Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Głód (Hunger)

Steve McQueen
‹Głód›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułGłód
Tytuł oryginalnyHunger
Dystrybutor Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
Data premiery8 stycznia 2010
ReżyseriaSteve McQueen
ZdjęciaSean Bobbitt
Scenariusz
ObsadaMichael Fassbender, Stuart Graham, Helena Bereen, Liam Cunningham, Helen Madden
MuzykaLeo Abrahams, David Holmes
Rok produkcji2008
Kraj produkcjiIrlandia, Wielka Brytania
Czas trwania96 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Akcja rozgrywa się w 1981 roku w więzieniu Maze w Północnej Irlandii, gdzie członek IRA, Bobby Sands, po wielu miesiącach brutalnych tortur, wraz z 9 innymi więźniami-republikanami nie mogącymi znieść już upokorzeń ze strony strażników, a także nie znajdując innego sposobu na dalszą walkę w swojej sprawie (nadanie więzionym republikanom statusu więźniów politycznych), decyduje się na strajk głodowy.
Teksty w Esensji
Filmy – Publicystyka      



Ewa Drab, Urszula Lipińska, Konrad Wągrowski, Kamil Witek ‹Nowe Horyzonty już po raz dziewiąty›

Filmy – Wieści      

Utwory powiązane
Filmy      




Tetrycy o filmie [7.67]

PD – Piotr Dobry [4]
Wall-E też nic nie mówił przez pierwszą godzinę, jednak przynajmniej nie musieliśmy patrzeć jak myje ręce czy pali szluga przez długie minuty. Fassbender na diecie Bale’a imponuje poświęceniem, ale w sumie nudziarstwo zawieszone między kinem społecznym a wideo-artem.

MO – Michał Oleszczyk [10]
Arcydzieło, przy którym człowiek pokornieje i zdaje sobie sprawę, jaką ilość śmiecia nazywa z braku laku „dobrym kinem”. Film o ciele i duszy; o historii i jej braku; o doraźnej wadze polityki i jej ostatecznej nicości. McQueen jednym ruchem wszedł do kanonu, co wcześniej udało się chyba tylko Malickowi. Nie „polecam”, tylko milknę w podziwie.

PP – Piotr Pluciński [9]
W debiucie (!) fabularnym McQueena nie czuć ręki amatora. Wręcz przeciwnie, „Głód” jest filmem mocno wyważonym i skrupulatnie rozpisanym, z godnym starego mistrza rozłożeniem poszczególnych akcentów. Opowieść dzieli się na trzy odrębne akty. Pierwszy to zarys sytuacji, trzeci – rejestracja głodówki. Najważniejsza jest jednak 23-minutowa (z czego 17 w pojedynczym ujęciu) rozmowa, która znajduje się między nimi. Sands prowadzi żywiołową dyskusję z księdzem, który stara się odwieść go od desperackiego czynu. Ten fascynujący manifest autonomii mówi o całym konflikcie więcej niż wszystkie pozostałe filmy o tej tematyce razem wzięte. Nieważne gdzie leży wina, ofiary są zawsze w ludziach.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.