Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Od kołyski aż po grób (Cradle 2 the Grave)

Andrzej Bartkowiak
‹Od kołyski aż po grób›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOd kołyski aż po grób
Tytuł oryginalnyCradle 2 the Grave
Dystrybutor Warner Bros
Data premiery27 czerwca 2003
ReżyseriaAndrzej Bartkowiak
ZdjęciaDaryn Okada
Scenariusz
ObsadaMark Dacascos, Gabrielle Union, Kelly Hu, DMX, Anthony Anderson, Tom Arnold, Jet Li, Chi McBride
MuzykaJohn Frizzell
Rok produkcji2003
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania101 min
WWW
Gatunekakcja
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Szefowi wyspecjalizowanego gangu złodziei porwano córkę. Aby ją ocalić musi zawrzeć niebywały układ z oficerem Tajwańskiej policji i odnaleźć cenne diamenty, których żądają porywacze. Wkrótce okazuje się, że w czasie poszukiwaniu diamentów znaleźli się na tropie nowej broni masowego rażenia.
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje      
Sebastian Chosiński, Artur Długosz, Eryk Remiezowicz, Konrad Wągrowski ‹Na ekranach: Sierpień 2003›

Utwory powiązane
Filmy      




Tetrycy o filmie [4.00]

PD – Piotr Dobry [6]
Bartkowiak zrobił trzeci niemal identyczny film co poprzednie. Ten jest w dodatku średnio zmontowany. Ale po punkciku za muzykę, striptiz Gabrielle Union, Andersona udającego geja, Chi McBride’a wbrew swemu wizerunkowi, pościg na quadach i rozegranie finału. Ot, kino akcji klasy B z typowym dla Bartkowiaka wpleceniem paru oryginalnych motywów i smaczków. Niemniej mam nadzieję, że przy kolejnym takim długim teledysku odejdzie nieco od schematu.

KS – Kamila Sławińska [2]
Jak oglądam Jeta Li w takich filmach, to zaczynam się poważnie martwić, że facet skończy jak Steven Seagal. Bartkowiak wszystkie poprzednie filmy robił z podobną ekipą, ale widać albo materiał ludzki się zmęczył i doskwiera brak świeżej krwi, albo zwyczajnie reżyser się kompletnie wypalił i zaczyna gonić w piętkę. Nie dość, że intryga jest absurdalna, a aktorstwo okropne, to jeszcze jakiś kompletny idiota dorwał się do montażu i pociachał walki z udziałem Jeta Li w taki sposób, że w ogóle ich nie widać! Jedyny punkt powyżej dna kompletnego przyznaję za scenę, w której Li robi chiński lampionik z Marka Dacascosa: to już jest tak absurdalne, że na moment robi z nudnego produkcyjniaka film tak zły, że aż dobry. Niestety tylko na chwilę.

KŚ – Kamil M. Śmiałkowski [5]
Nijakie takie. Chłopaki nie potrafili przebić 'Romea' choć starali się tak bardzo, że aż mi ich szkoda. Tak naprawdę warte uwagi jest raptem kilka scen, zwłaszcza w samej końcówce: finał finałowej walki - jakby wprost z 'Tromy' i dialog na tylnych napisach.

KW – Konrad Wągrowski [3]
Film z jednej strony nudny, z drugiej głupi. A połączenie tych dwóch cech w obrazie akcji jest zabójcze. Przed totalną katastrofą ratuje go obecność Jeta Li, ale i tak jest źle.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.