Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

David R. Ellis
‹Komórka›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKomórka
Tytuł oryginalnyCellular
Dystrybutor Warner Bros
Data premiery10 grudnia 2004
ReżyseriaDavid R. Ellis
ZdjęciaGary Capo
Scenariusz
ObsadaJason Statham, William H. Macy, Kim Basinger, Jessica Biel, Chris Evans, Eric Christian Olsen, Richard Burgi, Eddie Driscoll, Valerie Cruz, Eric Etebari
MuzykaJohn Ottman
Rok produkcji2004
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania94 min
WWW
Gatunekthriller
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Kłopoty z zasięgiem
[David R. Ellis „Komórka” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Jeszcze 10 lat temu komórki wyglądały jak ogromne krótkofalówki z serialu „MASH”. Dzisiaj małe rozmiary, kolorowe wyświetlacze, polifoniczne dzwonki, dostęp do Internetu czy inne ekskluzywne dodatki nikogo nie dziwią. Co więcej, konkurencja wśród operatorów pozwala kupić taki telefon za symboliczną złotówkę. Ostatnio na rynek trafił amerykański model, stworzony przez Davida R. Ellisa, o prostej nazwie „Komórka”. Czy ma szansę swoimi atrybutami przyciągnąć większą liczbę abonentów?

Bartosz Sztybor

Kłopoty z zasięgiem
[David R. Ellis „Komórka” - recenzja]

Jeszcze 10 lat temu komórki wyglądały jak ogromne krótkofalówki z serialu „MASH”. Dzisiaj małe rozmiary, kolorowe wyświetlacze, polifoniczne dzwonki, dostęp do Internetu czy inne ekskluzywne dodatki nikogo nie dziwią. Co więcej, konkurencja wśród operatorów pozwala kupić taki telefon za symboliczną złotówkę. Ostatnio na rynek trafił amerykański model, stworzony przez Davida R. Ellisa, o prostej nazwie „Komórka”. Czy ma szansę swoimi atrybutami przyciągnąć większą liczbę abonentów?

David R. Ellis
‹Komórka›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKomórka
Tytuł oryginalnyCellular
Dystrybutor Warner Bros
Data premiery10 grudnia 2004
ReżyseriaDavid R. Ellis
ZdjęciaGary Capo
Scenariusz
ObsadaJason Statham, William H. Macy, Kim Basinger, Jessica Biel, Chris Evans, Eric Christian Olsen, Richard Burgi, Eddie Driscoll, Valerie Cruz, Eric Etebari
MuzykaJohn Ottman
Rok produkcji2004
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania94 min
WWW
Gatunekthriller
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Dane techniczne
Zakres częstotliwości pracy: Przy „Komórce” pracowali ludzie z niemałym doświadczeniem. Główny scenarzysta Larry Cohen ma na swoim koncie wiele tekstów, w tym już jeden o tematyce telekomunikacyjnej – „Telefon” Schumachera. Reżyser David Ellis też nie jest nową osobą w Hollywood, tylko szkoda, że na razie swoją pozycję budował jako koordynator statystów. Aktorów chyba nie trzeba przedstawiać. Basinger i Macy to znane nazwiska Fabryki Snów, Statham już od czasu „Porachunków” posiada silną pozycję, a Chris Evans i Jessica Biel to młode wilki, które sławę zdobyły w popularnych serialach.
Waga: W historii obserwujemy problem dużej wagi. Z niewiadomych przyczyn Bogu ducha winna nauczycielka (Basinger) zostaje porwana i zamknięta w ciemnym pomieszczeniu, którego jedynym wyposażeniem jest zniszczony telefon. Wszechstronnie uzdolniony szerzyciel oświaty uruchamia urządzenie i cudem dodzwania się do egocentrycznego młodzieńca (Evans) z prośbą o pomoc. Ten na początku nie wierzy, później daje się przekonać, aż w końcu tak się angażuje, że wióry lecą.
Wysokość: Intryga nie jest najwyższych lotów. Nie ma tutaj fincherowskich zwrotów akcji czy hitchcockowskiego suspensu. Ale też nie chodziło o to, by psychologią dorównać „Maratończykowi” czy „Zabić Drozda”. Film miał wyłącznie bawić i już tutaj następuje pierwszy większy zgrzyt. Jedyną osobą, której losy nas jako tako interesują, jest stary policjant, a przyszły właściciel salonu odnowy (William H. Macy).
Rodzaj i pojemność baterii: Bateria z najwyższej półki, ale gorzej z pojemnością. Cohen w „Telefonie” pokazał, że w jego historiach napięcie odgrywa kluczową rolę. W „Komórce” potencjał jest jeszcze większy, bo tym razem chodzi o to, by nie dopuścić do przerwania połączenia. Tylko szkoda, że walka o kolejny impuls nie wywołuje żadnych emocji.
Czas czuwania: Cały seans można spokojnie przesiedzieć bez zmrużenia oka. „Komórka” nie nudzi, nie wywołuje jakichś negatywnych uczuć, ale też nie jest w żadnym stopnie nowatorska.
Czas rozmowy (maksymalny): Te 94 minuty wystarczy mi na dobre kilka lat, albo i więcej. Nie wiem, czy będę chciał kiedykolwiek po raz drugi wykupić identyczną taryfę. Chyba, że doczekam się darmowych minut. Ale gdzie takowe dają w dzisiejszych czasach? Nawet operatorzy publiczni domagają się podwyżek.
Ekran
Rodzaj ekranu: Nic wyjątkowego. To nie Paul Cameron i „Człowiek w ogniu”. Tutaj pierwsze skrzypce odgrywa operator „Słonecznego patrolu”, co widać wyraźnie na ekranie.
Ilość kolorów: Mizerna ta „Komórka” – żadnych wybuchów, zapierających dech w piersiach efektów specjalnych, emocjonujących pościgów samochodowych. Akcja toczy się spokojnie i spokojna jest również warstwa wizualna.
Dźwięk i multimedia
Polifonia: I to jest element, który warto wychwalać. Gdyby zrobiono film pod muzykę, a nie na odwrót, to efekt z pewnością byłby piorunujący. Szybkie, ambientowe kawałki tworzą specyficzny klimat. Aż chce się zamknąć oczy i stworzyć alternatywną historię.
Inne
„Komórka” nie jest wyróżniającym się nad innymi modelem. Można ją z łatwością przegapić w otoczeniu wielu lepszych, ładniejszych i bardziej ekonomicznych. Jeśli ktoś ją jednak kupi, to oczywiście nie popełni błędu swojego życia. Trochę się nią nacieszy, spędzi kilka miłych chwil, ale musi uważać, bo ten telefon szybko traci zasięg.
koniec
3 stycznia 2005

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 2. Elementy układanki zaczynają do siebie pasować
Marcin Mroziuk

19 IV 2024

Z jednej strony trudno nam zachować powagę, gdy obserwujemy, jak bardzo zachowanie Lucy nie pasuje do zwyczajów i warunków panujących na powierzchni. Z drugiej strony w miarę rozwoju wydarzeń wygląda na to, że właśnie ta młoda kobieta ma szansę wykonać z powodzeniem misję, która na pierwszy rzut oka jest ponad jej siły.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Odcięta głowa Jima Clarka
Sebastian Chosiński

17 IV 2024

Niby powinny cieszyć nas wielkie sukcesy odnoszone przez polskich artystów poza granicami kraju. A powieść Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” bez wątpienia taki sukces odniosła. Tyle że to sukces bardzo gorzki: po pierwsze – książka była typowym przejawem literatury socrealistycznej, po drugie – nie uchroniła autora przed rozstrzelaniem przez NKWD. Cztery dekady po jego śmierci na jej podstawie powstał w sowieckim Tadżykistanie telewizyjny serial.

więcej »

Co nam w kinie gra: Perfect Days
Kamil Witek

16 IV 2024

„Proza życia według klozetowego dziada” może nie brzmi za zbyt chwytliwy filmowy tagline, ale Wimowi Wendersowi chyba coraz mniej zależy, aby jego filmy cechowały się przede wszystkim potencjałem na komercyjny sukces. Zresztą przepełnione nostalgią „Perfect Days” koresponduje całkiem nieźle z powoli podsumowującym swoją twórczość Niemcem, który jak wielu starych mistrzów, powoli zaczyna odchodzić do filmowego lamusa. Nie znaczy to jednak, że zasłużony reżyser żegna się z kinem. Tym bardziej że (...)

więcej »

Polecamy

Bo biblioteka była zamknięta

Z filmu wyjęte:

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Taśmowa robota
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

Jak zrobić z człowieka koktajl
— Jarosław Loretz

Ręka, noga, mózg...
— Konrad Wągrowski

Krótko o filmach: Lipiec 2003
— Marta Bartnicka, Eryk Remiezowicz, Konrad Wągrowski

Tegoż autora

Grucha, pietrucha, sztryngbormengorninghejgen
— Bartosz Sztybor

To nie jest kolejna recenzja...
— Bartosz Sztybor

Latający cyrk
— Bartosz Sztybor

Avada Kedavra, Czarownico!
— Bartosz Sztybor

Przyszłość tkwi w szczegółach
— Bartosz Sztybor

Test pilota Cravena
— Bartosz Sztybor

Camera obskurna
— Bartosz Sztybor

Home Run... i nie wracaj
— Bartosz Sztybor

Rozbis(i)urmaniona karuzela
— Bartosz Sztybor

De ja vu... doo
— Bartosz Sztybor

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.