Z filmu wyjęte: Wiadomość w butliUtarło się, że w przypadku pobytu na położonej z dala od żeglugowych szlaków bezludnej wyspie warto wysłać w świat dobrze zakorkowaną butelkę z papierowym listem. Może za parę lat dotrze do kogoś i będzie szansa na pochówek naszych szczątków. No ale gdyby w butelce wysłać co innego…
Jarosław LoretzZ filmu wyjęte: Wiadomość w butliUtarło się, że w przypadku pobytu na położonej z dala od żeglugowych szlaków bezludnej wyspie warto wysłać w świat dobrze zakorkowaną butelkę z papierowym listem. Może za parę lat dotrze do kogoś i będzie szansa na pochówek naszych szczątków. No ale gdyby w butelce wysłać co innego… Dzisiejszy kadr na pierwszy rzut oka nie prezentuje się zbyt imponująco, ale zaręczam, że jest szalenie ciekawy. Otóż widoczny po lewej stronie zdjęcia przedmiot to butelka. Czy też może raczej słój. Ogromny i chyba faktycznie szklany, zaczopowany gigantycznym korkiem. Wewnątrz zaś… No cóż… To trochę skomplikowana sprawa… Otóż widoczna na pierwszym planie parka zamiast wysłać butelkę z listem, wpakowała do naczynia… kobietę. Bez przyodziewku. Żeby ktoś ją sobie znalazł i wziął, bo na wyspie zaczęła być zawadą. Film, z którego pochodzi ów kadr, to - podobnie jak tydzień temu - japoński przedziwny erotyk, troszkę jednak starszy od poprzednika. Chodzi o nakręcony w 1986 roku film "Hell in a Bottle", czyli "Piekło w butelce". Jego fabuła jest dość prosta, ale zawiera skandalizujące wątki, wciąż jeszcze raczej pomijane w europejskim czy hollywoodzkim kinie. Ot, po śmierci ojca na wyspę, na której zaraz po wojnie utknął z jakąś kobietą i w końcu zrezygnował z chęci wydostania się i pobudował dom, przyjeżdża syn z kochanką oraz młodszą siostrą. Siostra odkrywa w pewnym momencie pamiętnik ojca i zaczyna fantazjować na temat erotycznego życia rozbitków, następnie masturbuje się (skoro brat uprawia seks), a w końcu zaczyna dobierać się do brata. Ten początkowo torpeduje próby, ale… w końcu nie wytrzymuje i dochodzi do zbliżenia cielesnego. Co naturalnie wkurza kochankę. A ponieważ rodzeństwo nadzwyczaj przypadło sobie do seksualnego gustu, a trójkąt nie wchodzi w grę, na scenę wkracza butla. Tu jednak muszę ostrzec, że w streszczeniu film brzmi znacznie lepiej niż w rzeczywistości, twórcy zastosowali bowiem wobec widza kilka brzydkich chwytów: a) - film był bezsensownie reklamowany jako horror; b) - promujący produkcję plakat wyglądał smakowicie i odpowiednio skandalizująco, nie ma jednak wiele wspólnego z filmem. Owszem, widz dostaje butlę - fajnie, że prawdziwą - z siedzącą w niej gołą kobietą, ale ani nie jest ona ani do góry nogami, ani nie ma tak mało przestrzeni dla siebie, ani nie otaczają jej owoce morza - ot, po prostu siedzi. I już; c) - kwestia butli pojawia się w fabule może na kwadrans przed końcem filmu i jest elementem w zasadzie ubocznym. Cała reszta to przeciętny, niezbyt emocjonujący japoński erotyk, który potrafi poważnie wynudzić mimo bardzo skromnej objętości (ledwie 70 minut); Film można więc obejrzeć - głównie dla ostatniego kwadransa, wciąż robiącego wrażenie zwariowanym fabularnym wirażem. Ogólnie jednak nie jest to produkcja, z którą koniecznie należy się zapoznawać. 7 marca 2022 |
Domino – jak wielu uważa – to takie mniej poważne szachy. Ale na pewno nie w trzynastym (czwartym drugiej serii) odcinku teatralnej „Stawki większej niż życie”. tu „Partia domina” to nadzwyczaj ryzykowna gra, która może kosztować życie wielu ludzi. O to, by tak się nie stało i śmierć poniósł jedynie ten, który na to ewidentnie zasługuje, stara się agent J-23. Nie do końca mu to wychodzi.
więcej »Co zrobić, gdy słyszało się o egipskich hieroglifach, ale właśnie wyłączyli prąd i Internetu nie ma, a z książek jest tylko poradnik o zarabianiu pieniędzy na kręceniu filmów, i nie za bardzo wiadomo, co to te hieroglify? No cóż – właśnie to, co widać na obrazku.
więcej »Barbara Borys-Damięcka pracowała w sumie przy jedenastu teatralnych przedstawieniach „Stawki większej niż życie”, ale wyreżyserować było jej dane tylko jedno, za to z tych najciekawszych. Akcja „Człowieka, który stracił pamięć” rozgrywa się latem 1945 roku na Opolszczyźnie i kręci się wokół polowania polskiego wywiadu na podszywającego się pod Polaka nazistowskiego dywersanta.
więcej »Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz
Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz
Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz
Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz
Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz
Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz
Zemsty szpon
— Jarosław Loretz
Taśmowa robota
— Jarosław Loretz
Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz
Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz
Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz
Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz
Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz
Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz
Zemsty szpon
— Jarosław Loretz
Taśmowa robota
— Jarosław Loretz
Orient Express: A gdyby tak na Księżycu kangur…
— Jarosław Loretz
Kości, mnóstwo kości
— Jarosław Loretz
Gąszcz marketingu
— Jarosław Loretz
Majówka seniorów
— Jarosław Loretz
Gadzie wariacje
— Jarosław Loretz
Weź pigułkę. Weź pigułkę
— Jarosław Loretz
Warszawski hormon niepłodności
— Jarosław Loretz
Niedożywiony szkielet
— Jarosław Loretz
Puchatek: Żenada i wstyd
— Jarosław Loretz
Klasyka na pół gwizdka
— Jarosław Loretz