Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Alice Rohrwacher
‹Cuda›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCuda
Tytuł oryginalnyLe meraviglie
Dystrybutor Gutek Film
Data premiery23 stycznia 2015
ReżyseriaAlice Rohrwacher
ZdjęciaHélène Louvart
Scenariusz
ObsadaMonica Bellucci, Alba Rohrwacher, Margarete Tiesel, André Hennicke, Sabine Timoteo, Sam Louwyck
Rok produkcji2014
Kraj produkcjiNiemcy, Szwajcaria, Włochy
Czas trwania110 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Co nam w kinie gra: Cuda
[Alice Rohrwacher „Cuda” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Po dobrze przyjętym debiucie „Corpo Celeste”, w którym trzynastoletnia Marta uczyła się surowych reguł rządzących życiem na południu Włoch, reżyserka Alice Rohrwacher powraca na ekrany filmem „Le Meraviglie”. Ponownie pokazuje świat z punktu widzenia małej dziewczynki i egzystencję w oddali od tego, co powszechnie określamy mianem nowoczesności. Nie oznacza to jednak, że się powtarza. Jutro do naszych kin wchodzi film „Cuda”, który recenzowaliśmy przy okazji relacji z Cannes.

Marta Bałaga

Co nam w kinie gra: Cuda
[Alice Rohrwacher „Cuda” - recenzja]

Po dobrze przyjętym debiucie „Corpo Celeste”, w którym trzynastoletnia Marta uczyła się surowych reguł rządzących życiem na południu Włoch, reżyserka Alice Rohrwacher powraca na ekrany filmem „Le Meraviglie”. Ponownie pokazuje świat z punktu widzenia małej dziewczynki i egzystencję w oddali od tego, co powszechnie określamy mianem nowoczesności. Nie oznacza to jednak, że się powtarza. Jutro do naszych kin wchodzi film „Cuda”, który recenzowaliśmy przy okazji relacji z Cannes.

Alice Rohrwacher
‹Cuda›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCuda
Tytuł oryginalnyLe meraviglie
Dystrybutor Gutek Film
Data premiery23 stycznia 2015
ReżyseriaAlice Rohrwacher
ZdjęciaHélène Louvart
Scenariusz
ObsadaMonica Bellucci, Alba Rohrwacher, Margarete Tiesel, André Hennicke, Sabine Timoteo, Sam Louwyck
Rok produkcji2014
Kraj produkcjiNiemcy, Szwajcaria, Włochy
Czas trwania110 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Włosko-niemiecka rodzina Gelsominy (odkryta na lekcji religii Maria Alexandra Lungu) żyje w zupełnym odosobnieniu i według własnych reguł. Na barkach rozsądnej trzynastolatki spoczywa odpowiedzialność za siostry i dobro rodziny – to właśnie ona pomaga surowemu ojcu (Sam Louwick) w produkcji miodu, od którego uzależniony jest ich byt. Gdy gorące lato dobiegnie końca, nic nie będzie już jednak takie samo; pod dach rodziny trafi nieletni recydywista, przejezdna ekipa telewizyjna ogłosi konkurs na „najbardziej tradycyjną rodzinę” a Gelsomina… Gelsomina zacznie mieć wszystkiego dość.
Ostatnio we Włoszech coraz wyraźniej zaznacza się nowa tendencja. Znudzeni zhomogenizowanym kinem rozrywkowym, gdzie mówi się bez akcentu i wszystkie miejsca wyglądają tak samo (czyli jak Rzym), artyści zaczynają stawiać na lokalność. Andrea Segre, Alessandro Rossetto, Antonio Piazza, Fabio Grassadonia czy Emma Dante opowiadają historie nie tyle o swoim kraju, ile raczej o regionie, mieście, ulicy. Alice Rohrwacher idealnie się w ten trend wpisuje.
„Le Meraviglie” ukazują świat, który włoska reżyserka zna bardzo dobrze. Widać to na ekranie: „Zawsze przychodzi taki moment, kiedy ktoś pyta Cię skąd jesteś. Bardzo chciałabym móc odpowiedzieć na to jednym słowem jak Rzym czy Mediolan, ale zamiast tego zaczynam od razu wyjaśniać, że pochodzę z wiejskiego regionu leżącego na granicy Umbrii i Toskanii (…) Akcja filmu dzieje się w moim rodzinnym miasteczku i pośród ludzi tam żyjących, gra w nim nawet moja własna siostra. Wiem też sporo o wielonarodowościowych rodzinach, nie tylko dlatego, że się w takiej wychowałam, ale ponieważ w moim regionie spotyka się takich rodzin bardzo wiele. Nakręciliśmy go w dialekcie z Viterbo, ale gdy bohaterowie popadają w gniew mieszają czasem francuski i niemiecki.” – stwierdziła Rohrwacher. Może dlatego traktuje swoich bohaterów tak ciepło, widząc jednocześnie ich wady. W „Le Meraviglie” każdy skupia się na teraźniejszości i wykonuje swoje codzienne zadania nigdy tego nie kwestionując. Gdy ulega to zmianie, zaczynają się konflikty.
Rodzina Gelsominy nie jest idealna. Ojciec to prawdziwy despota, zupełnie zamknięty na zmianę i nie dopuszczający do siebie myśli, że ktoś z jego rodziny mogłyby marzyć o innym oprócz pszczelarstwa zajęciu. Także ten wątek nawiązuje do dzieciństwa Rohrwacher: „Bardzo dobrze znam pszczoły, jakiś czas pracowałam nawet przy produkcji miodu. Uwielbiam je, choć trudno było przekonać firmę ubezpieczeniową, że nic złego nie wydarzy się podczas produkcji. Nalegałam na ukazanie w filmie prawdziwych pszczół, Maria Alexandra Lungu i inne dziewczynki bardzo się z tego ucieszyły. Powiedziały, że nawet jeśli film się nie uda, przynajmniej nauczą się nowej umiejętności” – żartowała reżyserka. To właśnie sceny ukazujące zwykłe życie rodziny są w filmie najlepsze. Wątek telewizyjnego show (który wyda się przerysowany jedynie osobom nie znającym włoskich programów rozrywkowych) wydaje się niepotrzebnym, choć w sumie dość zabawnym ozdobnikiem.
Rohrwacher nie idealizuje przedstawionego świata, po prostu go obserwuje, zauważając zarówno te dobre, jak i złe strony. Film ma mnóstwo niewymuszonego wdzięku, dobre, naturalne aktorstwo, Monicę Bellucci w przebraniu dobrej wróżki i wielbłąda.
koniec
22 stycznia 2015

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 2. Elementy układanki zaczynają do siebie pasować
Marcin Mroziuk

19 IV 2024

Z jednej strony trudno nam zachować powagę, gdy obserwujemy, jak bardzo zachowanie Lucy nie pasuje do zwyczajów i warunków panujących na powierzchni. Z drugiej strony w miarę rozwoju wydarzeń wygląda na to, że właśnie ta młoda kobieta ma szansę wykonać z powodzeniem misję, która na pierwszy rzut oka jest ponad jej siły.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Odcięta głowa Jima Clarka
Sebastian Chosiński

17 IV 2024

Niby powinny cieszyć nas wielkie sukcesy odnoszone przez polskich artystów poza granicami kraju. A powieść Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” bez wątpienia taki sukces odniosła. Tyle że to sukces bardzo gorzki: po pierwsze – książka była typowym przejawem literatury socrealistycznej, po drugie – nie uchroniła autora przed rozstrzelaniem przez NKWD. Cztery dekady po jego śmierci na jej podstawie powstał w sowieckim Tadżykistanie telewizyjny serial.

więcej »

Co nam w kinie gra: Perfect Days
Kamil Witek

16 IV 2024

„Proza życia według klozetowego dziada” może nie brzmi za zbyt chwytliwy filmowy tagline, ale Wimowi Wendersowi chyba coraz mniej zależy, aby jego filmy cechowały się przede wszystkim potencjałem na komercyjny sukces. Zresztą przepełnione nostalgią „Perfect Days” koresponduje całkiem nieźle z powoli podsumowującym swoją twórczość Niemcem, który jak wielu starych mistrzów, powoli zaczyna odchodzić do filmowego lamusa. Nie znaczy to jednak, że zasłużony reżyser żegna się z kinem. Tym bardziej że (...)

więcej »

Polecamy

Bo biblioteka była zamknięta

Z filmu wyjęte:

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Taśmowa robota
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

Cannes 2014: Gelsomina i pszczoły
— Marta Bałaga

Z tego cyklu

Perfect Days
— Kamil Witek

Czasem myślę o umieraniu
— Kamil Witek

Poprzednie życie
— Kamil Witek

Ślepowidzenie
— Sebastian Chosiński

Umrika
— Sebastian Chosiński

„Tajemnice Bridgend” i „Czarodziejska góra”
— Sebastian Chosiński, Konrad Wągrowski

Jesteśmy waszymi przyjaciółmi
— Sebastian Chosiński

Slow West
— Sebastian Chosiński

Imigranci
— Marta Bałaga, Sebastian Chosiński

Steve Jobs
— Kamil Witek

Tegoż twórcy

Prostaczek o złotym sercu
— Marcin Mroziuk

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.