Wojny klonów: 30 najlepiej ubranych postaci Gwiezdnych WojenPaweł SaskoWojny klonów: 30 najlepiej ubranych postaci Gwiezdnych Wojen15. Tenel Ka Djo Córka księcia Isoldera od samego początku ubierała się lepiej niż ojciec. Już za czasów młodości preferowała niebanalne wdzianka, które podkreślały jej kobiecość i pozostawiały pewny margines swobody. Przy każdej z kreacji ważną rolę grały jej wpadające w czerwień włosy, które splatała w krótkie warkoczyki. I choć na jej koncie nie brakuje ubraniowych pomyłek (zupełnie jakby czasami wpadała na zakupowy rajd do najgorszego second handu w galaktyce), wysokie miejsce w tym rankingu jak najbardziej zasłużone. 14. Selestrine Selestrine, wróżka o umiejętności widzenia przyszłości, słynęła z tego, że we włosy wpinała klejnoty i drogie kamienie o niebotycznej wprost wartości. Oczywiście nie pochwalamy nadmiernego obnoszenia się z bogactwem, ale należy powiedzieć otwarcie, że Selestrine miała klasę. Sympatycznym dopełnieniem jej wizerunku był dość skromny przyodziewek, który wróżka zakładała najwyraźniej jedynie dla przyzwoitości, bo i tak nie zasłaniał zbyt wiele. 13. Darth Talon Jedna z ciekawszych indywidualistek „Gwiezdnych Wojen” trafiła do tego zestawienia z powodu fantazyjnych tatuaży, które pokrywają jej ciało. Każdy z nich jest pamiątką po rytualnej walce i wyrysowany został przez samego Darth Krayta. Talon z chlubą obnosi się ze swoimi naskórnymi rysunkami, toteż z reguły jej odzienie wygląda dość minimalistycznie. Najbardziej znany komplet odzieży, w którym występowała, to przypominające zbroję bikini w zawsze modnym czarnym kolorze. 12. Aaylas’ecura Znana także jako Aayla Secura przywódczyni Jedi (na stanowisku generała w czasie wojen klonów) zawsze wiedziała, jak powinna wyglądać prawdziwa dama. Jej stroje były połączeniem nienachalnej ekstrawagancji i delikatnej elegancji z lekką nutką wyniosłości. Aaylas’ecura wiedziała, że do jej błękitnej cery czerń pasuje wyśmienicie, toteż zazwyczaj widywana była w ubiorach o tym kolorze. Z reguły wybierała stroje nieco przykrótkie, ale o paradowaniu z biustem na wierzchu nigdy nie było mowy. 11. Darth Bane Jeden z najważniejszych lordów Sithów lubował się w łączeniu codziennych strojów z ekwipunkiem o wojskowej proweniencji, dzięki czemu jego styl posiadał wyraźny, indywidualny rys. Bane pod luźnymi, ciemnymi szatami nosił pięknie inkrustowaną zbroję i choć jego wizerunek przypominał nieco image znanego miłośnika krwi z Transylwanii, lord zasłużył na wysokie miejsce w tym rankingu. Niewątpliwie miał potencjał na znacznie lepszą pozycję, ale zamiłowanie Bane’a do ekstrawaganckich nakryć głowy (o jakości dość dyskusyjnej) przekreśliło jego szanse. 10. Darth Vader Legendarny czarny charakter Gwiezdnych Wojen rzutem na taśmę dostał się do pierwszej dziesiątki. Należy powiedzieć otwarcie, że nieco naganna była jego ubraniowa monotonia i zamiłowanie do wysłużonego czarnego dresu, w którym się najczęściej poruszał. Zarówno nakrycie głowy, osłona twarzy, jak i inne elementy zbroi wywodzą się z dawnych strojów japońskich generałów, co należy docenić i pochwalić Vadera za inwencję. Pomysłów na swój wizerunek nie miał zbyt wiele, ale jego wygląd stał się ikoną popkultury i uważany jest za jeden z symboli zła. 9. Xizor Upadły książę i lider wpływowej organizacji kryminalnej Czarne Słońce zawsze był charyzmatyczną osobą. Nieodłącznym elementem jego wizerunku były długie tuniki przewiązywane w pasie i czarne jak atrament włosy, związywane w koński ogon. Najwidoczniej Xizor wszystkie zrabowane pieniądze wydawał na krawcowe i na porządny manicure już nie starczało, bo paznokcie urosły mu paskudne. Trudno rozsądzić, co byłoby lepsze – sesja u kosmetyczki czy wizyta u rzemieślnika ze specjalizacją obróbka-skrawanie. 8. Kirana Ti Członkini Klanu Śpiewających Gór, Kirana Ti, była wiedźmą czułą na wibrację Mocy, a z czasem stała się Rycerzem Jedi. Jako kobieta świetnie łączyła barwy, toteż jej stroje kolorystycznie zazwyczaj skomponowane były nienagannie, a jedną z ciekawszych propozycji jest czerwona zbroja, wzbogacona o fioletowe i liliowe dodatki. Wzrok przyciąga szczególnie hełm stylizowany na owadzie szczęki i korona z rogów. Dobrze, że Ti w stylizacji posunęła się tylko do tego miejsca, bo z odwłokiem z pewnością nie byłoby jej do twarzy. 7. Naga Sadow Mocarny lord i mag w jednym nie lubił ubraniowej monotonii, a jego sztandarowe wdzianko aż skrzy się od gustownych akcesoriów. Strój ten to osobliwa mutacja ubioru Rzymian, o czym świadczą charakterystyczne buty i zwisająca między nogami ścierka. Liczne, złote dodatki informują wszem i wobec zainteresowanych Sadowem (płci obojga), że właściciel stroju jest majętny i raczej nie brakuje mu na chleb. Jednym z ciekawszych elementów tej pozłacanej konfekcji jest czerwone ślepie, które podkreśla mroczną naturę właściciela stroju. 6. Teta Cesarzowa układu Koros, Teta, potrafiła się odnaleźć nie tylko na salonach. Występowała także w roli kluczowego przywódcy podczas wojny i należy powiedzieć, nie umniejszając jej zasług, że powinna zająć się projektowaniem odzieży. Zbroja, którą przywdziała na czas żołnierskiej zawieruchy, dzięki wysmakowanym dodatkom nie tylko podkreślała jej kobiecość, ale też stanowiła ozdobę i chroniła przed atakami wrogów. To pocieszające, że nawet ruszając na front cesarzowa nie zapominała umalować ust. 5. Lumiya Shira Elan Colla Brie, czyli Lumiya, trenowała pod okiem samego Vadera, toteż nie dziwi fakt, że jej sposób bycia jest dość specyficzny. Ciekawy i nieco ekstrawagancki strój zawsze komponował się u niej ze świetlnym biczem, którym posługiwała się z wielka biegłością. Lumiya w niebanalny sposób połączyła nakrycie głowy z resztą kreacji i choć wygląda jak pszczelarz, jej wizerunek jest spójny i sensowny. Wychowanica Vadera nie byłaby najlepszą kandydatką w konkursie piękności, ale z pewnością zapomnieć ją niełatwo. 4. Nom Anor Nom Anor wygląda, jakby całymi dniami przesiadywał u stylisty. Przywódca, odpowiedzialny za większość inwazji rasy Yuuzhan Vong w galaktyce, gustuje w ubiorze zbliżonym do strojów swoich pobratymców, jednak jego kreacje zawierają dyskretne dodatki. Mowa oczywiście o półmetrowych piszczelach, sterczących z jego naramienników i nagolenników, oraz wielkich topazach, wprawionych tu i ówdzie. Na szczęście Anor nie zapomina, że najważniejszy jest urok osobisty i każdego obdarza szczerym, serdecznym uśmiechem. 3. Arkoh Adasca Ósmy lord z rodu Adasca, przywódca planety Arkania i właściciel rodzinnej korporacji Adascorp nie żałuje grosza na ubrania. Konfekcja, w której paraduje, zawsze jest pierwszego sortu i nie zdarza się, by Adasca wyglądał jak obdartus. Co prawda lord dość specyficznie interpretuje normę, że należy mieć „zadbane paznokcie”, ale można mu wybaczyć te nieco przerośnięte, krogulcze szpony. Białe włosy i bielmo na oczach nadają mu nieco szalony wygląd, ale który miłośnik mody jest normalny? 2. Darth Krayt To prawdziwy czarny koń tego zestawienia i o mały włos, a sięgnąłby po pierwsze miejsce. Palma pierwszeństwa przypadłaby mu w udziale za fenomenalną stylizację stroju, przypominającego rogową zbroję. Świetnie dopasowane i połączone ze sobą elementy tworzą spójny obraz morderczego ekwipunku. Krayt wygląda w tym pancerzu bardzo męsko i z pewnością żadnej wielbicielki nie przekona argument, że w takiej formie były Jedi może być trochę za bardzo kościsty. 1. Leia Organa Solo Rodzona córka Padmé Amidali musiała odziedziczyć coś po matce. Dobrze, że chodzi jedynie o urodę, a nie zamiłowanie do przepychu i bajecznie ozdobne szaty. Leia znana jest z wielu wysublimowanych kreacji, jednak bez wątpienia najważniejsze jest otoczone kultem metalowe bikini. Pociągający minimalizm połączony z gustownym rękodziełem artystycznym dały projekt kostiumu, o którym obserwatorzy wypowiadają się w samych superlatywach. Poza tym lubi go Naczelny Esensji, więc Leia w bikini musiała trafić na pierwsze miejsce. |
Gdy w lutym 1967 roku Teatr Sensacji wyemitował „Cichą przystań” – ostatni odcinek „Stawki większej niż życie” – widzowie mieli prawo poczuć się osieroceni przez Hansa Klossa. Bohater, który towarzyszył im od dwóch lat, miał zniknąć z ekranów. Na szczęście nie na długo. Telewizja Polska miała już bowiem w planach powstanie serialu, na którego premierę trzeba było jednak poczekać do października 1968 roku.
więcej »Tak to jest, jak w najbliższej okolicy planu zdjęciowego nie ma najmarniejszej nawet knajpki.
więcej »Domino – jak wielu uważa – to takie mniej poważne szachy. Ale na pewno nie w trzynastym (czwartym drugiej serii) odcinku teatralnej „Stawki większej niż życie”. tu „Partia domina” to nadzwyczaj ryzykowna gra, która może kosztować życie wielu ludzi. O to, by tak się nie stało i śmierć poniósł jedynie ten, który na to ewidentnie zasługuje, stara się agent J-23. Nie do końca mu to wychodzi.
więcej »Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz
Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz
Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz
Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz
Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz
Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz
Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz
Zemsty szpon
— Jarosław Loretz
10 najlepszych scen nowych „Gwiezdnych wojen”
— Marcin Osuch, Konrad Wągrowski
Gwiezdny obciach, czyli nawet Lucas się tego wstydzi
— Konrad Wągrowski
Zakochany w Xenie Vader w czerni je miętówki w krypcie Exara Kuna
— Agnieszka Szady
Premiera z dawna nieoczekiwana
— Konrad Wągrowski
Jak z serialu zrobić kino
— Kamil Witek
Klony na froncie
— Kamil Witek
Gwiezdne wojny w Esensji
— Esensja
Zakalec z ambicjami
— Paweł Sasko
Końskie mordy
— Paweł Sasko
Dziwy nad dziwami
— Paweł Sasko
Esensja czyta dymki: Reaktywacja
— Daniel Gizicki, Wojciech Gołąbowski, Marcin Osuch, Paweł Sasko, Konrad Wągrowski
Coś na spanie
— Paweł Sasko
Lewe jądro Szatana
— Paweł Sasko
Z miłości do pędzli
— Paweł Sasko
Tęsknię, Lizaczku
— Paweł Sasko
Zmiana warty w Baśniogrodzie
— Paweł Sasko
Tylko dla fanatyków
— Paweł Sasko