Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 24 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Jestem Twój

Mariusz Grzegorzek
‹Jestem Twój›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułJestem Twój
Dystrybutor Krakatau
Data premiery17 września 2010
ReżyseriaMariusz Grzegorzek
ZdjęciaSzymon Lenkowski
Scenariusz
ObsadaMałgorzata Buczkowska, Roma Gąsiorowska, Mariusz Ostrowski
Rok produkcji2009
Kraj produkcjiPolska
Czas trwania100 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Marta, trzydziestoletnia lekarka traci panowanie nad swoim życiem. Odrzuca zakochanego w niej męża, biznesmena Jacka. Zostaje sama. Przypadkowo poznaje młodego kryminalistę Artura, który zakochuje się w niej bez pamięci. Nagłe niekontrolowane zbliżenie, niechciana ciąża, którą Marta chce usunąć. Artur chce ratować dziecko, pomaga mu w tym matka...
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje      

Filmy – Publicystyka      
Ewa Drab, Karol Kućmierz, Urszula Lipińska, Konrad Wągrowski, Kamil Witek ‹ENH, czyli ponad pół setki filmów (1)›

Utwory powiązane
Filmy      



Tetrycy o filmie [7.33]

DA – Darek Arest [9]
Jak dla mnie – rewelacja – jeden z najlepszych polskich filmów ostatnich lat. Szalony, pokręcony, wygięty i uśmiechnięty. Prawdziwe zderzenie ludzi z różnych porządków, w którym iskrzy i błyszczy – może dzięki kapitalnej grze CAŁEJ obsady.

BH – Błażej Hrapkowicz [8]
Podczas pierwszego seansu film Grzegorzka zbił mnie z tropu, zupełnie nie wiedziałem, jak się do niego zabrać. Odpowiedź na pytanie, czy wynikało to z jego mizernej wartości, czy z nowej jakości, nasunęła mi się po drugim seansie. „Jestem twój” obejrzałem powtórnie jednym tchem. Nie zauważyłem estetycznego rozkroku, o którym pisze Michał – konsekwentnie stosowanym przez Grzegorzka rozwiązaniem jest filmowo podrasowany teatralny brutalizm, antyrealistyczny, antysentymentalny, gromadzący emocje w uścisku nerwowych, histerycznych, nawet psychotycznych stanów. Spazmy doskonale rozpisanych i opisanych bohaterów rozsadzają kadry, nieruchoma kamera rejestruje tę szamotaninę beznamiętnie, ale nie sposób zapomnieć o jej obecności. W obsesyjnym poszukiwaniu miłości, które wpycha postacie w ramiona odwetu, terroru i przemocy, odbijają się klasowe kompleksy wyzyskiwanych i pogarda klasowa wyzyskujących. Niewidoczny rak, który toczy pielegnujące nierówności społeczeństwo, pojawia się jako metafora potwora/pszczół za ścianą – przenośnia dla prawdy, z którą nie chcemy i nie potrafimy się zmierzyć. W naszym kinie – ślepym na uwarunkowania społeczne – transpozycja tych podziałów na sferę emocjonalną, ponoć wyłącznie prywatną, to powiew świeżego powietrza.

MO – Michał Oleszczyk [5]
Fenomenalni aktorzy, niezły materiał literacki i zabójczo nierówna reżyseria. Grzegorzek – zamiast pogodzić się z teatralnością tekstu – zatrzymał się w pół drogi między teatrem telewizji a audiowizualnym spazmem. Są fragmenty, które powaliły mnie na kolana (zwłaszcza farsowe, gdzie przemoc wybucha jak kapiszon) i są sceny, na które patrzyłem z niedowierzaniem i zawstydzeniem. Kolejny dowód na to, że brakuje nam producentów z ostrymi nożyczkami.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.