Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup

Esensja ogląda: Listopad 2013 (2)
[ - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
W kolejnej listopadowej edycji nadrabiamy nieco kinowych zaległości – wciąż nagradzana „Ida” Pawła Pawlikowskiego, udany „Thor: Mroczny świat” i jeszcze kilka słów o „Grze Endera”.

Karolina Ćwiek-Rogalska, Ewa Drab, Krystian Fred

Esensja ogląda: Listopad 2013 (2)
[ - recenzja]

W kolejnej listopadowej edycji nadrabiamy nieco kinowych zaległości – wciąż nagradzana „Ida” Pawła Pawlikowskiego, udany „Thor: Mroczny świat” i jeszcze kilka słów o „Grze Endera”.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Ida
Karolina Ćwiek-Rogalska [90%]
Dzieło, które zgarnęło bodaj wszystko, co było do zgarnięcia. A rzeczywiście jest za co obsypywać film Pawła Pawlikowskiego nagrodami. Sama fabuła nie jest bardzo skomplikowana, wręcz przeciwnie historię nowicjuszki Anny, która wyrusza by poznać swoją jedyną krewną, prokurator Wandę, opowiedziana jest w bardzo prosty sposób. Brakuje tu wielkich narracji, z którymi polskie kino zazwyczaj jakoś nie umie się rozstać, a Historia przez duże „H” stanowi jedynie zaplecze dla dość kameralnej opowieści. Znakomite role aktorek i aktorów (fenomenalna Agata Kulesza, bardzo dobra Agata Trzebuchowska, ciekawe postaci epizodyczne w wykonaniu takich aktorów jak Jerzy Trela, Adam Szyszkowski, Dawid Ogrodnik) doskonale się sprawdza w tak oszczędnym sposobie opowiadania, jaki wybrał reżyser. Dochodzą do tego zdjęcia, którym nie sposób oszczędzić rzędu przymiotników zaczynających się od „naj”. Choć zarzucano autorom zdjęć, że poszli w ujęcia zbyt artystyczne, wydaje się, że każdy, kto oglądał czarno-białe zdjęcia swoich dziadków, rozpozna tam pewne obrazy tak mocno obecne w każdym rodzinnym albumie. Ilustrowany świetnie dobraną muzyką film z pewnością wart zobaczenia.
Krystian Fred [80%]
Swego czasu za największą bolączkę polskiego kina uważano jego hermetyczność. Uwięzione w polskim bagnie fabuły miały być niezrozumiałe dla zagranicznego widza. A to miało skutkować brakiem sukcesów poza granicami kraju. W takim wypadku „Idę” Pawła Pawlikowskiego należy uznać za skowronka nadziei dla narodowej kinematografii – w końcu udało się podbić serca zarówno rodzimej (Gdynia, Warszawa) jak i zachodniej (Londyn, Toronto) publiczności. I to mimo zatopienia filmu w sosie historycznym. Fabuła odnosi się do modnego ostatnimi czasy tematu polsko-żydowskich rozliczeń. Wszyscy, którzy obawiali się lub wietrzyli spisek, że sięgnięcie po tematykę żydowską jest wykalkulowaną próbą zebrania złotych żniw będą (kolejno) usatysfakcjonowani lub zawiedzeni. Choć prywatne śledztwo jest głównym motorem akcji, to reżyser daleki jest od ferowania wyroków i kreowania się na autorytet czy też sumienie narodu – co jest niezwykle łatwe, kiedy żyje się w czasach, kiedy największym zmartwieniem jest brak Wi-Fi. Bohaterowie „Idy” – zabójca żydowskiej rodziny i stalinowska sędzia – zostali wciągnięci w wir wydarzeń, które w gruncie rzeczy przyzwoliły na zbrodnię. Co jednak ani nie usprawiedliwia, ani nie umniejsza ciężaru moralnego ich decyzji. Zwłaszcza, że popełnione czyny ciągną się za nimi i nie pozwalają zapomnieć. Sumienie nie ma opcji politycznej czy też narodowości. Zbrukane krwią domaga się skruchy i odkupienia. Pawlikowski, mimo urzekających czarno-białych zdjęć, stworzył niezwykle barwny obraz. Zasługa nie tylko w skrajnie kontrastowym zarysie głównych bohaterek (debiutantka Agata Trzebuchowska i brawurowa Agata Kulesza), ale też w ukazaniu życia klubowego PRL-u. Okazuje się, że szarość może mieć wiele odcieni.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Thor: Mroczny świat
Ewa Drab [90%]
Po zmianach na stanowisku reżysera przygody Thora zmieniły charakter. Szekspirowskie zacięcie Kennetha Branagha pozwoliło doskonale rozegrać braterski konflikt i kulturowe zderzenie między mitycznym Asgardem a swojską Ziemią, zabrakło natomiast miejsca na doprecyzowanie scen akcji. To zmieniło się diametralnie w kontynuacji. Znany z pracy przy „Grze o tron” Alan Taylor postawił na dowcipne widowisko z odniesieniami dla fanów Marvela, wartką akcją, fantastycznymi pomysłami wizualnymi, jak i ciekawymi sytuacjami zachodzącymi między znanymi i lubianymi postaciami. „Mroczny świat” z pewnością ma więcej werwy niż pierwsza część, jednak to nie to stanowi największą zaletę kontynuacji, a fakt, że nie otrzymujemy powtórki z rozrywki. Wizja Taylora jest zupełnie inna niż Branagha, a jednak oba filmy świetnie się dopełniają. W dodatku i wielbiciele serii, i przypadkowi widzowie poszukujący dobrej rozrywki dostaną coś dla siebie. Film wypełnia bowiem humor wpisany w przygodowe ramy, spektakularne wcielenie science-fantasy na granicy dziewięciu światów oraz soczyste postaci z charakterem. Każdy kadr tętni energią, a wszystkie elementy składowe – zemsta, romans, przygoda, komedia, kosmos i legendy – równoważą się w spójną całość, chociaż osadzono je w tradycyjnej komiksowej konwencji. Aktorsko natomiast każdy jest na swoim miejscu: Thor przechodzi przemianę, ale nie traci nic z uroczego nicponia, diaboliczny Loki do końca zaskakuje; błyszczy także drugi plan – chmurny Idris Elba jako strażnik Bifrosta i komediowy akcent w postaci Kat Dennings w roli stażystki Darcy. Kolejny dobry blockbuster z fazy drugiej Marvela.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Gra Endera
Ewa Drab [70%]
Na temat ekranizacji słynnych powieści zdania zawsze będą podzielone. W wypadku „Gry Endera”, długo oczekiwanej adaptacji filmowej słynnej powieści science-fiction Orsona Scotta Carda, również pojawiają się sprzeczne opinie, z tym że konflikt przeciwnych postaw często toczy się nie między zwolennikami i przeciwnikami filmu Gavina Hooda, a w głowie samego widza. Dzieje się tak, ponieważ z jednej strony „Gra Endera” to solidnie zrealizowane kino, które nie podryfowało na hollywoodzką modłę w kierunku kosmicznej akcji i efektownych wybuchów, tylko skoncentrowało się na bohaterach i idei przewodniej werbowania młodzieży do prowadzenia wojny; z drugiej jednak po zakończonym seansie pozostaje wrażenie niedosytu. Hood starał się w miarę wiernie odnieść do książki, wprowadzając jednocześnie elementy własnej wizji i interpretacji, ale udało się to tylko połowicznie. Może dlatego, że zabrakło pomysłu scalającego różne wątki, przez co film wydaje się nie sięgać głębiej, pozostając bezustannie na powierzchni. Niezależnie jednak od tego, co twierdzą krytycy, wprowadzenie nastolatków na miejsce dzieci w przedziale wiekowym 6-12 lat okazało się ciekawym posunięciem, chociaż może nie do końca wyeksploatowanym – poza tym nie bądźmy naiwni: czy kino rozrywkowe gotowe byłoby na temat manipulowania dziećmi w kontekście wojny? Popisali się natomiast specjaliści od castingu, bo znany z „Hugo” Martina Scorsese Asa Butterfield sprawdza się jako Ender i wykazuje duży potencjał na przyszłość.
koniec
19 listopada 2013

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

East Side Story: Czy można mieć nadzieję w Piekle?
Sebastian Chosiński

21 IV 2024

Mariupol to prawdopodobnie najboleśniej doświadczone przez los ukraińskie miasto w toczonej od ponad dwóch lat wojnie. Oblężone przez wojska rosyjskie, przez wiele tygodni sukcesywnie niszczone ostrzałami z lądu, powietrza i morza. Miasto zamordowane po to, by złamać opór jego mieszkańców i ukarać ich za odrzucenie „ruskiego miru”. O tym opowiada dokument Maksyma Litwinowa „Mariupol. Niestracona nadzieja”.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

Esensja ogląda: Maj 2015 (3)
— Jarosław Loretz, Jarosław Robak

Esensja ogląda: Czerwiec 2014 (3)
— Sebastian Chosiński, Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski, Piotr Dobry

Esensja ogląda: Maj 2014 (1)
— Jarosław Loretz, Agnieszka Szady

Esensja ogląda: Kwiecień 2014 (1)
— Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski

Esensja ogląda: Grudzień 2013 (3)
— Sebastian Chosiński, Karolina Ćwiek-Rogalska, Agnieszka Szady

Ender w wersji soft
— Konrad Wągrowski

Gra o wielką stawkę
— Karolina Ćwiek-Rogalska

Z tego cyklu

Marzec 2018 (2)
— Sebastian Chosiński, Grzegorz Fortuna, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski

Marzec 2018 (1)
— Piotr Dobry, Marcin Mroziuk, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Luty 2018 (2)
— Jarosław Loretz, Anna Nieznaj, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Luty 2018 (1)
— Marcin Mroziuk, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Styczeń 2018 (1)
— Jarosław Loretz

Grudzień 2017 (4)
— Konrad Wągrowski

Grudzień 2017 (3)
— Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski

Grudzień 2017 (2)
— Sebastian Chosiński

Grudzień 2017 (1)
— Piotr Dobry, Jarosław Loretz, Marcin Mroziuk

Listopad 2017 (3)
— Jarosław Loretz, Kamil Witek

Tegoż autora

Teatr mój widzę ogromny
— Karolina Ćwiek-Rogalska

Oscary 2016: Esensja typuje Oscary 2016
— Karolina Ćwiek-Rogalska, Piotr Dobry, Jarosław Robak, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski

Kujawski swing
— Karolina Ćwiek-Rogalska

Porażki i sukcesy 2015
— Piotr Dobry, Ewa Drab, Grzegorz Fortuna, Krystian Fred, Jarosław Robak, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski

Wszystko będzie dobrze?
— Karolina Ćwiek-Rogalska

31. Warszawski Festiwal Filmowy: Dzień siódmy
— Karolina Ćwiek-Rogalska

31. Warszawski Festiwal Filmowy: Dzień szósty
— Karolina Ćwiek-Rogalska

31. Warszawski Festiwal Filmowy: Dzień piąty
— Karolina Ćwiek-Rogalska

31. Warszawski Festiwal Filmowy: Dzień trzeci
— Karolina Ćwiek-Rogalska

31. Warszawski Festiwal Filmowy: Dzień drugi
— Karolina Ćwiek-Rogalska

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.