Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Leszek Dawid
‹Ki›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKi
Dystrybutor Best Film
Data premiery30 września 2011
ReżyseriaLeszek Dawid
ZdjęciaŁukasz Gutt
Scenariusz
ObsadaRoma Gąsiorowska, Adam Woronowicz, Krzysztof Ogłoza, Agnieszka Suchora, Barbara Kurzaj, Izabela Gwizdak, Krzysztof Globisz, Kamil Malecki
Rok produkcji2011
Kraj produkcjiPolska
Czas trwania98 min
Gatunekobyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Trójgłos o „Ki”
[Leszek Dawid „Ki” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Dziś kinowa premiera „Ki” Leszka Dawida. O filmie pisaliśmy już kilkukrotnie, dlatego tym razem proponujemy zebrane trzy – jakże różne – spojrzenia na ten obraz. Objawienie i debiut roku, show Romy Gąsiorowskiej i zaniedbanie wątków fabularnych czy też może po prostu wzruszenie ramionami?

Ewa Drab, Zuzanna Witulska, Artur Zaborski

Trójgłos o „Ki”
[Leszek Dawid „Ki” - recenzja]

Dziś kinowa premiera „Ki” Leszka Dawida. O filmie pisaliśmy już kilkukrotnie, dlatego tym razem proponujemy zebrane trzy – jakże różne – spojrzenia na ten obraz. Objawienie i debiut roku, show Romy Gąsiorowskiej i zaniedbanie wątków fabularnych czy też może po prostu wzruszenie ramionami?

Leszek Dawid
‹Ki›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKi
Dystrybutor Best Film
Data premiery30 września 2011
ReżyseriaLeszek Dawid
ZdjęciaŁukasz Gutt
Scenariusz
ObsadaRoma Gąsiorowska, Adam Woronowicz, Krzysztof Ogłoza, Agnieszka Suchora, Barbara Kurzaj, Izabela Gwizdak, Krzysztof Globisz, Kamil Malecki
Rok produkcji2011
Kraj produkcjiPolska
Czas trwania98 min
Gatunekobyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Objawienie. Obok filmu Janka Komasy najlepszy debiut na tegorocznym festiwalu. Ki (Roma Gąsiorowska – taka jak zawsze i taka jak nigdy zarazem; niby w roli do jakiej nas przyzwyczaiła, a jednak umiejętnie to przyzwyczajenie przekraczająca) nieco za wcześnie urodziła dziecko, nieco za wcześnie związała się z jego ojcem i nieco za wcześnie pogrzebała szanse na samorozwój i karierę. Leszek Dawidek nie pozwala jej jednak użalać się nad sobą. W jego filmie Ki nie ma nic wspólnego z tradycyjnie konotowaną matką – Polką. Bohaterka nie pozwala sobie wejść na głowę ani biurokratycznej machinie ani społecznym oczekiwaniom. Zamiast biadolić nad swoim nieciekawym losem rzuca mu wyzwanie. Ale nie takie do jakich przyzwyczaiło nas kino – zamiast dokonywać wzniosłych czynów w walce o lepszy byt swój czy pociechy, Ki zmaga się z szarościami i trudnościami codzienności. I nie oszczędza przy tym samej siebie ani ludzi ze swojego otoczenia. Ci stają się jej ulegli podobnie jak zgromadzeni na sali kinowej widzowie.
Ocena: 80%
Artur Zaborski
• • •
Pełnometrażowy debiut Leszka Dawida to przede wszystkim aktorski show Romy Gąsiorowskiej, która w roli tytułowej bohaterki jest autentyczna, przekonująca, czarująca i zarazem irytująca, a co najważniejsze barwna i pełna sprzeczności. Niestety, film deprecjonuje to, co stanowi jego podstawowy atut – skupienie na rysunku postaci przez zaniedbanie wątków fabularnych. „Ki” ogląda się bardzo dobrze, ale nie zatrzymuje na dłużej w pamięci, ponieważ twórcy nie mają pomysłu na wykorzystanie ciekawej bohaterki. Ki symbolizuje zagubione pokolenie nonkonformistów. Jest więc spontaniczna, chaotyczna, nie pasuje do żadnych ram czy schematów. Jednocześnie zaburza funkcjonowanie systemu społecznego, bo godna podziwu niezależność ma dwie strony medalu – heroiczne poczucie indywidualności, jak i nieprzystawalność do społeczeństwa. Stąd wypływa smutna refleksja filmu Dawida: inność oznacza samotność. Jednak sposób przekazania tej refleksji pozostawia wiele do życzenia – poszczególne wątki urywają się bez rozwiązania, postępowanie postaci drugoplanowych nie zostaje solidnie umotywowane, a całość wieńczy bezpłciowe zakończenie. Braki rekompensują częściowo niewymuszony humor i aktorstwo – nie tylko Gąsiorowskiej, ale również powściągliwego Adama Woronowicza w roli współlokatora Ki.
Ocena: 60%
Ewa Drab
• • •
„Ki” Leszka Dawida to sprawnie nakręcony film. I to wszystko, jeśli chodzi o jego atuty, choć niewątpliwie mogłoby być ich więcej. Twórcy uniknęli skrajności stawiając na bohaterkę, która nie jest ani heroiczną matką Polką, która samotnie wychowując dziecko zaniedbuje siebie, ani też wyrodną i nieodpowiedzialną rodzicielką, a znajduje się gdzieś pośrodku. Dla mnie tytułowa Kinga (w tej roli Roma Gąsiorowska) nie jest ani wystarczająco sympatyczna, by ją polubić, ani wystarczająca irytująca, by wzbudzać szczerą niechęć. Nie jest to jeszcze wada, jednak w przypadku, gdy film prawie w całości opiera się na jednej bohaterce (wyjątkiem jest Mikołaj, współlokator Ki, grany przez Adama Woronowicza, któremu poświęcono nieco więcej uwagi), potrzeba czegoś więcej, co uczyni protagonistę interesującym dla widza. Ki tego brakuje. Nadawanie jej dumnie brzmiącego tytułu nonkonformistki naszych czasów, z czym często możemy się spotkać, jest moim zdaniem lekkim nadużyciem. Nonkonformizm zakłada bowiem świadomość istnienia pewnych norm i świadomą postawę krytyczną wobec nich. W odniesieniu do Ki natomiast trudno mówić o jakiejś intelektualnej postawie – czy też o działaniach będących wynikiem tej postawy. To, co robi, uwarunkowane jest występującą w danej chwili potrzebą czy zwykłą zachcianką. Reasumując, tak film jak i jego bohaterka, nie bawi mnie, nie wkurza i nie wzrusza. Wywołuje tylko wzruszenie ramionami.
Ocena: 40%
Zuzanna Witulska
koniec
30 września 2011

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

East Side Story: Czy można mieć nadzieję w Piekle?
Sebastian Chosiński

21 IV 2024

Mariupol to prawdopodobnie najboleśniej doświadczone przez los ukraińskie miasto w toczonej od ponad dwóch lat wojnie. Oblężone przez wojska rosyjskie, przez wiele tygodni sukcesywnie niszczone ostrzałami z lądu, powietrza i morza. Miasto zamordowane po to, by złamać opór jego mieszkańców i ukarać ich za odrzucenie „ruskiego miru”. O tym opowiada dokument Maksyma Litwinowa „Mariupol. Niestracona nadzieja”.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

Filmy Nowych Horyzontów 2011 (1/3)
— Ewa Drab, Karol Kućmierz, Urszula Lipińska, Patrycja Rojek, Konrad Wągrowski, Kamil Witek, Zuzanna Witulska

Tegoż twórcy

Wszystko ma swoje priorytety, niestety
— Kamil Witek

12. T-Mobile Nowe Horyzonty: Dzień szósty
— Patrycja Rojek, Kamil Witek, Zuzanna Witulska

Tegoż autora

Szybciej. Głośniej. Więcej zębów
— Ewa Drab

Samochody (nie) latają
— Ewa Drab

Kreacja automatyczna
— Ewa Drab

PR rządzi światem
— Ewa Drab

(I)grać i (wy)grać z czasem
— Ewa Drab

Llewyn Davis jest palantem
— Piotr Dobry, Ewa Drab, Grzegorz Fortuna

Wszyscy jesteśmy oszustami
— Ewa Drab

Rzut kośćmi i sekrety Freuda
— Ewa Drab

Kto się boi Vina Diesla?
— Ewa Drab

Duch z piwnicy
— Ewa Drab

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.