Październik 2007Stało się. Nominowany w pierwszej edycji naszej nagrody Łukasz Maciejewski odnosi sukces w edycji trzeciej i zostaje uhonorowany Popkuriozum Miesiąca za październik 2007. Konsekwencja nagrodzona. A wśród nominacji między innymi dwa teksty o anime i dwa materiały o „Planet Terror” Roberta Rodrigueza.
EsensjaPaździernik 2007Stało się. Nominowany w pierwszej edycji naszej nagrody Łukasz Maciejewski odnosi sukces w edycji trzeciej i zostaje uhonorowany Popkuriozum Miesiąca za październik 2007. Konsekwencja nagrodzona. A wśród nominacji między innymi dwa teksty o anime i dwa materiały o „Planet Terror” Roberta Rodrigueza.
Wyszukaj / Kup O nagrodzie „Popkuriozum Miesiąca” czytaj TUTAJ Popkuriozum Miesiąca – październik 2007 W „Kulturze” – cotygodniowym dodatku do „Dziennika” – z 12 października 2007 r. możemy przeczytać między innymi tekst autorstwa Łukasza Maciejewskiego „Zagubiona tajemnica”, będący recenzją filmu „Gwiezdny pył”. Oto wybrane fragmenty tekstu wraz z naszymi komentarzami: W XIX-wiecznej angielskiej wiosce mieszkają ludzie i elfy. W filmie nie ma żadnych elfów, a w szczególności w wiosce Mur. Jednak raz na dziewięć lat, podczas specjalnego jarmarku, w zwykłym świecie pojawiają się specjalni goście: wróżki, czarownice, rycerze. W filmie nie ma żadnej wzmianki na temat takiego jarmarku w naszym świecie. Jest tylko targ po drugiej stronie muru, ale nic nie wiadomo, żeby miał się zbierać raz na dziewięć lat. Kiedy (Tristan) obiecał swojej rozkapryszonej ukochanej, że po drugiej stronie muru znajdzie dla niej „gwiazdkę z nieba”. Wiedział, że to tylko dobry pretekst, aby znaleźć się w świecie, do którego przyciąga go tajemnica. (Pisownia oryginalna.) W rzeczywistości Tristan wcale nie szukał żadnych pretekstów – naprawdę chodziło mu o gwiazdkę z nieba i dokładnie w tym, a nie innym celu wyrusza za mur. Magiczna kraina w niczym nie przypomina tu disneyowskiego designu. Jest ciemno, ponuro i wietrznie. Zależy kiedy. Wiele scen słonecznych się też zdarza. Pogoda się zmienia – jak w naszym świecie.
Wyszukaj / Kup Szybko okazuje się, że blask Yvaine chcą także ukraść inni – wojownicy Twierdzy Burz. Wojownicy? Chodzi zapewne o rywalizację potencjalnych następców tronu. Ale nawet jeśli tak, to nie o samą Yvaine im chodzi. W doborowej obsadzie tego filmu (Ian McKellen, Peter O’Toole, Rupert Everett) McKellen jest tylko głosem narratora, mówiącym kilka zdań na początku i na końcu filmu. Trudno więc mówić o nim jako o „doborowej obsadzie”, a jeśli już, to chyba wypada wspomnieć o jego roli. O co chodzi? Odpowiedź jest w gruncie rzeczy prosta. Reszta tego tekstu to banały w stylu „Vaughn przekłuwa balon pompatycznego kina fantasy” czy „Filmowi brakuje baśniowej aury i tajemnicy”. Żadnych konkretów. Łatwo się więc domyślić, że recenzent zwyczajnie filmu nie oglądał (naprawdę trudno uwierzyć, że ktoś, kto choć w miarę uważnie obejrzał film, może robić takie błędy), co nie przeszkodziło mu napisać recenzji i przyznać (średnią, oczywiście) ocenę. A skąd te podane fakty? W części zapewne pochodzą z książki, ale recenzent mógł je też wziąć z błędnej informacji dystrybutora, który niniejszym uczynił mu paskudnego psikusa. Łukasz Maciejewski to dobry, inteligentny publicysta filmowy o świetnym piórze i ciekawych spostrzeżeniach. Niestety, jako recenzent jest dla nas spalony. Nominacje
Wyszukaj / Kup I. Piórem Jerzego A. Rzewuskiego „Rzeczpospolita” (w numerze z 6 października 2007 r.) wzięła się za temat inwazji anime. Doceniając zgrabną kompilację informacji wziętych z innych tekstów z polskiej prasy, należy wszakże wytknąć kilka kiksów. Oto z artykułu można się dowiedzieć na temat Studia Ghibli, iż „jego absolutnym panem i władcą jest 66-letni Hayao Miyazaki”. Oto okrutny dziennikarz odsyła w niebyt Isao Takahatę, czy prezesa Toshio Suzuki, bez którego, cytując Miyazakiego, Studio Ghibli by nie istniało. Pecha ma również Mamoru Oshii, któremu autor dorabia gębę, przedstawiając dorobek Miyazakiego jako „bezpardonowo kontestowanego przez jego rywala Mamoru Oshii (autora „Ghost in the Shell”, który zainspirował braci Wachowskich do nakręcenia „Matriksa”) jako zbyt disnejowski i zamerykanizowany”. Tymczasem Oshii, przyjaciel Miyazakiego, nie wyobraża sobie świata bez filmów Ghibli, a rzekoma „bezpardonowa kontestacja” to konstruktywna krytyka, którą się wymieniają (dzięki czemu woda sodowa nie uderzyła im do głowy). Poza tym dowiadujemy się, iż manga i anime powstają „ze szczególnie starannym uwzględnieniem gustów chłopców (np. seriale „Dragonball” i „Pokemon”) i dziewczynek („Lum”, „Ranma 1/2”)”. Szkoda tylko, że te dwa ostatnie tytuły to klasyczne pozycje dla chłopaków. Wśród wielu gatunków anime można znaleźć „porno dla wszelkich wyobrażalnych (ale legalnych) orientacji seksualnych”. Zwłaszcza miłośników „mocno nieletnich” czy fetyszystów dekapitacji (z uwagi na dobro czytelników pominę drastyczne przykłady treści, jakie można znaleźć w japońskim animowanym porno). I tak dalej. „Nie trzeba być otaku, jak się zwie maniaków mangi i anime, żeby oryginalność tych filmów docenić”. Nie trzeba być otaku, żeby ten artykuł uznać za popkuriozum. • • • II. „Horror Roberta Rodrigueza, będący drugą częścią projektu zrealizowanego wspólnie z Quentinem Tarantino. W małym amerykańskim miasteczku rządy sprawuje brutalny szeryf, ale żaden z mieszkańców nie ma odwagi mu się przeciwstawić. Pewnego dnia w mieście pojawia się Cherry (Rose McGowan) – była tancerka go-go, która dysponuje dwoma rodzajami broni: obezwładniającym seksapilem i karabinem maszynowym… zamiast nogi. Tak uzbrojona, postanawia zaprowadzić porządek w ogarniętym korupcją miasteczku. Pomoże jej w tym były partner Wray (Freddy Rodriguez), z którym teraz łączy ją wspomnienie dramatycznego wydarzenia”. To streszczenie „Planet Terror” ze strony sieci kin „Silver Screen” (a może również z ich gazetki). Zasięg niby mały, ale poziom bzdurności – olbrzymi, więc nominacja się należy. Nie chcę nam się punktować co w tym tekście jest bzdurą, bo właściwie wszystko poza tym „obezwładniającym seksapilem”. • • • III. Pani Magda Juszczyk z Radia PIN w programie „Tour de culture” rozdawała bilety na „najnowszy film Quentina Tarantino pod tytułem „Planet Terror 2”, będący kontynuacją „Death Proof”. Na własne uszy nie słyszeliśmy, informacja dotarła od czytelnika, ale nie mamy powodu, aby nie wierzyć. • • • IV. W Tele Magazynie (nr 44 z 26 października – 1 listopada) na stronie 14 dodatku dziennika „Polska” dziennikarka Małgorzata Wójcik pisze o serialu anime „Naruto”: „Nie podoba mi się, nie lubię mangi, więc nie będę już oglądać „Naruto”. Nie polecam tego gatunku filmów nawet kilkunastolatkom. Uważam, że stacja dla dzieci i młodzieży nie powinna pokazywać mangi o tak wczesnej porze”. Wrzucanie całej japońskiej animacji do jednego wora, wysoki poziom argumentacji, a „wczesna pora” to godzina 19. Zasługuje na nominację. • • • Jak co miesiąc zachęcamy do nadsyłania na adres popkuriozum@esensja.pl kandydatów do naszej antynagrody. Laureaci poprzednich edycji: 16 listopada 2007 |
Dziesięć miesięcy po „Końcu gry” Hans Kloss powrócił do Teatru Sensacji. Od października 1966 roku rozpoczęto (comiesięczną) emisję pięciu kolejnych odcinków „Stawki większej niż życie”. Na pierwszy ogień poszedł – ponownie wyreżyserowany przez Andrzeja Konica – „Czarny wilk von Hubertus”, czyli opowieść o tym jak J-23 stara się zlikwidować działający w okolicach Elbląga oddział Werwolfu.
więcej »Wyroby rodzimych browarów trafiają na półki również zagranicznych marketów, ale nie jest wcale tak prosto się o tym przekonać.
więcej »Wielbiciele Hansa Klossa mogli w czwartkowy wieczór 16 grudnia 1965 roku poczuć wielki smutek. W ramach Teatru Sensacji wyemitowano bowiem „Koniec gry”, spektakl zapowiadany jako ostatni odcinek „Stawki większej niż życie”. Jak się niespełna rok później okazało, wcale tak nie było. J-23 powrócił na „mały ekran”. Mimo że jego pierwsze rozstanie z widzami nie należało do szczególnie spektakularnych.
więcej »Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz
Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz
Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz
Zemsty szpon
— Jarosław Loretz
Taśmowa robota
— Jarosław Loretz
Z wątrobą na dłoni
— Jarosław Loretz
Panika na planie
— Jarosław Loretz
Jak nie gryzoń, to może jaszczurka?
— Jarosław Loretz
50 najlepszych filmów o żywych trupach według czytelników Esensji
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wakacyjny leksykon filmów o żywych trupach. Część 4
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
100 najlepszych filmów animowanych wszech czasów
— Esensja
30 najlepszych filmów fantasy wszech czasów
— Esensja
10 filmów o trudnej miłości
— Ewa Drab, Kamil Witek
„4miesiące, 3 tygodnie i 2 dni” najlepszym filmem IV kwartału 2007 w polskich kinach
— Esensja
Dobry i Niebrzydki: Atak krwiożerczych, zmutowanych, nimfomańskich pieczarek-zombie
— Piotr Dobry, Konrad Wągrowski
Trzej mistrzowie
— Michał R. Wiśniewski
Hop przez Mur
— Borys Jagielski
Zeżre cię żywcem
— Borys Jagielski
Popkuriozum odrodzone – głosowanie!
— Esensja
Popkuriozum żyje!
— Esensja
Popkuriozum I kwartału 2009 r. za materiały dystrybutorów
— Esensja
Popkuriozum I kwartału 2009 – nominacje
— Esensja
Popkuriozum IV kwartału 2008 r. za Jamesa Bonda i nieznany numer „Playboya”
— Esensja
Popkuriozum IV kwartału 2008 – nominacje
— Esensja
Styczeń 2008
— Esensja
Grudzień 2007
— Esensja
Listopad 2007
— Esensja
Wrzesień 2007
— Esensja
Esensja ogląda: Luty 2018 (2)
— Jarosław Loretz, Anna Nieznaj, Agnieszka ‘Achika’ Szady
Esensja ogląda: Kwiecień 2015 (1)
— Piotr Dobry, Alicja Kuciel, Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski
Esensja ogląda: Marzec 2015 (1)
— Jarosław Loretz, Jarosław Robak
Miasto nie do końca warte grzechu
— Konrad Wągrowski
Co nam w kinie gra: Zrywa się wiatr
— Kamil Witek
14. T-Mobile Nowe Horyzonty: Spróbujmy żyć – tak trzeba
— Kamil Witek
Esensja ogląda: Czerwiec 2014 (1)
— Sebastian Chosiński, Jarosław Loretz, Agnieszka Szady
Gdzie diabeł mówi „buenas noches”
— Piotr Dobry
Bo dziewczynki małe są bardzo zuchwałe
— Agnieszka Szady
Co nam w kinie gra: Kick-Ass i Toy Story 2
— Piotr Dobry, Konrad Wągrowski
Nie przegap: Październik 2023
— Esensja
Nie przegap: Wrzesień 2023
— Esensja
Nie przegap: Sierpień 2023
— Esensja
Nie przegap: Lipiec 2023
— Esensja
Nie przegap: Maj 2023
— Esensja
Nie przegap: Kwiecień 2023
— Esensja
Nie przegap: Marzec 2023
— Esensja
Nie przegap: Luty 2023
— Esensja
Nie przegap: Styczeń 2023
— Esensja
Nie przegap: Grudzień 2022
— Esensja