Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Chad Hartigan
‹Oto Martin Bonner›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOto Martin Bonner
Tytuł oryginalnyThis Is Martin Bonner
ReżyseriaChad Hartigan
ZdjęciaSean McElwee
Scenariusz
ObsadaPaul Eenhoorn, Richmond Arquette, Sam Buchanan, Robert Longstreet, Demetrius Grosse, Tom Plunkett, Christy Lighthouse, Jef Derderian, Kristin Slaysman
MuzykaKeegan DeWitt
Rok produkcji2013
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania83 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Transatlantyk 2013: Dzień 4
[Chad Hartigan „Oto Martin Bonner”, Óskar Thór Axelsson „Zagrywka Czarnego”, Alexandra-Therese Keining „Pocałuj mnie”, Salvatore Mereu „Piękne motyle”, Gustave de Kervern, Benoît Delépine „Wielkie wejście”, Andreas Dalsgaard „Ludzki wymiar” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
« 1 2

Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Transatlantyk 2013: Dzień 4
[Chad Hartigan „Oto Martin Bonner”, Óskar Thór Axelsson „Zagrywka Czarnego”, Alexandra-Therese Keining „Pocałuj mnie”, Salvatore Mereu „Piękne motyle”, Gustave de Kervern, Benoît Delépine „Wielkie wejście”, Andreas Dalsgaard „Ludzki wymiar” - recenzja]

Gustave de Kervern, Benoît Delépine
‹Wielkie wejście›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWielkie wejście
Tytuł oryginalnyLe grand soir
ReżyseriaGustave de Kervern, Benoît Delépine
ObsadaBenoît Poelvoorde, Albert Dupontel, Brigitte Fontaine, Areski Belkacem, Bouli Lanners, Serge Larivière, Stéphanie Pillonca, Miss Ming, Chloé Mons
Rok produkcji2012
Kraj produkcjiBelgia, Francja, Niemcy
Czas trwania92 min
Gatunekkomedia
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Wielkie wejście (Le grand soir, reż. Gustave de Kervern, Benoît Delépine)
Francja czasu kryzysu. I rodzina Bonzinich, która potrafi zamieszać bardziej niż ich słynny rodak, inspektor Clouseau. Głównie dlatego, że Clouseau był jeden, a Bonzinich jest czworo. Ojciec Rene (Areski Belkacem) – najnormalniejszy z całego grona – prowadzi restaurację o wielce oryginalnej nazwie „Królestwo Ziemniaków”; matka (Brigitte Fontaine), sprawiająca wrażenie starej hipiski, która nigdy nie wytrzeźwiała po szaleństwach lat 60., przeszkadza mu… tfu! to znaczy stara się pomagać mu w tym, jak tylko można. Starszy syn Benoît, zdecydowanie już po pięćdziesiątce, jest bezkompromisowym punkiem – każe nazywać się Not (Benoît Poelvoorde) i taki też tatuaż piętnaście lat temu, gdy zdecydował się zmienić swoje życie, wyrył sobie na czole. Mieszka na ulicy, utrzymuje się z drobnych kradzieży i żebrania. W ten sposób walczy z systemem, którego częścią jest młodszy z synów, Jean-Pierre (Albert Dupontel), sprzedawca materacy. Recesja daje się jednak i jemu we znaki. Nie potrafiąc wykazać się wysokimi wynikami sprzedaży, może lada dzień zostać zwolniony z pracy. Na dodatek wali się w gruzy jego życie rodzinne; żona marzy nie tylko o rozwodzie, ale także o odebraniu mu domu i praw do wychowywania córeczki. Gdy staje się najgorsze, w sukurs Jean-Pierre’owi przychodzi Not, który pragnie zaszczepić bratu własne anarchistyczne poglądy. A to nie wróży nic dobrego! Film urodzonego na Mauritiusie Gustave′a de Kerverna oraz Benoît Delepine′a to satyra na czasy kryzysu – przynajmniej w założeniu, bo w rzeczywistości realizacja tego ambitnego planu mimo wszystko się nie powiodła. „Wielkie wejście” okazało się zbiorem mniej lub bardziej udanych gagów i anegdot; scenariuszowi zabrakło jednak jakiejś myśli nadrzędnej, wspólnego mianownika, silnego akcentu, który pozwoliłby głośno i wyraźnie wyartykułować sprzeciw wobec zaistniałej sytuacji. Widok pięćdziesięciolatka z irokezem na głowie (Not) i niewiele od niego młodszego kolesia w obszarpanym garniturze i pod krawatem (Jean-Pierre) to mimo wszystko za mało, aby śmiać się do rozpuku, widząc w nich bohaterów mierzących się z systemem, ba! Systemem. Plus za zabawny epizod, w którym pojawia się pewien znany aktor francuski z paszportem rosyjskim.
Sebastian Chosiński


Andreas Dalsgaard
‹Ludzki wymiar›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułLudzki wymiar
Tytuł oryginalnyThe Human Scale
ReżyseriaAndreas Dalsgaard
ZdjęciaManuel Alberto Claro, Heikki Färm, Casper Høyberg, Adam Philp, René Strandbygaard
Scenariusz
ObsadaJan Gehl, Rob Adams, He Dongquan, Robert Doyle, Lars Gemzøe, Mark Gorton, Iqbal Habib, Akm Abul Kalam, Abu Naser Khan
MuzykaKristian Eidnes Andersen
Rok produkcji2012
Kraj produkcjiChiny, Dania, Nowa Zelandia, USA
Czas trwania83 min
Gatunekdokument
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Ludzki wymiar (The Human Scale, reż. Andreas Dalsgaard)
„Elementarz etyczny każdego urbanisty” – tak mógłby brzmieć alternatywny tytuł eseju wizualnego Andreasa Dalsgaarda. To dokument w rodzaju tych, w których więcej stawia się pytań niż udziela konkretnych odpowiedzi. Pewne rozwiązania są wprawdzie w filmie przedstawione, lecz nie jest to wiedza, dzięki której zbuduje się miasto (o mieście właśnie traktuje ten szkic); jest ona raczej zaczątkiem dalszej dyskusji o metropoliach, w których żyjemy, o krokach, które powinno się podejmować i o błędach, widocznych często nawet dla laików – zwykłych użytkowników przestrzeni publicznej. Twórcy przyglądają się miastom USA, Włoszech, Danii, Chin, Bangladeszu i Nowej Zelandii i zastanowiają się nad kryteriami rozwoju stolic – kulturowymi, społecznymi, ekonomicznymi i środowiskowymi. Przedstawiają perspektywy na przyszłość wielkich miast, które, jeśli jeszcze nimi nie są, do końca wieku staną się zapewne gigamiastami. Szacuje się bowiem, że pod koniec XXI wieku metropolie zamieszkiwać będzie 80% ludzkości. Przy takim tempie napływu ludności warto znać antropologiczne mechanizmy funkcjonujące w miastach – radzą urbanistom wypowiadający się „Ludzkim wymiarze” specjaliści. Jak bardzo rezydenci dużych miast lgną do siebie? Czy wolą się separować, czy może jest odwrotnie i dosłowna segmentyzacja społeczeństwa (by wspomnieć choćby wieżowce, w których mieszkamy) przeszkadza im? Nie sposób udzielić stuprocentowo pewnych odpowiedzi, ile bowiem mieszkańców, tyle indywidualnych zapatrywań. Proksemiczne uwarunkowania (zależności kontaktów międzyludzkich od przestrzeni, w której przebywamy) nie mają wszędzie takiej samej racji bytu. Gdyby antropologia zadowalała wszystkich, jej profesorami stałyby się komputery. Tak jednak nie jest i dlatego należy stwarzać warunki przyjazne do życia we wspólnoście, lecz nie przymuszać do korzystania z nich; zapraszać ludzi do przestrzeni publicznej, a nie zmuszać ich do korzystania z niej wbrew ich woli. „Wystarczy być miłym”, słyszymy. Ten elementarny wniosek na pierwszy rzut oka nie zmienia może świata, lecz może być pierwszym krokiem do zmiany na lepsze także polskich miast, którym, jak wiemy, bardzo daleko do ideału.
Gabriel Krawczyk
koniec
« 1 2
6 sierpnia 2013

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 2. Elementy układanki zaczynają do siebie pasować
Marcin Mroziuk

19 IV 2024

Z jednej strony trudno nam zachować powagę, gdy obserwujemy, jak bardzo zachowanie Lucy nie pasuje do zwyczajów i warunków panujących na powierzchni. Z drugiej strony w miarę rozwoju wydarzeń wygląda na to, że właśnie ta młoda kobieta ma szansę wykonać z powodzeniem misję, która na pierwszy rzut oka jest ponad jej siły.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Odcięta głowa Jima Clarka
Sebastian Chosiński

17 IV 2024

Niby powinny cieszyć nas wielkie sukcesy odnoszone przez polskich artystów poza granicami kraju. A powieść Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” bez wątpienia taki sukces odniosła. Tyle że to sukces bardzo gorzki: po pierwsze – książka była typowym przejawem literatury socrealistycznej, po drugie – nie uchroniła autora przed rozstrzelaniem przez NKWD. Cztery dekady po jego śmierci na jej podstawie powstał w sowieckim Tadżykistanie telewizyjny serial.

więcej »

Co nam w kinie gra: Perfect Days
Kamil Witek

16 IV 2024

„Proza życia według klozetowego dziada” może nie brzmi za zbyt chwytliwy filmowy tagline, ale Wimowi Wendersowi chyba coraz mniej zależy, aby jego filmy cechowały się przede wszystkim potencjałem na komercyjny sukces. Zresztą przepełnione nostalgią „Perfect Days” koresponduje całkiem nieźle z powoli podsumowującym swoją twórczość Niemcem, który jak wielu starych mistrzów, powoli zaczyna odchodzić do filmowego lamusa. Nie znaczy to jednak, że zasłużony reżyser żegna się z kinem. Tym bardziej że (...)

więcej »

Polecamy

Bo biblioteka była zamknięta

Z filmu wyjęte:

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Taśmowa robota
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

Transatlantyk 2013: Dzień 8
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Iwona Michałowska

Transatlantyk 2013: Dzień 7
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Transatlantyk 2013: Dzień 6
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Transatlantyk 2013: Dzień 5
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Transatlantyk 2013: Dzień 3
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

28 WFF: Dzień siódmy
— Jarosław Loretz

Z tego cyklu

Dzień 8
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Iwona Michałowska

Dzień 7
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Dzień 6
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Dzień 5
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Dzień 3
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Dzień 1 i 2
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.