EKSTRAKT: | 80% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Obława |
Dystrybutor | Kino Świat |
Data premiery | 19 października 2012 |
Reżyseria | Marcin Krzyształowicz |
Zdjęcia | Andrzej Szulkowski |
Scenariusz | Marcin Krzyształowicz |
Obsada | Marcin Dorociński, Maciej Stuhr, Sonia Bohosiewicz, Weronika Rosati, Andrzej Zieliński, Bartosz Żukowski, Alan Andersz, Andrzej Mastalerz, Grzegorz Wojdon |
Muzyka | Michał Lorenc |
Kraj produkcji | Polska |
Gatunek | thriller, wojenny |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Wojna ma kolor jesiennych liści |
EKSTRAKT: | 80% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Obława |
Dystrybutor | Kino Świat |
Data premiery | 19 października 2012 |
Reżyseria | Marcin Krzyształowicz |
Zdjęcia | Andrzej Szulkowski |
Scenariusz | Marcin Krzyształowicz |
Obsada | Marcin Dorociński, Maciej Stuhr, Sonia Bohosiewicz, Weronika Rosati, Andrzej Zieliński, Bartosz Żukowski, Alan Andersz, Andrzej Mastalerz, Grzegorz Wojdon |
Muzyka | Michał Lorenc |
Kraj produkcji | Polska |
Gatunek | thriller, wojenny |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Z jednej strony trudno nam zachować powagę, gdy obserwujemy, jak bardzo zachowanie Lucy nie pasuje do zwyczajów i warunków panujących na powierzchni. Z drugiej strony w miarę rozwoju wydarzeń wygląda na to, że właśnie ta młoda kobieta ma szansę wykonać z powodzeniem misję, która na pierwszy rzut oka jest ponad jej siły.
więcej »Niby powinny cieszyć nas wielkie sukcesy odnoszone przez polskich artystów poza granicami kraju. A powieść Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” bez wątpienia taki sukces odniosła. Tyle że to sukces bardzo gorzki: po pierwsze – książka była typowym przejawem literatury socrealistycznej, po drugie – nie uchroniła autora przed rozstrzelaniem przez NKWD. Cztery dekady po jego śmierci na jej podstawie powstał w sowieckim Tadżykistanie telewizyjny serial.
więcej »„Proza życia według klozetowego dziada” może nie brzmi za zbyt chwytliwy filmowy tagline, ale Wimowi Wendersowi chyba coraz mniej zależy, aby jego filmy cechowały się przede wszystkim potencjałem na komercyjny sukces. Zresztą przepełnione nostalgią „Perfect Days” koresponduje całkiem nieźle z powoli podsumowującym swoją twórczość Niemcem, który jak wielu starych mistrzów, powoli zaczyna odchodzić do filmowego lamusa. Nie znaczy to jednak, że zasłużony reżyser żegna się z kinem. Tym bardziej że (...)
więcej »Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz
Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz
Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz
Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz
Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz
Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz
Zemsty szpon
— Jarosław Loretz
Taśmowa robota
— Jarosław Loretz
Esensja ogląda: Październik 2012 (kino)
— Sebastian Chosiński, Krystian Fred, Gabriel Krawczyk, Patrycja Rojek, Konrad Wągrowski
Na tropie Króla w Żółci
— Gabriel Krawczyk, Krzysztof Spór, Małgorzata Steciak, Konrad Wągrowski
Błyskotka
— Małgorzata Steciak
Bieda z nędzą
— Małgorzata Steciak
Z kamerą wśród zwierząt
— Małgorzata Steciak
Porażki i sukcesy A.D. 2012
— Sebastian Chosiński, Piotr Dobry, Grzegorz Fortuna, Jakub Gałka, Mateusz Kowalski, Gabriel Krawczyk, Małgorzata Steciak, Konrad Wągrowski, Kamil Witek
Dla dużych dzieci
— Małgorzata Steciak, Onet
Pobawmy się w reinterpretację
— Małgorzata Steciak
Niestety, w odróżnieniu od recenzentki nie poczułem bezpretensjonalności ale właśnie straszną pretensjonalność tego filmu. Scenarzysta wespół z reżyserem przyjęli sobie, że film ma być wstrząsający i abyśmy tego wstrząsu nie przegapili przypominają nam o tym co pięć minut, dodatkowo roztaczając wszelkimi środkami tzw. mroczny nastrój. wszyscy są brudni i żli, kolory poszarzałe, krew się leje, mózg na ścianie.
Bohater nic nie robi tylko dniami i nocami rozstrzeliwuje jeńców (aż go palec nap...dala, jak twierdzi jeden z towarzyszy), pozyskanych tajemnym sposobem przez oddział który zajmujący się snuciem dookoła pustego kotła i umieraniem (pardon, zdychaniem - bo tak jest bardziej mrocznie) z głodu.
Największą rozterką innego bohatera jest własna niemoc względem żony, której zapewnia kosztowne płyny na odciski donosząc na rodaków do Gestapo. Kocha on żonę szaleńczo do tego stopnia iż opiekę nad nia powierza facetowi, który odgrażał się pięć minut wcześniej dokonaniem brutalnego gwałtu. Życie to mu się nudzi, to znów uśmiecha, zgodnie z kaprysem scenarzysty.
Partyzanci to jegomoście w średnim wieku okutani w osobliwe łachmany, których pośród szalejącej dookoła wojny zajmuje głównie odwłok sanitariuszki. co prawda umie...zdychają z głodu, ale zdobyczne wursty wymieniają ochoczo na tabletki bromu. Zerżnęliby nawet esesmana, a w jego braku kolegę, krowę lub kota. To takie bardzo naturalistyczne i obnażające mrok ludzkiej natury, prawda? A zwłaszcza partyzanckiej. To tyle tytułem postaci drugoplanowych. Aha, jest jeszcze tłumaczka Gestapo i nielojalny parobek ćmiący papirosa. Tłumaczka - wiadomo, z Gestapo, zatem rzuca qrwami ażeby podkreslić swą bezlitosną skuteczność i fanatyczne oddanie papieżowi. A parobek rąbie drewno i inne rzeczy oraz filozoficznie ćmi papirosa.
Trzy postacie kobiece, które ukazano w filmie ściśle odpowiadają znanej definicji Franca Maurera, nawet ojczyźnianą patriotką powoduje tak naprawdę (mroczna) pierwotna chuć rodem z twórczości Stanisława Przybyszewskiego.
Bohaterowie wygłaszają deklaracje i dokonują rzekomo wielkich wyborów moralnych na zasadzie fanaberii (ciebie zabiję a ciebie nie, bo etos zabrania). Fajnie gdyby bohaterowie byli jednak żywymi ludźmi a nie przypadkami z podręcznika psychopatologii lub Dziećmi Szatana.
Medialny marketing jak zwykle zapowiada więcej niż się daje widzowi.
Tytułowa "Obława" następuje w ... tytule, poza tym nikt się jej możliwością szczególnie nie przejmuje (będzie za tydzień a może dwa jak deklaruje sterany walką dowódca). Rozumiem ograniczenia budżetowe, ale, w takim wypadku, od czego chytrość scenarzysty? Gdzie ten pusty i nieprzyjazny las, po którym błądzą samotni ludzie - tak jak to było np. w Idź i Patrz Klimowa? Zamiast tego poszatkowano fabułę - zabieg sam w sobie ciekawy, o ile by było co szatkować, rzecz jasna, bo film rozgrywa się w ciągu dwóch niezbyt obfitych w wydarzenia dni.
W rezultacie zamiast dramatu wojennego z wątkiem demitologizująco-rozliczeniowym dostajemy momentami histeryczny ( a nawet hysterically funny w amerykańskim znaczeniu - patrz zaczytany spadochroniarz ) a momentami nudnawy thriller obyczajowy z przypiętą sceną akcji ala Rambo - Pierwsza Krew. Po prostu średni film, którego zasługą jest to, że po raz pierwszy starano się odbrązowić leśną walkę partyzancką. Pomysł i temat świetny, wykonanie już takie sobie porównując np z rosyjskim filmem "Nasi".