboje rodzice i bardzo jej oczywiście współczuję, ale zrobienie fabularyzowanej opowieści o tym traumatycznym doznaniu to jednak nie jest dobry pomysł. W każdym razie, nie z punktu widzenia mnie jako widza. Pomysł obsadzenia w dwóch ważnych rolach Julii Jentsch i Petera Gantzlera (Ravn z komedii von Triera!) jest może i fajny, ale ponieważ nie mówią po polsku, są bardzo słabo zdubbingowani – ruchy ust się nie zgadzają z dialogiem jak w kiepskiej reklamie. Albo telenoweli, bo na dodatek te dialogi są strasznie sztuczne (czy poza znaną piosenką hiphopolo ktoś w ogóle potocznie używa słowa „auto” zamiast „samochód"?), a znaczna część filmu to jakieś rodzinne awantury. Booo-ring.

MW – Michał Walkiewicz [8]
Myślę, że w zestawieniu z 9 dla „Quantum of Solace” notka tetryka O. wypadła niezwykle szokująco, prowokująco, alternatywnie i popkulturowo. Cieszę się, że kinowe przeżycie mam za darmoszkę, ja bym sobie nie poradził, gdyby mnie już tyle razy okradziono na 15 złotych.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.