East Side Story: Korekcja pamięci najbardziej przydałaby się widzom [Jewgienij Tatarow „Doświadczenie” - recenzja]Esensja.pl Esensja.pl Gdyby debiutant Jewgienij Tatarow dysponował większym budżetem, być może starałby się nadać „Doświadczeniu” charakter filmu science fiction. Pieniądze na produkcję były jednak minimalne, więc z całego fantastycznonaukowego entourage’u, który podczas seansu sam się narzuca, trzeba było zrezygnować. Co pozostało? Dramat psychologiczny z nutką mało ekscytującej sensacji.
East Side Story: Korekcja pamięci najbardziej przydałaby się widzom [Jewgienij Tatarow „Doświadczenie” - recenzja]Gdyby debiutant Jewgienij Tatarow dysponował większym budżetem, być może starałby się nadać „Doświadczeniu” charakter filmu science fiction. Pieniądze na produkcję były jednak minimalne, więc z całego fantastycznonaukowego entourage’u, który podczas seansu sam się narzuca, trzeba było zrezygnować. Co pozostało? Dramat psychologiczny z nutką mało ekscytującej sensacji.
Jewgienij Tatarow ‹Doświadczenie›EKSTRAKT: | 40% |
---|
WASZ EKSTRAKT: 0,0 % |
---|
Zaloguj, aby ocenić |
---|
| Tytuł | Doświadczenie | Tytuł oryginalny | Экспириенс | Reżyseria | Jewgienij Tatarow | Zdjęcia | Iwan Bagajew | Scenariusz | Wiktor Rybakow | Obsada | Kirył Żandarow, Galina Sumina, Władimir Mieńszow, Irina Jakowlewa, Jurij Jełagin, Irina Łarionowa, Jewgienij Lieonow-Gładyszew, Siergiej Rost, Galina Bokaszewska, Andriej Szymko, Paweł Biessonow, Władimir Matwiejew | Muzyka | Maksim Koszewarow, Aleksandr Majew | Rok produkcji | 2015 | Kraj produkcji | Rosja | Czas trwania | 90 min | Zobacz w | Kulturowskazie | Wyszukaj w | Skąpiec.pl | Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Oj, długa była – i to dosłownie – droga Jewgienija Fiedotowicza Tatarowa do stanu reżyserskiego. Urodził się on w 1973 roku we wschodniosyberyjskim Abakanie, stolicy Chakasji, w miejscu, w którym rzeka Abakan uchodzi do Jeniseju. Po ukończeniu szkoły, jako osiemnastolatek, porzucił rodzinne strony, przemierzył niemal całą Rosję, aby osiąść na stałe w Petersburgu. Tam rozpoczął naukę na wydziale aktorskim studia filmowego „Kadr” przy wytwórni „Lenfilm”, którego dyplom zdobył w 1997 roku. Nie była to jednak uczelnia wyższa, więc o szerokim otwarciu drzwi do kariery Tatarow mógł jedynie pomarzyć. Ewentualnie w rachubę wchodziło jeszcze uzupełnienie wykształcenia – i na to właśnie zdecydował się chakaski artysta. Przed trzema laty otrzymał absolutorium w Państwowym Sankt-Petersburskim Uniwersytecie Kina i Telewizji (SPbGUKiT), gdzie fachu uczył się pod okiem samego Konstantina Łopuszanskiego, niegdyś asystenta Andrieja Tarkowskiego, a następnie jednego z najciekawszych, choć wciąż mało znanych, radzieckich i rosyjskich reżyserów filmowych (vide „ Listy martwego człowieka”, „ Pora deszczów”, „ Rola”). W czasie studiów Jewgienij Fiedotowicz zrealizował swe pierwsze krótkometrażówki: dramaty psychologiczne „Kontrakt” (2010) i „Klepsydra” (2011), nawiązujący do wydarzeń historycznych z lutego 1953 roku „Dług” (2012) oraz melodramat społeczny „Narysowany ptak” (2013). Dzięki temu ostatniemu obronił dyplom na SPbGUKiT. Zaraz potem zabrał się do pracy nad pełnometrażowym debiutem. Do napisania scenariusza zatrudnił swego rówieśnika i kolegę ze studiów Wiktora Rybakowa, który – zanim został dostarczycielem fabuł dla seriali telewizyjnych – przez kilka lat, po ukończeniu studiów medycznych, pracował jako lekarz. Zdobyta wtedy wiedza na pewno przydała mu się podczas pisania „Doświadczenia”, choć mimo wszystko należy pamiętać, że opowiedziana w filmie historia ma w sobie sporo wątków fantastycznych. Ale po kolei! Głównym bohaterem jest młody lekarz Boris Smolin, który jako pracownik instytutu naukowego prowadzi pod okiem swego opiekuna, profesora Fiodora Iwanowicza Szczukina, innowacyjne badania. Niestety, nie wszystko idzie zgodnie z planem. Jedna z małpek doświadczalnych atakuje laborantkę, w efekcie czego władze instytutu zastanawiają się, czy kontynuowanie prac ma sens. Dla doktora Smolina to rzecz niezwykle ważna. Kto wie czy nie najważniejsza w życiu. I wcale nie chodzi tu o ewentualne pieniądze, zaszczyty czy sławę, lecz o wyrzuty sumienia, które gnębią go od lat dzieciństwa. Czuje się bowiem odpowiedzialny za tragiczną śmierć swojej młodszej siostry. W czasie gdy on grał na podwórku w piłkę z kolegami, pozostająca pod jego opieką dziewczynka siedziała na ławce tuż obok; kiedy jednak kopnięta przez kogoś futbolówka wyleciała na ulicę, odruchowo pobiegła za nią – wprost pod nadjeżdżający samochód. Jako dorosły mężczyzna Boris postanowił prowadzić badania nad, jak sam to określa, korekcją pamięci. Polegają one na odkrywaniu w mózgu obszarów odpowiedzialnych za tak zwane „złe wspomnienia”, które następnie są – nie do końca zostaje w filmie wyjaśnione, w jaki sposób to się dzieje – usuwane. Sam nie poddaje się tej procedurze, ale stara się pomóc innym, gnębionym przez zdarzenia z przeszłości. I teraz nagle profesor Szczukin informuje go, że badania należy przerwać, że instytut dłużej już finansować ich nie ma zamiaru. Nie ma jednak, jak się wydaje, tego złego, co by nie wyszło na dobre. Do Smolina zgłasza się bowiem prywatny przedsiębiorca, rzutki biznesmen Aleksiej Nikołajewicz Nieczajew, który proponuje mu dalszą pracę nad projektem, ale już na konto jego firmy. Boris nie zastanawia się zbyt długo i wraz z Tatianą, swoją małżonką i zarazem asystentką, przechodzi do pracy u Nieczajewa. I wtedy zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Szczukin ma wypadek samochodowy i ląduje w szpitalu. Pacjenci Smolina – eksprostytutka Nika (prywatnie narzeczona kolegi Borisa ze studiów), Żasmin i Foma – po terapii mającej na celu uszczęśliwienie ich, zaczynają zachowywać się bądź to agresywnie wobec otoczenia, bądź też przejawiają ciągotki autodestrukcyjne. Ambitny lekarz stara się dociec, po czyjej stronie leży wina – jego samego, Aleksieja Nikołajewicza, a może wspólniczki Nieczajewa, wyniosłej Wiktorii, która próbuje podkupić Borisa, proponując mu wyjazd za granicę. Fabułę „Doświadczenia”, chociaż nie zachwyca ona szczególną oryginalnością, dałoby się jeszcze jakoś wybronić, gdyby producenci wyasygnowali konkretniejszą sumkę na jego realizację. Tymczasem… …w obrazie Jewgienija Tatarowa wszystko jest boleśnie siermiężne. Mieszkania pozbawione są typowego dla nich wyposażenia. Znalezienie w nich czegoś poza sofą czy kanapą i stolikiem graniczy z cudem. Dla aktorki wcielającej się w rolę Wiktorii zabrakło chyba nawet odpowiednich strojów, albowiem najczęściej prezentowaną przez nią kreacją, gdy akurat pokazywana jest w swoim mieszkaniu (bez względu na porę), jest satynowy szlafrok. Niby każe nam się w ten sposób wierzyć w jej przynależność do wyższej klasy średniej, ale chyba jednak ta grupa społeczna w Rosji żyje w bardziej godziwych warunkach. Miejsca pracy Smolina i Nieczajewa świetnie prezentują się tylko z zewnątrz; gdy jednak wejdziemy do środka budynków, jawią nam się obrazki rodem ze Związku Radzieckiego – długie, odrapane korytarze. Co dowodzi tego, że filmowcy nie dostali zgody od właścicieli szklanych wysokościowców na kręcenie zdjęć w ich wnętrzach i musieli zadowolić się pokojami w budynkach o znacznie niższym standardzie. W ślad za mizerią scenograficzną pojawiła się także mizeria realizatorska. W efekcie w wielu momentach można odnieść wrażenie, że „Doświadczenie” to nie profesjonalny film, ale półamatorski teatr telewizji. W takiej sytuacji pomóc reżyserowi wydźwignąć się z nijakości nie zdołałyby nawet największe gwiazdy kina rosyjskiego. Zresztą jak niby miałoby udać się przekonać je do pojawienia się w takim dziełku. Chociaż, chociaż… Przecież w biznesmena Nieczajewa wciela się sam Władimir Mieńszow, zdobywca reżyserskiego Oscara za melodramat „ Moskwa nie wierzy łzom”. Tyle że było to trzydzieści sześć lat temu! Kogo jeszcze możemy zobaczyć w „Doświadczeniu”? Głównie aktorów telewizyjnych i serialowych. Smolina zagrał Kirył Żandarow („ Pod przykrywką”, „ Służę Związkowi Radzieckiemu!”), jego żonę Tatianę – Galina Sumina („ Druga miłość”, „ Rasputin”, „ Rola”), a kolegę ze studiów, chirurga Stiepana Kaprałowa – Jurij Jełagin (znany z wielosezonowych seriali kryminalno-sensacyjnych „Wojny gliniarzy” oraz „Patrol drogowy”). Za zdjęcia odpowiadał Iwan Bagajew, który „ Wyspą Wilczą” cztery lata temu udowodnił, że zna się na swoim fachu, trzeba mu tylko dać szansę się wykazać. Ścieżka dźwiękowa zawiera natomiast kompozycje dwóch autorów: głównego rosyjskiego specjalisty od soundtrackowej waty, czyli Maksima Koszewarowa („ Silna”, „ Śpiączka”, „ No comment”), oraz do tej pory tworzącego głównie dla teatru, rzadziej dla telewizji, niegdyś muzyka rockowej formacji Aurora, Aleksandra Majewa. Prawdopodobnie w przyszłości żaden z nich nie będzie chwalił się tym punktem w swojej filmografii.
|