Esensja ogląda: Grudzień 2013 (1) |
Najpierw było japońskie anime „Jin-Rô” Hiroyukiego Okiury. Niemal dwadzieścia lat później za aktorski remake jego dzieła zabrali się Koreańczycy. Zmienili miejsce akcji, dorzucili co nieco od siebie fabularnie – i w świat poszła „Wilcza Brygada” Jee-woon Kima. W efekcie powstał całkiem przyzwoity film akcji (z elementami science fiction), ale do poziomu obraz z Kraju Kwitnącej Wiśni jednak nie dorósł.
więcej »„Gun City” (a w oryginale: „Cień prawa”) Daniego de la Torre – hiszpański dramat kryminalny z mocno wyeksponowanymi wątkami politycznymi – przenosi nas w czasy, kiedy w Barcelonie dopiero wznoszona jest Sagrada Familia. Miastu grozi rebelia anarchistów, a konserwatyści tylko marzą o tym, aby wybić z głów robotnikom i kobietom mrzonki o prawach człowieka…
więcej »Nie ulega wątpliwości, że para głównych bohaterów jest naprawdę zdeterminowana, aby uniemożliwić realizację planu Davida Choaka. W tym celu Nathan musi odzyskać dostęp do tylnych furtek ukrytych w jego programie, który został wykorzystany przez Freeyond. Dokonanie tego nie będzie jednak takie proste.
więcej »Kevin Smith. Sprzedawcy 2
— Marcin Knyszyński
Kevin Smith. Jay i Cichy Bob kontratakują
— Marcin Knyszyński
Kevin Smith. Dogma
— Marcin Knyszyński
Kevin Smith. W pogoni za Amy
— Marcin Knyszyński
Kevin Smith. Szczury z supermarketu
— Marcin Knyszyński
Kevin Smith. Sprzedawcy
— Marcin Knyszyński
Richard Kelly. Pułapka
— Marcin Knyszyński
Richard Kelly. Koniec świata
— Marcin Knyszyński
Richard Kelly. Donnie Darko
— Marcin Knyszyński
Alejandro González Iñárritu. Zjawa
— Marcin Knyszyński
Esensja ogląda: Luty 2015 (1)
— Sebastian Chosiński, Jarosław Loretz
Esensja ogląda: Grudzień 2013 (6)
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski
Co nam w kinie gra: Płynące wieżowce
— Kamil Witek
Co nam w kinie gra: Historie rodzinne
— Kamil Witek
13. T-Mobile Nowe Horyzonty: Relacja trzecia
— Kamil Witek
13. T-Mobile Nowe Horyzonty: Relacja pierwsza
— Kamil Witek
Marzec 2018 (2)
— Sebastian Chosiński, Grzegorz Fortuna, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski
Marzec 2018 (1)
— Piotr Dobry, Marcin Mroziuk, Konrad Wągrowski, Kamil Witek
Luty 2018 (2)
— Jarosław Loretz, Anna Nieznaj, Agnieszka ‘Achika’ Szady
Luty 2018 (1)
— Marcin Mroziuk, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski, Kamil Witek
Styczeń 2018 (1)
— Jarosław Loretz
Grudzień 2017 (4)
— Konrad Wągrowski
Grudzień 2017 (3)
— Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski
Grudzień 2017 (2)
— Sebastian Chosiński
Grudzień 2017 (1)
— Piotr Dobry, Jarosław Loretz, Marcin Mroziuk
Listopad 2017 (3)
— Jarosław Loretz, Kamil Witek
Magia sympatyczna
— Gabriel Krawczyk
12. T-Mobile Nowe Horyzonty: Dzień siódmy
— Patrycja Rojek, Kamil Witek, Zuzanna Witulska
Bo tak trzeba
— Ewa Drab
Uwierz w ducha
— Karol Kućmierz
Polański w stanie czystym
— Tomasz Rachwald
Disneyowska inscenizacja dla dzieci
— Urszula Lipińska
Nowości: Marzec 2004
— Konrad Wągrowski
DVD: Pianista
— Konrad Wągrowski
Przeżyłem getto
— Eryk Remiezowicz
Do księgarni marsz: Maj 2022
— Miłosz Cybowski, Joanna Kapica-Curzytek, Marcin Mroziuk, Joanna Słupek, Konrad Wągrowski
Wiekopomne dzieło króla Długouchych
— Konrad Wągrowski
Rzadka koniunkcja planet
— Konrad Wągrowski
Stulecie Stanisława Lema: Przeciętniak w swym zawodzie
— Agnieszka Hałas, Adam Kordaś, Marcin Mroziuk, Beatrycze Nowicka, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski
Santorini, wyspa ognia
— Konrad Wągrowski
Stulecie Stanisława Lema: Jam jest robot hartowany, zdalnie prądem sterowany!
— Miłosz Cybowski, Adam Kordaś, Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski
Podwodne wykopywanie przybysza z kosmosu
— Konrad Wągrowski
Rozbitkowie ze strumienia nadprzestrzeni
— Konrad Wągrowski
Dziesięciu z Wielkiej Ziemi: Koniec wojny, koniec serii
— Konrad Wągrowski
Dziesięciu z Wielkiej Ziemi: Ciotka chce czerwony haczyk
— Konrad Wągrowski
Podsumowując - nic ciekawego. Btw, mam już naprawdę przesyt epatowania seksualnością w kinie. W co drugim filmie geje, nimfomanki, sado-maso, kazirodztwo, seks "na poważnie" i seks "z przymrożeniem oka". Ja wiem, że zdaniem producentów przyciąga to widzów do kin, ale czy rzeczywiście tak jest? Może tak było, w latach 70-tych, 80-tych, ale teraz?... Wyobrażam sobie film reklamowany hasłem "w tym obrazie nie ma scen seksu, ani nawet się o nim nie mówi!" - dopiero by ludzie walili drzwiami i oknami, zobaczyć co to za dziwo.