Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Z filmu wyjęte: Za wysokie progi

Esensja.pl
Esensja.pl
Z lataniem jest jak z jazdą konno – najpierw trzeba wsiąść na siodło. Jak już na tym etapie jest kłopot, to nie ma co dalej próbować…

Jarosław Loretz

Z filmu wyjęte: Za wysokie progi

Z lataniem jest jak z jazdą konno – najpierw trzeba wsiąść na siodło. Jak już na tym etapie jest kłopot, to nie ma co dalej próbować…
Nie każdy samolot jest małą, zwinną, uroczą zabaweczką, do której kabiny można się dostać jednym skokiem. Albo pasażerskim monstrum, pod którego drzwi podstawią nam wygodne schodki, albo wręcz podsuną rękaw, żebyśmy nie stracili ani jednej z cennych kalorii, tak pracowicie ciułanych w co tłustszych zakamarkach ciała. Niektóre maszyny mają muskuły, a gdyby ich skóra nie była z aluminium, zapewne porastałby ją gąszcz czarnych kłaków. Samoloty macho. Testosteron ze skrzydłami. IŁ-4.
Dzisiejszy kadr przedstawia niezbyt udaną próbę dostania się do wieżyczki strzeleckiej wymienionego wyżej radzieckiego bombowca ery II wojny światowej, IŁa z numerkiem czwartym. Maszyna nie była zbyt duża. Miała jedynie dwa silniki i niespełna 15 metrów długości. Jednak o ile bombowce zgniłego Zachodu posiadały na przykład jakąś drabinkę, drzwiczki w kadłubie czy inne wynalazki zamontowane w trosce o zdrowie załogi, to sowieckie odpowiedniki oferowały co najwyżej poranną gimnastykę. Boć to pilot jest dla maszyny, a nie maszyna dla pilota. Jak dla niego taki kłopot podnieść stopę na wysokość pępka, to niech bierze w dłoń pepeszę i idzie na giermańskie tanki.
Scena – uświadamiająca nam, że romantyzm lotniczego życia to jakieś mrzonki – pochodzi z jednego z późniejszych radzieckich filmów wojennych, „Torpedonosca”, po polsku znanego jako „Samolot torpedowy”. Obraz powstał w 1983 roku i cieszy się dobrą opinią, choć tak naprawdę trudno uwierzyć, że miał jakiegokolwiek scenarzystę. Gdzieś na północy stacjonuje eskadra samolotów torpedowych. Sceny nalotów są dwie – z grubsza na początku, na jakiś niemiecki konwój, i na sam koniec, gdy trzeba zatopić ciągniętą na holu uszkodzoną niemiecką łódź podwodną. Cała reszta to luźne interakcje szeregu bohaterów, nie lepiące się w jakąś jednolitą historię. Jest więc mąż, który – nieco rozgoryczony odmową seksu ze strony żony, mającej tego dnia urodziny – leci na akcję i się rozbija postrzelanym samolotem już na lądzie. Jest dawny ukochany tejże żony, który wraca ze szpitala po zaleczeniu rany głowy i – rozgoryczony zamążpójściem wybranki – kieruje uczucia w stronę jej siostry. Jest brzydka kobieta, którą upatrzył sobie jeden z lotników, ale z którą nie bardzo wie, jak postępować. Jest w końcu inny lotnik, który ściąga z głębi kraju dzieciaka wierząc początkowo, że to jego syn. I tak to się kręci, w finale mocno dryfując w stronę gorzkiego, fatalistycznego dramatu.
Film posiada dobrą muzykę, świetną scenografię i porządne zdjęcia, co ogólnie jest dość zaskakujące jak na sowieckie kino tamtego okresu, ale pozbawiona osi intrygi fabuła potrafi dać w kość. Mimo to polecam zerknięcie na ten film, bo całkiem przyzwoicie pokazuje, jak wyglądało wojenne życie załóg sowieckich bombowców.
koniec
22 marca 2021

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

„Kobra” i inne zbrodnie: J-23 na tropie A-4
Sebastian Chosiński

16 IV 2024

Domino – jak wielu uważa – to takie mniej poważne szachy. Ale na pewno nie w trzynastym (czwartym drugiej serii) odcinku teatralnej „Stawki większej niż życie”. tu „Partia domina” to nadzwyczaj ryzykowna gra, która może kosztować życie wielu ludzi. O to, by tak się nie stało i śmierć poniósł jedynie ten, który na to ewidentnie zasługuje, stara się agent J-23. Nie do końca mu to wychodzi.

więcej »

Z filmu wyjęte: Bo biblioteka była zamknięta
Jarosław Loretz

15 IV 2024

Co zrobić, gdy słyszało się o egipskich hieroglifach, ale właśnie wyłączyli prąd i Internetu nie ma, a z książek jest tylko poradnik o zarabianiu pieniędzy na kręceniu filmów, i nie za bardzo wiadomo, co to te hieroglify? No cóż – właśnie to, co widać na obrazku.

więcej »

„Kobra” i inne zbrodnie: Gdzie są naziści z tamtych lat?
Sebastian Chosiński

9 IV 2024

Barbara Borys-Damięcka pracowała w sumie przy jedenastu teatralnych przedstawieniach „Stawki większej niż życie”, ale wyreżyserować było jej dane tylko jedno, za to z tych najciekawszych. Akcja „Człowieka, który stracił pamięć” rozgrywa się latem 1945 roku na Opolszczyźnie i kręci się wokół polowania polskiego wywiadu na podszywającego się pod Polaka nazistowskiego dywersanta.

więcej »

Polecamy

Bo biblioteka była zamknięta

Z filmu wyjęte:

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Taśmowa robota
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Z tego cyklu

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Taśmowa robota
— Jarosław Loretz

Tegoż autora

Orient Express: A gdyby tak na Księżycu kangur…
— Jarosław Loretz

Kości, mnóstwo kości
— Jarosław Loretz

Gąszcz marketingu
— Jarosław Loretz

Majówka seniorów
— Jarosław Loretz

Gadzie wariacje
— Jarosław Loretz

Weź pigułkę. Weź pigułkę
— Jarosław Loretz

Warszawski hormon niepłodności
— Jarosław Loretz

Niedożywiony szkielet
— Jarosław Loretz

Puchatek: Żenada i wstyd
— Jarosław Loretz

Klasyka na pół gwizdka
— Jarosław Loretz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.