WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić |
Porażki i sukcesy 2014Miłosz Cybowski, Karolina Ćwiek-Rogalska, Piotr Dobry, Grzegorz Fortuna, Krystian Fred, Adam Kordaś, Jarosław Robak, Jacek Walewski, Konrad Wągrowski, Kamil Witek
Miłosz Cybowski, Karolina Ćwiek-Rogalska, Piotr Dobry, Grzegorz Fortuna, Krystian Fred, Adam Kordaś, Jarosław Robak, Jacek Walewski, Konrad Wągrowski, Kamil WitekPorażki i sukcesy 2014
Wyszukaj / Kup Karolina Ćwiek-Rogalska: I teraz trzeba sobie zadać pytanie, jak długo konwencja filmu superbohaterskiego będzie nadal w ciekawy sposób eksplorowana? Czy czeka nas zalew średnich produkcji tego typu, małych arcydzieł, a może świat filmu odwróci się od tego zbioru motywów? Chociaż ta ostatnia możliwość, chociażby wobec dalekosiężnych planów Marvela i DC jest raczej mało możliwa. Co zaś się tyczy „Wielkiej szóstki” to, chociaż w mojej opinii nie jest to film najbardziej udany, wkroczenie na arenę kolejnego gracza: za ekranizację komiksów superbohaterskich zabrał się teraz Disney. Kamil Witek: Ale, Karolino, Disney nie jest żadnym nowym graczem. Odkąd jest właścicielem Marvel Studios można z przymrużeniem oka nazywać go nawet głównym graczem, zresztą pomysł na „Wielką 6” zaczerpnięto właśnie z ogromnego katalogu Marvela, choć radzę nie porównywać wizerunku Baymaxa z komiksu i filmu bo można naprawdę się zdziwić. Karolina Ćwiek-Rogalska: Oczywiście masz rację, chodzi mi raczej o to, że rynek kinowy się tu powiększa. Od dawna nie mieliśmy chyba na dużym ekranie animacji o superbohaterach w takim stylu. To znaczy niby „na żarty” (jak na przykład w „Iniemamocnych”), ale jednak bardziej serio. I skierowanej przede wszystkim do widza młodszego. Tam, gdzie starszy zachwyci się rozmachem MCU, tam młodszy będzie miał swoją kinową serię – bo sądząc z tego, co widać w pierwszym filmie, są szanse na kontynuację przygód Baymaxa i spółki. Rozbieżność między wersją komiksową a filmową to już zupełnie osobna kwestia, bo przecież nie tylko wizerunek Baymaxa uległ zmianom.
Wyszukaj / Kup Karolina Ćwiek-Rogalska: Myślę, że jeśli rynek się nie nasyci albo nie stanie się coś spektakularnego – jak aktor nagle zmuszony do zrezygnowania z roli i rozszczelniający tym samym spójność uniwersum, choć i na to są sposoby – może udawać się jeszcze długo. Dlaczego? Bo materiału, z którego można czerpać, jest mnóstwo. To przede wszystkim. A dobry scenarzysta będzie potrafił uczynić z niego historię interesującą dla widza przyzwyczajonego do tego, co nazwałeś stałym – czy wznoszącym się – poziomem. Pytanie, co przyniesie kolejna odsłona Kapitana Ameryki, bo zapowiada się co najmniej wstrząsająco. Niemniej ciekawie wyglądają kolejni X-men. Kamil Witek: Jak cenię sobie rozkwit i złote czasy kina superbohaterskiego tak podejrzewam, że i jego zmierzch w końcu nadejdzie. Bo ile jeszcze faz Marvela na najwyższym poziomie możemy doświadczyć? 2-3? Aktorzy odejdą –to pewne, już pierwsze przecieki i zapisy kontraktów sugerują rezygnację z ról Roberta Downey jr. czy Chrisa Evansa. Aczkolwiek Marvel już zabezpieczył się na takie ewentualności i nakreślił długoterminowe plany, w których aktorzy czy postaci z obecnego uniwersum zostaną zastąpione. Choć na rebooty, jak w przypadku Spider-mana raczej bym nie liczył, filmy z Marvel Studios są jak na razie na to po prostu za dobre. SCIENCE FICTION I FANTASY
Wyszukaj / Kup Jacek Walewski: To był wręcz rok filmów tego gatunku! Nie wierzę, że „Ewolucja planety małp” nie utkwiła Ci w pamięci… „Interstellar” mimo kontrowersji i nierównej walki z „Odyseją kosmiczną” Kubricka jest wart obejrzenia i analizy. Poza tym polecam „Przeznaczenie” z Ethanem Hawkiem, który pokazał, że oprócz cyklicznego grania w „Boyhood” pojawiał się na planach innych filmów. Piotr Dobry: Podpisuję się pod wyróżnieniem „Ewolucji planety małp”, która była nie tylko boska wizualnie, ale i zupełnie niegłupia, z szekspirowskim konfliktem tragicznym szczęśliwie nieprzyćmionym efektami. To drugi najlepszy blockbuster roku, zaraz po „Strażnikach Galaktyki”.
Wyszukaj / Kup Konrad Wągrowski: A „Snowpiercer"? Na zachodzie ceniony wysoko, u nas w rankingu całkowicie prawie pominięty. Jarosław Robak: Mój problem ze „Snowpiercerem” (do którego w sumie mam sporo sympatii) polegał na tym, że przez cały seans zadawałem sobie pytanie, kto im odśnieża tory, przecież śnieg, zalegając na drodze, w tych temperaturach, musiał być twardy jak beton. Najlepsze SF to takie, które sprawdza się i na poziomie dosłownym, i jako metafora – tymczasem „Snowpiercer” sprawia wrażenie, jakby złożył logikę na ołtarzu alegorii (bo, niestety, nie chodzi tylko o śnieg na torach). Wychodzi z tego zbiór absolutnie genialnych fragmentów – które jednak nie składają się w sensowną opowieść.
Wyszukaj / Kup Jacek Walewski: A kto lubi oglądać dwie godziny machania mieczem i masę sapiących samców różnych gatunków? Ja nie! W dodatku najbardziej charyzmatyczny smok w dziejach kina ginie tu na samym początku i to zabity przez (SPOILER) najmniej wiarygodnego Draculę w historii kinematografii. Piotr Dobry: Nie byłbym aż tak ostry w ocenie, ale po kapitalnym „Pustkowiu Smauga” też się trochę rozczarowałem, że nic tylko siedzą pod tą górą i się młócą w rozmaitych konfiguracjach. Co oczywiście było do przewidzenia – ba, zostało obiecane już w zmienionym kilka miesięcy przed premierą tytule – no ale chyba jednak dało się nawet z tak wątłego materiału wykrzesać nieco więcej emocji. Kamil Witek: Najbardziej charyzmatyczny smok w dziejach? Ciekawe co na fani filmowego „Wiedźmina”…Oczywiście żartuję. Z Waszymi opiniami mogę się tylko zgodzić. „Bitwa 5 Armii” uwypukliła największą słabość całej trylogii – braku wartościowego materiału na aż trzy części. Choć oczywiście zaraz podniosą się głosy, że to przecież nie tylko ekranizacja „Hobbita”, ale też „Niedokończonych opowieści” jakiś tam zapisków na marginesach i świetny łącznik z „Władcą pierścieni”. Ja tego nie kupuję. Konrad Wągrowski: A ja tu zaproszę naszych czytelników do równoległej dyskusji, którą opublikujemy już wkrótce na naszych łamach. O czym jeszcze z SF&F chcielibyście wspomnieć?
Wyszukaj / Kup |
Domino – jak wielu uważa – to takie mniej poważne szachy. Ale na pewno nie w trzynastym (czwartym drugiej serii) odcinku teatralnej „Stawki większej niż życie”. tu „Partia domina” to nadzwyczaj ryzykowna gra, która może kosztować życie wielu ludzi. O to, by tak się nie stało i śmierć poniósł jedynie ten, który na to ewidentnie zasługuje, stara się agent J-23. Nie do końca mu to wychodzi.
więcej »Co zrobić, gdy słyszało się o egipskich hieroglifach, ale właśnie wyłączyli prąd i Internetu nie ma, a z książek jest tylko poradnik o zarabianiu pieniędzy na kręceniu filmów, i nie za bardzo wiadomo, co to te hieroglify? No cóż – właśnie to, co widać na obrazku.
więcej »Barbara Borys-Damięcka pracowała w sumie przy jedenastu teatralnych przedstawieniach „Stawki większej niż życie”, ale wyreżyserować było jej dane tylko jedno, za to z tych najciekawszych. Akcja „Człowieka, który stracił pamięć” rozgrywa się latem 1945 roku na Opolszczyźnie i kręci się wokół polowania polskiego wywiadu na podszywającego się pod Polaka nazistowskiego dywersanta.
więcej »Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz
Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz
Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz
Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz
Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz
Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz
Zemsty szpon
— Jarosław Loretz
Taśmowa robota
— Jarosław Loretz
Do sedna: Darren Aronofsky. Noe: Wybrany przez Boga
— Marcin Knyszyński
20 najlepszych filmów animowanych XXI wieku
— Esensja
20 najlepszych polskich filmów XXI wieku
— Esensja
15 najlepszych filmów superbohaterskich XXI wieku
— Esensja
15 najlepszych horrorów XXI wieku
— Esensja
100 najlepszych filmów XXI wieku. Druga setka
— Esensja
100 najlepszych filmów XXI wieku
— Esensja
Kręgi Gwiezdnych Wojen
— Szymon Charko
Krótko o filmach: Spotkanie na pustkowiu
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Skażona utopia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski
Spaghetti-superbohaterstwo
— Sebastian Chosiński
Krótko o filmach: Kieślowszczyzna w pelerynce
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Zaufaj indonezyjskiej smoczycy
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Ksiądz znikąd
— Sebastian Chosiński
Ostateczny Porządek
— Kamil Witek
Skywalker na sterydach
— Konrad Wągrowski
Do sedna: Darren Aronofsky „mother!”
— Marcin Knyszyński
Przygody z literaturą
— Miłosz Cybowski
Dylematy samoświadomości
— Miłosz Cybowski
Tysiąc lat później
— Miłosz Cybowski
Europa da się lubić
— Miłosz Cybowski
Kosmiczny redaktor
— Konrad Wągrowski
Zimnowojenne kompleksy i wojskowa utopia
— Miłosz Cybowski
Powrót na „Discovery”
— Miłosz Cybowski
Odyseja kosmiczna 2001: Pisarz i Reżyser
— Miłosz Cybowski
Mniej, ale więcej
— Miłosz Cybowski
Jak drzewiej o erpegach rozprawiano
— Miłosz Cybowski