Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Z filmu wyjęte: Dymek w lesie

Esensja.pl
Esensja.pl
Niektórzy potrafią puścić sobie w głuszy dymka. Z rozmaitych powodów. Niekiedy nawet ważkich.

Jarosław Loretz

Z filmu wyjęte: Dymek w lesie

Niektórzy potrafią puścić sobie w głuszy dymka. Z rozmaitych powodów. Niekiedy nawet ważkich.
Dzisiaj proponuję kadr ze świecą dymną, którą bohaterka pobiegła odpalić „na wzgórze”. Ale że zapowiadając odpalenie świecy w zasadzie była już na tym wzgórzu, to nie kłopotała się pokonaniem więcej niż dziesięciu metrów. Gdyby podjęła tytaniczny wysiłek przedarcia się w pocie czoła i o drżeniu mięśni łydek przez dodatkowych trzydzieści metrów, wyszłaby na łysinę szczytu i dym może nawet faktycznie poszedłby w niebo, ściągając uwagę służb ratunkowych. A tak – elegancko rozpłożył się po lesie. Co zapewne było na rękę filmowcom, nie chcącym rozgłaszać po całej okolicy, że bawią się urządzeniami służącymi do ratowania życia. Efekt jednak jest taki, że cała scena wygląda co najmniej niemądrze.
Takie eleganckie odymianie drzew czerwienią można podziwiać w świeżutkiej produkcji „The Haunting of Pendle Hill” – czyli „Nawiedzenie na Pendle Hill” (wzniesienie o takiej nazwie znajduje się we wschodniej części Lancashire w Anglii) – z roku 2022. Gdy wsiąka ojciec-pisarz, zajmujący się ostatnimi czasy tytułowym wzgórzem, na jego poszukiwania rusza z USA jego dorosła córka. Korzystając z pomocy przyjaciela wuja i kierując się wskazówkami z XVII-wiecznej książki o procesie, w którym została spalona wiedźma z córką, dociera do lasu, w którym wsiąkła wnuczka wiedźmy, błąkająca się tam kolejne już stulecie i wiodąca na zatracenie (czytaj: mordująca) tych, którzy zejdą choć na krok ze ścieżki. Naturalnie oboje – bohaterka i przyjaciel wuja – natykają się na upiorzycę i już pierwszej nocy facet strzela sobie w łeb. Córka pisarza oczywiście nie daje za wygraną i – po zabraniu przez policję zwłok – podejmuje drugą próbę zgłębienia tajemnicy. Tu może zatrzymam się ze strzeszczeniem… sterszcz… skrótem fabuły, bo jakieś niedopowiedzenia wypadałoby zostawić tym, którzy zechcą popluskać się w płyciznach intrygi.
Muszę jednak przestrzec, że jeśli film został poprawnie zrobiony od strony technicznej, to fabularnie jest garścią pakuł unurzanych w trzydziestoletnim oleju silnikowym. Wniosek bierze się stąd, iż ojciec bohaterki siedzi sobie gdzieś w tym lesie od TRZECH TYGODNI bez grama żarcia, rojąc sobie, że jest łowcą czarownic. Co stawia pod znakiem zapytania sens kwalifikowania filmu jako horroru, bo tak naprawdę jest to raczej klasyczny dramat z postępującą utratą zdolności odróżniania rzeczywistości od rojeń. I tu wchodzi cały w bieli (tylko w przenośni, bo kolor jest inny) duch, który formalnie nie ma prawa istnieć. Bo to rojenia. O ile jednak ojciec może go widzieć, bo sobie grzecznie świruje pod drzewem, to już córka nie powinna żadną miarą. Ale mimo to go widzi. Czy jej też udziela się szaleństwo tatusia? A może to sprawa genetyczna? Ciekaw jestem, czy choć scenarzysta i reżyser w jednej osobie ogarniał całość koncepcji, a jeśli tak, czy kiedyś podzieli się z konsumentami tego dziwnego tworu…
koniec
6 lutego 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

„Kobra” i inne zbrodnie: J-23 na tropie A-4
Sebastian Chosiński

16 IV 2024

Domino – jak wielu uważa – to takie mniej poważne szachy. Ale na pewno nie w trzynastym (czwartym drugiej serii) odcinku teatralnej „Stawki większej niż życie”. tu „Partia domina” to nadzwyczaj ryzykowna gra, która może kosztować życie wielu ludzi. O to, by tak się nie stało i śmierć poniósł jedynie ten, który na to ewidentnie zasługuje, stara się agent J-23. Nie do końca mu to wychodzi.

więcej »

Z filmu wyjęte: Bo biblioteka była zamknięta
Jarosław Loretz

15 IV 2024

Co zrobić, gdy słyszało się o egipskich hieroglifach, ale właśnie wyłączyli prąd i Internetu nie ma, a z książek jest tylko poradnik o zarabianiu pieniędzy na kręceniu filmów, i nie za bardzo wiadomo, co to te hieroglify? No cóż – właśnie to, co widać na obrazku.

więcej »

„Kobra” i inne zbrodnie: Gdzie są naziści z tamtych lat?
Sebastian Chosiński

9 IV 2024

Barbara Borys-Damięcka pracowała w sumie przy jedenastu teatralnych przedstawieniach „Stawki większej niż życie”, ale wyreżyserować było jej dane tylko jedno, za to z tych najciekawszych. Akcja „Człowieka, który stracił pamięć” rozgrywa się latem 1945 roku na Opolszczyźnie i kręci się wokół polowania polskiego wywiadu na podszywającego się pod Polaka nazistowskiego dywersanta.

więcej »

Polecamy

Bo biblioteka była zamknięta

Z filmu wyjęte:

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Taśmowa robota
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Z tego cyklu

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Taśmowa robota
— Jarosław Loretz

Tegoż autora

Orient Express: A gdyby tak na Księżycu kangur…
— Jarosław Loretz

Kości, mnóstwo kości
— Jarosław Loretz

Gąszcz marketingu
— Jarosław Loretz

Majówka seniorów
— Jarosław Loretz

Gadzie wariacje
— Jarosław Loretz

Weź pigułkę. Weź pigułkę
— Jarosław Loretz

Warszawski hormon niepłodności
— Jarosław Loretz

Niedożywiony szkielet
— Jarosław Loretz

Puchatek: Żenada i wstyd
— Jarosław Loretz

Klasyka na pół gwizdka
— Jarosław Loretz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.