
WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić |
Prezenty świąteczne 2014: Seriale i pakiety filmoweWczoraj proponowaliśmy pojedyncze tytuły pod choinkę, dziś coś dla bardziej szczodrych – seriale i pakiety filmowe, które ładnie będą wyglądały owinięte wstążeczką.
EsensjaPrezenty świąteczne 2014: Seriale i pakiety filmoweWczoraj proponowaliśmy pojedyncze tytuły pod choinkę, dziś coś dla bardziej szczodrych – seriale i pakiety filmowe, które ładnie będą wyglądały owinięte wstążeczką. Na polskim rynku pierwszy sezon „Impersonalnych” („Person of Interest”, znany też z TVN jako „Wybrani”) pojawił się znienacka i po cichu. Szkoda, że zabrakło reklamy, ponieważ serial tematycznie wpasowuje się w bieżącą rzeczywistość idealnie, a do tego jest świetnie zrealizowany i zagrany. Główni bohaterowie to komputerowy geniusz i ex-agent – pierwszy jest mózgiem operacji, czyli szukania przez systemy monitoringu potencjalnych ofiar zabójstwa, a drugi to jego prawa ręka, człowiek od argumentów fizycznych. Pod względem formuły zaczyna się jak serial kryminalny z nową sprawą rozpatrywaną w każdym odcinku. To jednak tylko pozory, bo „Impersonalni” rozwijają się w zupełnie innym kierunku, zaskakując z epizodu na epizod, aby skończyć na emocjonującym cliffhangerze. Tak wykuwała się nowoczesna kryminalistyka – chciałoby się rzec po seansie „Ripper Street”. Brak laboratoriów, koronerów, tego całego CSI, a do tego ohydne zbrodnie, których sprawcę bezwzględnie należy złapać. Kuba Rozpruwacz siał terror na ulicach, a zwłaszcza w zaułkach Londynu, zaś londyńscy policjanci nie zdołali go schwytać. Czy teraz wrócił? A może zabójstwa są popełniane przez naśladowców? Niekonwencjonalne metody naukowe i jak najbardziej konwencjonalne wymuszanie – detektywi Reid i Drake nie cofają się przed (prawie) niczym. Druga seria tego serialu miała być ostatnią, jednak udało się odnowić zainteresowanie sponsorów. I bardzo dobrze, bo kontynuacja losów detektywów z XIX-wiecznego Londynu to nadal świetna telewizja. Sekrety z przeszłości nadal dręczą bohaterów, lecz odejście od sprawy Rozpruwacza pozwala ukazać inne problemy rosnącej metropolii – narastające tarcia etniczne, strajki i podejrzane tajemne stowarzyszenia. Może przeciętnie „Pamiętniki wampirów” kojarzą się z piszczącymi nastolatkami i niesławnym „Zmierzchem”, ale to coś więcej niż miłosna opowiastka o wampirach. Od pierwszego sezonu pozmieniało się dużo, intrygi nawarstwiają się z odcinka na odcinek, a bohaterowie budzą skrajne emocje. O ile na początku była to historia o dziewczynie zakochanej w krwiopijcy, o tyle po dziesięciu epizodach wszystko zaczęło dryfować w zupełnie innym kierunku. W trzecim sezonie „Pamiętniki…” to doskonale zrealizowane guilty pleasure w nadprzyrodzonej rzeczywistości miasteczka Mystic Falls. Dostajemy wampiry, wilkołaki, czarownice, stary ród krwiopijców, klątwy i spiski. I nigdy nie wiadomo, czy ktoś przypadkiem nie zmieni strony lub czy jest na pewno dobry, czy może jednak zły. Serial komediowy wszech czasów? Na pewno jeden z najpopularniejszych. Kiedyś oglądany z polskim dubbingiem w niekodowanym „okienku” Canal+, potem już z oryginalnymi głosami w różnych kanałach (odwieczny konflikt: Phoebe to „Febe” czy „Fibi"?). Odskocznia dla kariery filmowej wszystkich sześciorga Przyjaciół – choć niektórzy wykorzystali ją lepiej niż inni. Nawet jeśli nie udało wam się obejrzeć ani jednego odcinka (co wydaje się niemożliwe), teraz macie okazję. Wszystkie 10 sezonów w zgrabnym boksie. And there was much rejoicing. David Lynch w najlepszej formie – już tajemniczy, dziwaczny i mroczny, a jeszcze zrozumiały i fabularny. Pytanie „Kto zabił Laurę Palmer?” to pytanie generacyjne – zadawał je sobie chyba każdy, kto oglądał telewizję w latach 90. Do tego definiująca rola Kyle’a MacLachlana (lubimy go w „Diunie”, ale jednak to z „Twin Peaks” jest głównie kojarzony), kultowe powiedzenia („Sowy nie są tym, czym się wydają”), hektolitry czarnej kawy i koszmary z Bobem w roli głównej. No i trzeba dodać, że bez agenta Coopera z całą pewnością nie byłoby agenta Muldera ani gry „Silent Hill”. Trochę niepokoją słuchy o nadchodzącej kontynuacji – tym bardziej warto zaopatrzyć się w całość klasycznej serii i w razie niepowodzenia nowej inicjatywy Lyncha i Frosta zawinąć się w kocyk przed ekranem i ponownie odwiedzić Dwa Szczyty. Słowa zachęty są chyba zbędne, za sam opis pakietu wystarczy chyba spis tytułów filmów, jakie w jego skład wchodzą: „Pojedynek na szosie”, „Sugarland Express”, „Szczęki”, „1941”, „E.T.”, „Na zawsze”, „Park Jurajski”, „Zaginiony świat: Jurassic Park” – wybór filmów z pierwszych piętnastu lat twórczości słynnego reżysera. Niby wszystkie doskonale znane, ale… latka biegną i być może nie wszyscy dziś widzieli takie tytuły jak „Pojedynek na szosie”, „Sugarland Express”, „1941”, czy „Na zawsze"? „Detektyw” to z pewnością jeden z najgłośniejszych seriali tego roku. Czy zyska status kultowości? Wygląda na to, że to już się stało – z pewnością świadczy o tym zarówno cytowanie objawień Rusta Cohle′a, jak i medialna kariera (także w memach) „Króla w żółci”. Do „Detektywa” z pewnością warto wracać. Połączenie mrocznej intrygi w duchu czarnego kryminału z Lovecraftowskimi klimatami i niepokojącymi pejzażami Luizjany, znakomity Matthew McConaughey, nie gorszy Woody Harrelson, wielki telewizyjny hit. W momencie, kiedy tuż po odejściu od świątecznego stołu – a co za tym idzie i od choinkowych prezentów – można udać się do kina, żeby zobaczyć Sherlocka (Benedict Cumberbatch) i jego wiernego kompana Watsona (Martin Freeman) w nieco innej kombinacji na kinowym ekranie, wręcz nie wypada nie zapisać sobie wydania wszystkich trzech dotychczas nakręconych sezonów „Sherlocka” BBC na liście prezentów. Do dania tym, którzy albo żyli dotąd w zupełnym odcięciu od mediów społecznościowych i nic nie wiedzą o fenomenie kulturowym, którym „Sherlock” już niewątpliwie jest albo tym, którzy w zeszłym roku odmówili dostania tylko dwóch pierwszych serii, czekając na trzecią. Czwarta już co prawda w zapowiedziach, ale dopiero – prawdopodobnie – za rok wejdzie w fazę produkcji, więc tym bardziej dobrze się zaopatrzyć w to, co dotychczas bezlitośni brytyjscy scenarzyści nam zaserwowali. Serial chwalony ze wszystkich stron – i słusznie. Wspaniałe kreacje Kevina Spaceya, Robin Wright czy Michaela Kelly’ego sprawiają, że a) zapominamy, że to fikcja, b) zapominamy, że to remake. Bo tak, to remake brytyjskiego serialu z 1990 r. Bardzo ciekawym i świetnie wyglądającym w telewizji rozwiązaniem jest „rozbijanie czwartej ściany” – grany przez Spaceya kongresmen Underwood zwraca się bezpośrednio do widzów, mimiką i komentarzami wzbogacając akcję. To trzeba zobaczyć! W drugiej serii plan Franka Underwooda staje się coraz bardziej jasny. Lecz by zdobyć władzę absolutną, ambitny kongresmen musi posuwać się coraz dalej. I stawia wszystko na jedną kartę – ryzykowny ruch w konstrukcji, którą może zdmuchnąć jeden powiew politycznego wiatru. Seria druga wzbogaca postać żony Franka, granej przez Robin Wright Claire Underwood. Nie było lepszej power couple od czasów Bonnie i Clyde’a. Jak twierdzi wielu widzów, losy Waltera White′a, który po zdiagnozowaniu u siebie raka płuc wcale nie pragnie stać się porządnym człowiekiem (ale wręcz przeciwnie) warto oglądać dwa razy. Serial miał swój finał w zeszłym roku i od tego czasu nasi dystrybutorzy zaczęli nadrabiać zaległości z wydawaniem go na DVD. Do dziś udało się już pięć sezonów – z pewnością ładnie będą wyglądać pod choinką. „Newsroom” to kolejne dzieło Aarona Sorkina pokazujące nie to, jak jest, ale jak być powinno – tym razem w świecie mediów. Stacja telewizyjna „Atlantic Cable News” i jej redaktor prowadzący („anchor”), Will McAvoy, muszą stawić czoła coraz ostrzejszej walce o oglądalność, nauczyć się balansu między emisją ′contentu′, który przyciągnie odpowiednio wysoką liczbę konsumentów reklam, a tym, co jest właściwą misją kanałów informacyjnych: informowaniem. Znakomicie odrysowane, krwiste sylwetki bohaterów, prawie co do sztuki bardzo sympatycznych, błyskotliwe dialogi, wchodzący na najwyższe obroty dramatyzm pracy dziennikarzy – wszystko to składa się na bardzo idealistyczny obraz tej branży i tego zawodu, kompletnie niespotykany w przyrodzie i przez to zapewne tak apetyczny. Na DVD już sezon drugi serialu. Zmieniają się reżyserzy, znika sam Bourne, ale nie zmienia się jedno: to wciąż świetne filmy sensacyjne, trzymające w napięciu i znakomicie sfilmowane. Teraz jest możliwość zakupu spójnego zestawu czterech filmów z Bourne’em w tytułach – od tożsamościowego początku z Mattem Damonem aż do fantastycznego („Kwiaty dla Algernona”) finiszu z Jeremym Rennerem. Nabyć, zrobić popcorn i święta miną jak z bicza trzasł. Kolejna prowokacja Larsa von Triera? Raczej pasjonujący filmowy esej o seksie – i o tym, jak o nim opowiadamy; pełen zaskakujących dygresji i typowego dla Duńczyka wisielczego humoru. Rzecz świetna aktorsko – obok sprawdzonych u von Triera Charlotte Gainsbourg i Stellana Skarsgarda, błyszczy debiutująca Stacy Martin (a nawet Shia LaBeouf daje radę). Do „Nimfomanki” warto wracać jak do dobrej, opasłej powieści: dla całości i pojedynczych fragmentów. Szkoda tylko, że wydanie DVD nie zawiera wersji reżyserskich obu części filmu. Na szczęście nadal nie trzeba nikomu tłumaczyć, czym jest „Z Archiwum X” – kultowość tego serialu pozostaje niekwestionowana. Ale z drugiej strony, czy wszystkim udało się obejrzeć to do końca? Czy wszyscy wiedzą co stało się z agentem Krycekiem, Człowiekiem z Papierosem, jaki był ostateczny los siostry agenta Muldera i skąd wzięło się dziecko Muldera i Scully? Dzięki temu pakietowi wszystko to stanie się jasne – w pudełku pełnych dziewięć sezonów i dwa filmy kinowe. Jak co roku, przy okazji festiwalu Nowe Horyzonty pojawia się pakiet ciekawych filmów z zeszłorocznej edycji – i najnowszy zestaw jest bardzo zacny, doskonały prezent dla każdego konesera kina. W zestawie ‹Niebiańskie żony Łąkowych Maryjczyków› Aleksieja Fedorchenki, ‹Goltzius & the Pelican Company› Petera Greenawaya, ‹Nieznajomy nad jeziorem› Alaina Guiraudie, ‹Shirley: Wizje rzeczywistości› Gustava Deutscha, ‹Kiedy umieram› Jamesa Franco, ‹Camille Claudel 1915› Bruno Dumonta i ‹Chore ptaki umierają łatwo› Nicholasa Facklera. ![]() 12 grudnia 2014 |
Chociaż o brytyjskim dramatopisarzu i prozaiku Patricku Hamiltonie dzisiaj już mało kto pamięta, wielbiciele klasycznych thrillerów psychologicznych sprzed dekad powinni kojarzyć przynajmniej dwie z jego sztuk, które dotarły do Hollywoodu – „Gasnący płomień” oraz „Sznur”. Ta pierwsza doczekała się także inscenizacji w ramach Teatru Sensacji „Kobra”, a reżysersko odpowiadał za to… Andrzej Łapicki.
więcej »Zdarza się, że za jednym zamachem twórcy oferują widzowi wizję całkiem trafioną, jak i kompletnie chybioną. Na przykład w kwestii rozwoju motoryzacji.
więcej »Joseph Conrad to – bez wątpienia – najwybitniejszy polski pisarz, który tworzył w innym niż polski języku. Choć przynależy do literatury angielskiej, chętnie podkreślamy jego pochodzenie. Zwłaszcza że po 1918 roku rozważał nawet powrót do ojczyzny, która odzyskała niepodległość. „Tajny agent” to jedna z jego powieści psychologiczno-sensacyjnych. W 1974 roku doczekała się inscenizacji w ramach telewizyjnego Teatru Sensacji.
więcej »Dysonans motoryzacyjny
— Jarosław Loretz
Obrandowani
— Jarosław Loretz
Na wywczasie
— Jarosław Loretz
W kupie raźniej
— Jarosław Loretz
Proszę szanownej wycieczki
— Jarosław Loretz
Och jej, ja tu faktycznie mam tatuaż
— Jarosław Loretz
Proszę oddać mi kapelusz. W środku tkwi połowa mojego czerepu
— Jarosław Loretz
Superman z napędem kobiecym
— Jarosław Loretz
Warzywny dramat
— Jarosław Loretz
Międzygwiezdne fotele w natarciu
— Jarosław Loretz
Do kina marsz: Listopad 2014
— Esensja
Do kina marsz: Lipiec 2014
— Esensja
Na tropie Króla w Żółci
— Gabriel Krawczyk, Krzysztof Spór, Małgorzata Steciak, Konrad Wągrowski
Esensja ogląda: Styczeń 2014 (3)
— Krystian Fred, Michał Kubalski, Daniel Markiewicz, Agnieszka Szady
Esensja ogląda: Styczeń 2014 (2)
— Karolina Ćwiek-Rogalska, Piotr Dobry, Gabriel Krawczyk, Konrad Wągrowski
Do kina marsz: Styczeń 2014
— Esensja
Książki. Mnóstwo książek.
— Esensja
Gry wideo pod choinkę
— Ewa Drab
Mikołaju, zapodawaj muzę!
— Jacek Walewski, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
25 filmów na Gwiazdkę
— Esensja
25 komiksów pod choinkę
— Esensja
10 gier dla tych nieco starszych
— Esensja
10 gier dla najmłodszych
— Esensja
Kroniki młodego Stevena Spielberga
— Konrad Wągrowski
Z bachorami trzeba ostro
— Jarosław Loretz
Lista śmierci: Odc. 8. Na happy end nie ma co liczyć
— Marcin Mroziuk
Lista śmierci: Odc. 7. Nie ma litości dla zdrajców
— Marcin Mroziuk
Lista śmierci: Odc. 6. Wielka ucieczka
— Marcin Mroziuk
Lista śmierci: Odc. 5. Wszystko ma swoją cenę
— Marcin Mroziuk
Lista śmierci: Odc. 4. Polowanie w Meksyku
— Marcin Mroziuk
Lista śmierci: Odc. 3. Po nitce do kłębka
— Marcin Mroziuk
Lista śmierci: Odc. 2. Gdzie kryje się wróg
— Marcin Mroziuk
Lista śmierci: Odc. 1. Wojskowa elita czy mięso armatnie
— Marcin Mroziuk
Zmarł Leonard Pietraszak
— Esensja
Do kina marsz: Marzec 2020
— Esensja
Do kina marsz: Luty 2020
— Esensja
50 najlepszych filmów 2019 roku
— Esensja
Do kina marsz: Styczeń 2020
— Esensja
Do kina marsz: Grudzień 2019
— Esensja
Do kina marsz: Listopad 2019
— Esensja
Do kina marsz: Październik 2019
— Esensja
Do kina marsz: Wrzesień 2019
— Esensja
Do kina marsz: Sierpień 2019
— Esensja