1) A Whole New World / Wspaniały świat (Alladyn) – 1991
Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.
Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.
|
PRL w kryminale: Femme fatale za kierownicą
„Zaczęło się w Zakopanem” to pierwsza – z dotychczas znanych – gazetowa „powieść milicyjna” Pawła Borysa Henelta, która nie ukazała się na łamach „Słowa Powszechnego”. I pierwsza, w której jako główny bohater nie pojawia się Wiktor Zaruba, chociaż nie brakuje w niej jego najbliższych współpracowników. Pod nieobecność majora na najważniejszego funkcjonariusza MO wyrasta porucznik Zbigniew Madej.
Niedzielny krytyk komiksów: Można się nią ogolić!
Historia z przygodami pirackimi jest swoistą ciekawostką w dorobku Szarloty Pawel. Artystce kilkukrotnie zdarzyło się tworzyć od nowa swoje historie, ale w przypadku tej opowieści wygląda na to, że były to aż trzy podejścia. W tym tekście skupię się na ostatniej odsłonie, tej z przełomu lat 1982-83, wskazując jednocześnie co ciekawsze różnice w stosunku do wcześniejszych wersji oraz pozwolę sobie na kilka dygresji.
Oblicza strachu
Jak pisać o końcu świata, gdy wszystko wokół nas się rozpada? Można tak jak Eugenia Kuzniecowa, której znakomita powieść „Drabina” została książką roku 2023 w Ukrainie.
Kulawe konie: Sez. 3. odc. 6. Prawda jak oliwa zawsze na wierzch wypływa
Po raz kolejny mamy okazję się przekonać, że chociaż agenci ze Slough House pod wieloma względami może nie dorównują kolegom z Regent’s Park, to nie sposób odmówić im pomysłowości, odwagi i waleczności (nawet jeśli cechy te nie rozkładają się równomiernie w ich grupie). Nie możemy mieć natomiast pewności, czy porażka Ingrid Tearney spowoduje, że w MI5 rzeczywiście nastąpią zmiany na lepsze.
Reacher: Sez. 2. odc. 1. Specjalna grupa śledcza na celowniku
Twórcy serialu nie zdecydowali się na ekranizowanie powieści Lee Childa po kolei, gdyż drugi sezon przedstawia wydarzenia z jedenastej w cyklu „Elity zabójców”. Niewątpliwą zaletą tego rozwiązania – oprócz atrakcyjnej sensacyjnej fabuły – jest zaś możliwość lepszego poznania przez widzów przeszłości Jacka Reachera.
Niekoniecznie jasno pisane: Superheroizm psychodeliczny
Najsłynniejszą superbohaterską grupą mutantów Marvela od zawsze była i jest X-Men. Tego nikt nie podważa, w końcu Chris Claremont (ale nie tylko) wywindował pod koniec dwudziestego wieku popularność Cyclopsa i spółki na poziom niespotykany. Ale oprócz X-Men istniały i istnieją też inne grupy – dziś zajrzymy do najlepszego okresu jednej z nich, drugiej po X-Men według chronologii założenia. Poznajmy Nowych Mutantów z czasów, gdy rysował ich sam Bill Sienkiewicz.
W krainie Wojennego Młota: Luty 2024
Mimo dodatkowego dnia tegoroczny luty nie obfitował w nadmiar warhammerowych nowinek.
– kanał informacyjny ogólny [pomoc…] – kanał informacyjny działu [więcej…] – kanał informacyjny blogu
Dzień Dziecka: 10 najlepszych piosenek z kreskówek Disneya (2)Nie ma się co spierać, czy „Krąg życia” to najlepsza piosenka jaką kiedykolwiek napisano do kreskówki i czy „Kolorowy wiatr” musi mieć obowiązkowe miejsce w nawet najbardziej dziwacznym zestawieniu utworów z filmów Disneya. W długiej i pełnej sukcesów historii giganta animacji jest bowiem tyle wspaniałych piosenek, że nic dziwnego, że wielu z nich zabrakło we wczorajszym rankingu.
Kamil WitekDzień Dziecka: 10 najlepszych piosenek z kreskówek Disneya (2)Nie ma się co spierać, czy „Krąg życia” to najlepsza piosenka jaką kiedykolwiek napisano do kreskówki i czy „Kolorowy wiatr” musi mieć obowiązkowe miejsce w nawet najbardziej dziwacznym zestawieniu utworów z filmów Disneya. W długiej i pełnej sukcesów historii giganta animacji jest bowiem tyle wspaniałych piosenek, że nic dziwnego, że wielu z nich zabrakło we wczorajszym rankingu. Nawet jeśli w większości mają swoje lata i powoli popadają w niezasłużone zapomnienie, to niczym nie ustępują tym zaproponowanym przez redakcyjną koleżankę i do dziś ubarwiają animowane klasyki. By sprawiedliwości stało się zadość – drobne uzupełnienie. 1) A Whole New World / Wspaniały świat (Alladyn) – 1991 Według disneyowskich fanów to najlepsza piosenka jaką kiedykolwiek napisano do bajki Disneya. Portretuje bowiem wszystko co kochamy w baśniach – romantyczną miłość, ekscytującą podróż w nieznane, a przede wszystkim dobre zakończenie. Która z małych księżniczek nie marzyła by wcielić się w piękną Jasminę i wraz z Alladynem wybrać się na czarodziejskim dywanie w wyprawę przez wszystkie cudy świata… 2) Cruella de Vil / Cruella De Mon (101 Dalmatyńczyków) – 1961 Piosenka „Cruella De Mon” stała się w filmowej rzeczywistości muzycznym hitem dzięki któremu Roger, Anita i ogromna gromada milusińskich mogli przeprowadzić się do większego domu. Tajemnicza i odrobinę upiorna piosenka świetnie oddaje aurą jaką roztacza wokół siebie złowroga postać Cruelli. Nie potrzeba wielu słów. Wystarczy sam złowieszczy refren: Cruella De Mon, Cruella De Mon… 3) When You Wish Upon a Star / Milion gwiazd na niebie lśni (Pinokio) – 1940 Jeśli uważacie, że ten utwór nie jest klasykiem to wsłuchajcie się w jej główną nutę a z łatwością rozpoznacie słynną fanfarę Disneya. Niezwykle ciepła piosenka opowiada o tym, że nawet najbardziej niewiarygodne marzenia mogą się spełnić, wystarczy tylko wierzyć. Choćby w to by z drewnianej lalki stać się prawdziwym chłopcem. 4) I Won’t Say I’m in Love / Ani słowa (Herkules) – 1997 Co to, to nie! Ani słowa, a sio! – czyli miłość, którą widać na kilometr, choć przyznać się do niej nie sposób. Gdy strzała mitycznego Amora trafi w serce nie ma co ukrywać swoich uczuć, w końcu serce jest głuche gdy się uprze. Tym bardziej gdy wybrankiem jest sam bosko przystojny Herkules. 5) Strangers like me / Obcy jak ja (Tarzan) – 2000 Skrzyżowanie Tarzana i Phila Collinsa dało efekt w postaci ciekawej i jednej z najlepszych muzycznych ilustracji do animacji Disneya. „Strangers like me” portretuje moment w którym Tarzan przekonuje się, iż nie jest dziwadłem, a przybyli do dżungli ludzie są do niego bardzo podobni. Uczy się języka, zaczyna rozumieć co to uczucia, tym bardziej, że jedna z badaczek – piękna Jane nie jest mu obojętna. Jest w tym ogromne pragnienie poznawania nowego świata, swoista radość ale też romantyczna, nieco melancholijna nuta. 6) The Bare Necessities / Pod łapą cały świat (Księga Dżungli) – 1967 Lekcja wprost z Księgi dżungli. Niedźwiedź-sybaryta Baloo uczy Mowgliego co jest najważniejsze w dziczy: nie myśleć o kłopotać, drwić ze smutków, a przede wszystkim zawsze mieć co jeść. Bo gdy brzuch pełny to wtedy każda troska odchodzi w siną dal. Nie tylko w dżungli sprawdza się to znakomicie. 7) Savages / Dzicy są! (Pocahontas) – 1995 Starciu dwóch skrajnych cywilizacji musi towarzyszyć dynamiczny i pełen werwy utwór. Indianie ostrzą groty i dzidy, kolonialiści szykują armaty i miecze. Rzeź wydaje się nieunikniona. A wszystkiemu winna odmienność i brak chęci poznania innej kultury bez rozlewu krwi. Dla obu stron wróg jest dzikim diabłem, z którym trzeba się jak najszybciej rozprawić. 8) Heigh Ho / Hej Ho! (Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków) – 1937 Hej ho! Hej ho! Do domu by się szło! Przy radosnych taktach, które oznaczają koniec ciężkiej pracy w kopalni i udanie się na zasłużony odpoczynek łatwo wyleczyć się z nawet zaawansowanego pracoholizmu. Zresztą trudno się dziwić entuzjazmowi z powrotu do domu pracowitych krasnoludków, kiedy w ich chatce czeka niezwykle urodziwa Śnieżka. 9) Once Upon a Dream / Kiedy we śnie (Śpiąca Królewna) – 1959 Śpiąca Królewna spotyka po raz pierwszy na jawie swojego Księcia ze snów. Wpierw to tylko przyjacielskie zwierzęta, lecz spełnia się jej marzenie- pojawia się prawdziwy Książę. Choć nigdy nie widzieli się na jawie, to we snach są już w sobie głęboko zakochani… 10) A Dream is a Wish Your Heart Makes / Ja znam takie sny cudowne (Kopciuszek) – 1950 Piękna sentymentalna ballada wypełniona tęsknotą za lepszymi czasami. Kopciuszek pragnie by jej marzeń nie przerywał świt, a jej kolorowy sen trwał wieczne. Jak na baśń przystało odbywa się to w scenerii, w której pracowite myszy i wróble pomagają jej przyodziać strój i przygotować się do szarego, nudnego dnia.  2 czerwca 2010 |
Piotrze - dzięki :) Tak jak zaznaczyłem na początku w większości "śpiewanych" produkcji wartych uwagi piosenek jest conajmniej kilka... Jednak mus wyboru ogranicza możliwosć zaprezentowania ich wszystkich. Pozatym nawet jeśli było by ich 30 czy 40, to przy tak bogatej twórczości Disneya z pewnością znaleźli by się tacy którym dalej by czegoś zabrakło :)
Dla mnie największym hiciorem zawsze będzie Pink Elephants on Parade z "Dumbo": http://www.youtube.com/watch?v=l_2d5IyOmxQ Kto takie rzeczy dopuszcza do oglądania przez małe dzieci? ;)
Mnie w obu dotychczasowych częściach mocno brakuje (oryginalnej) piosenki tytułowej z Kubusia Puchatka...
Kamilu - dzieki za odpowiedz. Rozumiem doskonale, ze mozna by mnozyc i mnozyc listy i zawsze zabrakloby czegos do usatysfakcjonawania wszystkich. Ale piszac o klasykach, chodzilo mi o standardy tak rozpoznawalne jak oscarowe "When you wish upon a star"(za pamietanie o ktorym chwala Ci :) ), ktore doczekaly sie mnostwa wersji i sa rozpoznawalne same w sobie. Piosenka tytulowa z Beauty and the Beast, ktora oprocz Oscara, Grammy i Zlotego Globa za najlepsza piosenke doczekala sie m.in. wersji Celine Dion z Peabo Brysonem (a potem nawet z Eltonem Johnem). "Some day my prince will come" zainspirowala mnostwo wykonan, ze wspomne tylko kilka: Barbara Streisand, Sineád O'Connor, Miles Davis, John Coltrane, Bill Evans i Dave Brubeck, Herbie Hancock a nawet Chet Baker(tak Krolewna Sniezka zawojowala swiat jazzu ;). Z kolei Chim Chim Cher-ee oprocz oskarowego wykonania Julie Andrews na potrzeby filmu moze pochwalic sie 'coverami' m.in. Louisa Armstronga i Johna Coltrane'a.
Ogolnie jesli chodzi o Oscary to w dziedzinie piosenki dostaly sie one Disneyowi za 'When you wish upon the Star', 'Chim, chim cher-ee', 'Under the sea', 'Beauty and the beast', 'A Whole new world', 'Can you feel the love tonight' (ktorego chyba tez zabraklo w zestawieniach), 'Colors of the wind' i 'You'll be in my heart'(takoz).
Nie zebym sie do konca zgadzal z Oscarami, ale co szkodzi przypomniec ;)
Zapomnialem dodac, gwoli scislosci, ze Chim chim cher-ee w wersji filmowej byla duetem z troche dzis zapomnianym Dickiem van Dyke'm, a nie solowym wykonaniem Julie Andrews.
Piotrze, widzę wiedzę na temat piosenek Disneya masz conajmniej encyklopedyczną :) Brawo. A co sądzisz o tej liscie z UD ->http://www.ultimatedisney.com/countdown3/index4.htm ? Kompletna czy ma pewne braki ?
Yyy tam, zaraz encyklopedyczna :D, raczej wina jazzu, ktory uwielbia bawic sie Disneyem. Sa plyty Brubecka, Armstronga, The Jazz Networks calkowicie poswiecone Disneyowskim piosenkom. A ze sa swietne, to potem czlowiek doedukuje sie troche na temat oryginalow.
Lista, ktora podeslales jest absolutnie genialna, nawet mi sie dwa dodatkowe numery przypomnialy :) Pamietam, ze jeden z nich mial swoja wersje polska, ktora w PRL-u byla dosc popularna - Przy pracy gwizdz jak kos (whistle while you work)...a drugi hmmm...drugi jest tym jedynym brakiem na tej liscie, jaki udalo mi sie znalezc. To zupelnie zapomniana (nieslusznie) Bippity bappity boom z Kopciuszka: http://www.youtube.com/watch?v=IvcTI3ctK8o i wersja Armstrongowska: http://www.youtube.com/watch?v=l287lr7WONo
Gdy w lutym 1967 roku Teatr Sensacji wyemitował „Cichą przystań” – ostatni odcinek „Stawki większej niż życie” – widzowie mieli prawo poczuć się osieroceni przez Hansa Klossa. Bohater, który towarzyszył im od dwóch lat, miał zniknąć z ekranów. Na szczęście nie na długo. Telewizja Polska miała już bowiem w planach powstanie serialu, na którego premierę trzeba było jednak poczekać do października 1968 roku.
więcej »
Tak to jest, jak w najbliższej okolicy planu zdjęciowego nie ma najmarniejszej nawet knajpki.
więcej »
Domino – jak wielu uważa – to takie mniej poważne szachy. Ale na pewno nie w trzynastym (czwartym drugiej serii) odcinku teatralnej „Stawki większej niż życie”. tu „Partia domina” to nadzwyczaj ryzykowna gra, która może kosztować życie wielu ludzi. O to, by tak się nie stało i śmierć poniósł jedynie ten, który na to ewidentnie zasługuje, stara się agent J-23. Nie do końca mu to wychodzi.
więcej »Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz
Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz
Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz
Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz
Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz
Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz
Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz
Zemsty szpon
— Jarosław Loretz
100 najlepszych filmów animowanych wszech czasów
— Esensja
Do kina marsz: Sierpień 2012
— Esensja
Dzień Dziecka: 10 najlepszych piosenek z kreskówek Disneya (1)
— Agnieszka Szady
Esensja gra z dziećmi
— Miłosz Cybowski, Alicja Kuciel, Marcin Mroziuk
Książki naszego dzieciństwa
— Esensja
Wszystko i jeszcze więcej
— Agnieszka Szady
10 najlepszych piosenek z kreskówek Disneya (1)
— Agnieszka Szady
My nie chcemy do pudełka!
— Agnieszka Szady
I gwiazdka z nieba nie pomoże, kiedy brak natchnienia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Nie ma tej mocy
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Miłość, szmaragd i renifer
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
O półbogu, który chciał mieć szacun na dzielni
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Esensja ogląda: Czerwiec 2014 (3)
— Sebastian Chosiński, Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski, Piotr Dobry
Esensja ogląda: Grudzień 2013 (4)
— Sebastian Chosiński, Konrad Wągrowski
Esensja ogląda: Grudzień 2013 (3)
— Sebastian Chosiński, Karolina Ćwiek-Rogalska, Agnieszka Szady
SPF – Subiektywny Przegląd Filmów (15)
— Jakub Gałka
Książę i kelnerka
— Agnieszka Szady
Co nam w kinie gra: Perfect Days
— Kamil Witek
Co nam w kinie gra: Czasem myślę o umieraniu
— Kamil Witek
14. American Film Festival: Czasem myślę o umieraniu
— Kamil Witek
Co nam w kinie gra: Poprzednie życie
— Kamil Witek
mbank Nowe Horyzonty 2023: Drrrogi, chłopcze…
— Kamil Witek
Mandalorian. Odcinek 8: Niańczyć i chronić
— Kamil Witek
Kurtka warta grzechu
— Kamil Witek
Gorzki smak socrealizmu
— Kamil Witek
Mandalorian. Odcinek 7: Człowiek honoru
— Kamil Witek
Ostateczny Porządek
— Kamil Witek
Pomysl super!
Tyle, ze mimo pierwszego i drugiego wydania dalej brakuje mi przynajmniej kilku absolutnych klasykow: Z "Krolewny Smiezki" - "Some day my prince will come", tytulowej piosenki z "Beauty and the beast", "Chim, chim cher-ee" z filmu "Mary Poppins", plus kilka nie az tak klasycznych, ktore akurat mi sie przypominaja "Kiss the Girl" z "Malej syrenki"; "Everybody wants to be a cat" z "The Aristocats", "He's a tramp" i "The siamese cat song" z "Lady and the tramp"....
Warto byloby tez dodac, ze piosenka numer 9 jest karkolomna (choc absolutnie udana) proba polaczenia muzyki klasycznej (Czajkowski, walc z baletu "Dziadek do orzechow") ze wspolczesnym tekstem.