Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Jacques Audiard
‹Imigranci›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułImigranci
Tytuł oryginalnyDheepan
Dystrybutor Solopan
Data premiery13 listopada 2015
ReżyseriaJacques Audiard
ZdjęciaÉponine Momenceau
Scenariusz
ObsadaJesuthasan Antonythasan, Kalieaswari Srinivasan, Claudine Vinasithamby, Vincent Rottiers, Marc Zinga, Franck Falise, Sandra Murugiah
MuzykaNicolas Jaar
Rok produkcji2015
Kraj produkcjiFrancja
Czas trwania109 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Cannes 2015: Wojna jest w nas
[Jacques Audiard „Imigranci” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
A więc nie Haynes, nie Lanthimos i, dzięki Bogu, nie Sorrentino. 68 edycja festiwalu filmowego w Cannes zakończyła się werdyktem, którego, jak śpiewał Oddział Zamknięty, nie spodziewał się nikt, nikt nie przypuszczałby - Złotą Palmę przyznano Jacquesowi Audiard za „Dheepan”. Nie do końca wiadomo tylko, dlaczego.

Marta Bałaga

Cannes 2015: Wojna jest w nas
[Jacques Audiard „Imigranci” - recenzja]

A więc nie Haynes, nie Lanthimos i, dzięki Bogu, nie Sorrentino. 68 edycja festiwalu filmowego w Cannes zakończyła się werdyktem, którego, jak śpiewał Oddział Zamknięty, nie spodziewał się nikt, nikt nie przypuszczałby - Złotą Palmę przyznano Jacquesowi Audiard za „Dheepan”. Nie do końca wiadomo tylko, dlaczego.

Jacques Audiard
‹Imigranci›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułImigranci
Tytuł oryginalnyDheepan
Dystrybutor Solopan
Data premiery13 listopada 2015
ReżyseriaJacques Audiard
ZdjęciaÉponine Momenceau
Scenariusz
ObsadaJesuthasan Antonythasan, Kalieaswari Srinivasan, Claudine Vinasithamby, Vincent Rottiers, Marc Zinga, Franck Falise, Sandra Murugiah
MuzykaNicolas Jaar
Rok produkcji2015
Kraj produkcjiFrancja
Czas trwania109 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Uciekając ze zniszczonej wojną domową Sri Lanki, Dheepan, były żołnierz należący do Tamilskich Tygrysów (Antonythasan Jesuthasan), Yalini (Kalieaswari Srinivasan) i mała Illayaal (Claudine Vinasithamby) przybierają tożsamość zmarłych ludzi i udając rodzinę wyjeżdżają do Francji. Choć są sobie zupełnie obcy, muszą dzielić małe mieszkanko i życie w jednej z ubogich dzielnic Paryża, którą trzęsą konkurujący ze sobą handlarze narkotyków. Szybko okazuje się, że uciekając przed jednym konfliktem trafiają w sam środek drugiego.
Po ogłoszeniu werdyktu Jury pod przewodnictwem samych braci Coen obecni na festiwalu dziennikarze aż zakrztusili się z wściekłości i zaskoczenia - w przeciwieństwie do węgierskiego „Syna Szawła”, ostatecznie nagrodzonego Grand Prix, film Audiarda nie był nawet wymieniany wśród faworytów. Modlitwy do słoniogłowego Ganesha, które w filmie zanosiła jedna z bohaterek, najwyraźniej odniosły zamierzony skutek.
„Podjęcie decyzji, żeby przyznać Złotą Palmę „Dheepan” nie zajęło nam dużo czasu” – powiedział Ethan Coen uzasadniając swoją decyzję. „Uważamy, że jest to wspaniały film.” Trudno się z tym zgodzić. Najnowsze dzieło Audiarda nie jest złe, z całą pewnością nie jest jednak wybitne.
W pewnym sensie „Dheepan” stanowi odzwierciedlenie słów Machiavellego – wojny może i zaczynają się wtedy, kiedy się chce, ale nie kończą wtedy, kiedy się o to prosi. Traumatyczne przeżycia nie opuszczają bohaterów po przekroczeni granicy; są obecne w ich snach, wspomnieniach, a nawet fizycznych reakcjach. Wystarczy tylko iskra, by rozgorzały na nowo i, jak łatwo przewidzieć, tak właśnie się stanie.
„Interesuje mnie „ten obcy” i spojrzenie na świat z jego perspektywy, z perspektywy człowieka, który sprzedaje nam na tarasach róże i o którym nic tak naprawdę nie wiemy” - powiedział w Cannes francuski reżyser. Sceny, w których Audiard przygląda się bohaterom usiłującym zbudować na nowo swoje życie są w filmie najlepsze – próby respektowania zasad muzułmańskiej społeczności i zrozumienia francuskiego poczucia humoru, upokarzająca praca polegająca na sprzedawaniu święcących króliczych uszu, rodząca się w bólach więź pomiędzy ludźmi, których połączył tak naprawdę tylko przypadek i pragnienie przeżycia. Grający główną rolę świetny Antonythasan Jesuthasan czerpie tu z własnych doświadczeń - jako nastolatek został siłą wcielony do armii i dopiero po latach udało mu się uzyskać azyl polityczny we Francji.
Jacques Audiard potrafi robić efektowne kino. „Dheepan” nie stanowi może zupełnej porażki, ale raczej nie będzie się go zaliczać do najlepszych filmów twórcy doskonałego Proroka. Nie można oprzeć się dokuczliwemu wrażeniu, że mamy tu do czynienia z kolejnym przypadkiem, gdy znany reżyser dostaje w Cannes nagrodę nie tyle za sam film, ile za całokształt twórczości.
koniec
26 maja 2015

Komentarze

22 X 2015   14:23:23

Chyba wszystkie filmy Audiarda, które oglądałam mi się podobały. Prorok, Rust and bone... Dheepana też zaliczam do tego grona. Mnie osobiście poruszył. Bardzo aktualny biorąc pod uwagę to, z czym się teraz zmierza Europa i pokazuje, że my jesteśmy współodpowiedzialni za tych, których wpuszczamy do swoich krajów, a często o tym zapominamy.

22 X 2015   14:59:47

Po trailerze miałam ciarki, lubię takie kameralne kino. Obejrzę koniecznie!

22 X 2015   15:43:01

Dokładnie trauma po wojnie nie tylko u żołnierzy ale i u cywilów utrzymuje się długo, długo...nie chciałabym być na miejscu ludzi którzy muszą uciekać z własnego kraju. Film dla mnie obowiązkowy do obejrzenia.

23 X 2015   11:03:11

Nie tak łatwo zapomnieć to co przeżyło się na wojnie, poradzić sobie w obcym kraju gdzie wszyscy nas traktują z dystansem z niepokojem również. Dobrze że ktoś zrobił o tym dobry, doceniony film.

27 X 2015   12:56:42

"Wojny może i zaczynają się wtedy, kiedy się chce, ale nie kończą wtedy, kiedy się o to prosi..." bardzo podoba mi się to sformułowanie. Myślę, że Imigranci to tez film o tożsamości, od niej nie da się uciec nawet będąc za granicą...

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 2. Elementy układanki zaczynają do siebie pasować
Marcin Mroziuk

19 IV 2024

Z jednej strony trudno nam zachować powagę, gdy obserwujemy, jak bardzo zachowanie Lucy nie pasuje do zwyczajów i warunków panujących na powierzchni. Z drugiej strony w miarę rozwoju wydarzeń wygląda na to, że właśnie ta młoda kobieta ma szansę wykonać z powodzeniem misję, która na pierwszy rzut oka jest ponad jej siły.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Odcięta głowa Jima Clarka
Sebastian Chosiński

17 IV 2024

Niby powinny cieszyć nas wielkie sukcesy odnoszone przez polskich artystów poza granicami kraju. A powieść Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” bez wątpienia taki sukces odniosła. Tyle że to sukces bardzo gorzki: po pierwsze – książka była typowym przejawem literatury socrealistycznej, po drugie – nie uchroniła autora przed rozstrzelaniem przez NKWD. Cztery dekady po jego śmierci na jej podstawie powstał w sowieckim Tadżykistanie telewizyjny serial.

więcej »

Co nam w kinie gra: Perfect Days
Kamil Witek

16 IV 2024

„Proza życia według klozetowego dziada” może nie brzmi za zbyt chwytliwy filmowy tagline, ale Wimowi Wendersowi chyba coraz mniej zależy, aby jego filmy cechowały się przede wszystkim potencjałem na komercyjny sukces. Zresztą przepełnione nostalgią „Perfect Days” koresponduje całkiem nieźle z powoli podsumowującym swoją twórczość Niemcem, który jak wielu starych mistrzów, powoli zaczyna odchodzić do filmowego lamusa. Nie znaczy to jednak, że zasłużony reżyser żegna się z kinem. Tym bardziej że (...)

więcej »

Polecamy

Bo biblioteka była zamknięta

Z filmu wyjęte:

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Taśmowa robota
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

Transatlantyk 2015: Dzień 6
— Sebastian Chosiński

Z tego cyklu

Gwiezdny przybysz
— Marta Bałaga

Sprawa rodzinna
— Marta Bałaga

Ta podstępna miłość
— Marta Bałaga

Zagubieni
— Marta Bałaga

Samotny mężczyzna
— Marta Bałaga

Tegoż twórcy

Suplement filmowy 2019
— Adam Lewandowski, Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Egzystencjalizm rewolwerowców
— Konrad Wągrowski

Oto słowo Boże
— Kamil Witek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.