Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Dariusz Gajewski
‹Obce niebo›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułObce niebo
Dystrybutor Agora
Data premiery19 lutego 2016
ReżyseriaDariusz Gajewski
Scenariusz
ObsadaAgnieszka Grochowska, Ewa Fröling, Per Morberg, Tanja Lorentzon, Gerhard Hoberstorfer, Barbara Kubiak, Bartłomiej Topa, Jan Englert
Rok produkcji2015
Kraj produkcjiPolska
Gatunekpsychologiczny, thriller
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Zemsta za „potop”?
[Dariusz Gajewski „Obce niebo” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Wbrew pozorom „Obce niebo” Dariusza Grajewskiego nie jest filmem – w warstwie obyczajowej – antyszwedzkim. Choć tak może być odebrane. Opowieść o emigrantach z Polski, którzy muszą walczyć z systemem o odzyskanie córki, łatwo rozpatrywać na poziomie opresyjności skandynawskiego prawa, które wyżej stawia idee niż więzi rodzinne. Ale to uproszczenie, które dostrzegamy dopiero wtedy, gdy zajrzymy za kulisy wydarzeń.

Sebastian Chosiński

Zemsta za „potop”?
[Dariusz Gajewski „Obce niebo” - recenzja]

Wbrew pozorom „Obce niebo” Dariusza Grajewskiego nie jest filmem – w warstwie obyczajowej – antyszwedzkim. Choć tak może być odebrane. Opowieść o emigrantach z Polski, którzy muszą walczyć z systemem o odzyskanie córki, łatwo rozpatrywać na poziomie opresyjności skandynawskiego prawa, które wyżej stawia idee niż więzi rodzinne. Ale to uproszczenie, które dostrzegamy dopiero wtedy, gdy zajrzymy za kulisy wydarzeń.

Dariusz Gajewski
‹Obce niebo›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułObce niebo
Dystrybutor Agora
Data premiery19 lutego 2016
ReżyseriaDariusz Gajewski
Scenariusz
ObsadaAgnieszka Grochowska, Ewa Fröling, Per Morberg, Tanja Lorentzon, Gerhard Hoberstorfer, Barbara Kubiak, Bartłomiej Topa, Jan Englert
Rok produkcji2015
Kraj produkcjiPolska
Gatunekpsychologiczny, thriller
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Choć film Dariusza Gajewskiego zdaje się temu przeczyć, Polacy i Szwedzi mają ze sobą wiele wspólnego. I nie chodzi tu tylko o odległą historię (vide XVII wiek), czy też niewyjaśnione dotąd zbrodnie popełnione na osobach ze „świecznika” (premier Olof Palme, ekskomendant główny policji Marek Papała). Nie bez powodu między innymi do Szwecji udawali się emigranci znad Wisły po wydarzeniach marcowych 1968 roku bądź po wprowadzeniu stanu wojennego. W latach 60. i 70. to powinowactwo dusz widoczne było we współpracy, jaką podejmowali ze sobą muzycy jazzowi (Krzysztof Komeda i Tomasz Stańko po dziś dzień uważani są w Skandynawii za arcymistrzów); w ostatnich dwóch dekadach z kolei – głównie w fascynacji, jaką przeżyli Polacy szwedzkimi kryminałami. Zmęczeni życiem komisarze policji Martin Beck i Kurt Wallander zawładnęli umysłami czytelników nad Wisłą głównie dlatego, że byli bliscy nam mentalnie i przeżywali rozterki życiowe nieobce swym kolegom po fachu z Warszawy, Krakowa czy Poznania.
Nie bez znaczenia jest też bliskość geograficzna. Wniosek z tego wszystkiego nasuwa się jeden – prędzej czy później musiało dojść do współpracy polsko-szwedzkiej także na polu kinematograficznym. Przełomowe pod tym względem okazały się lata 2014-2015. W tym czasie nakręcono nad Wisłą dwa sezony opartego na powieściach Viveki Sten serialu „Zbrodnia”; absolwent łódzkiej „filmówki” (sprzed czterech lat) Magnus von Horn zadebiutował dramatem „Intruz” (w dużej mierze dzięki wsparciu polskich producentów), a Dariusz Gajewski udał się do Sztokholmu, aby popracować nad „Obcym niebem” – historią o emigrantach z Polski, którzy boleśnie zderzyli się ze szwedzkim system opieki społecznej. To dopiero czwarty – po niezależnym „Alarmie” (2002), „Warszawie” (2003) i „Lekcjach pana Kuki” (2007) – fabularny film Grajewskiego. Ale za to zdecydowanie najdojrzalszy i najbardziej przejmujący.
Barbara i Marek Zielińscy wyjechali z kraju w celach zarobkowych. Osiedlili się w prowincjonalnym miasteczku na północy Szwecji. Ona (Agnieszka Grochowska, znana z „W ciemności” i „Obcego ciała”) nie może znaleźć stałej pracy, dorabia jako masażystka, przyjmując klientów w domu; on (Bartłomiej Topa, bohater kilku filmów Wojciecha Smarzowskiego, w tym „Drogówki” i „Pod Mocnym Aniołem”) jest trenerem futbolowej juniorskiej drużyny dziewcząt. Trudno im się zasymilować; nawet nie mówią po szwedzku. Inaczej niż ich kilkuletnia córeczka Urszula (w tej roli znakomita Barbara Kubiak), która mimo wielkiej tęsknoty za pozostawioną w Polsce babcią, wydaje się być najbardziej wrośnięta w nową rzeczywistość. Pomaga jej w tym szkoła. Ale też szkoła staje się zalążkiem nieszczęścia, które wkrótce dotyka całą rodzinę.
Basia i Marek przechodzą kryzys; on od czasu do czasu spotyka się z Justyną (Magdalena Boczarska), ją łączą nie do końca jasne relacje z jednym z klientów (Bengt Braskered). Starają się ukrywać to przed sobą, ale okazuje się to niemożliwe. Napięta atmosfera w domu udziela się także Uli, która w szkole w kilku sytuacjach reaguje odmiennie od swoich szwedzkich rówieśników. To z kolei zwraca uwagę nauczycielki, która zawiadamia odpowiednie służby. Z dziewczynką spotyka się pracownica Urzędu do spraw Społecznych Anita Nilsson (gra ją Ewa Fröling, mająca na koncie między innymi występ w dramacie Ingmara Bergmana „Fanny i Aleksander”), później odwiedza Zielińskich w domu. Wywierając presję na dziewczynce, kobieta sprawia, że mówi ona o jedno słowo za dużo. Słowo to porusza lawinę, której efektem jest odebranie Markowi i Basi Uli i oddanie jej rodzinie zastępczej. Rodzice nie mają jednak zamiaru godzić się z tą sytuacją i podejmują nierówną walkę z systemem.
Kręcąc film, którego akcja rozgrywa się w Szwecji, Dariusz Grajewski przyjął zasady funkcjonujące w kinematografii skandynawskiej. Po to, by jak najdokładniej oddać realia. Stąd powolny tok narracji, minimalistyczna scenografia, stonowana gra aktorska (także Topy i, w nieco mniejszym stopniu, Grochowskiej). Od „Obcego nieba” aż wieje chłodem i nie zmienia tego fakt, że przez większość fabuły Barbara chodzi w krótkich spodenkach. Można odnieść wrażenie, jakby nagle wszystko sprzysięgło się przeciwko polskiej parze – sąsiedzi, urzędnicy, nawet pogoda. Chcąc wyjaśnić sytuację, Zielińscy odbijają się od muru. Ale ten mur nie wyrósł z dnia na dzień; on istniał zawsze, tyle że oni go nie dostrzegali, bo starali się nie wychodzić z wygodnego i przyjaznego kokonu. Dlatego gdy tracą Ulę, są tak bardzo bezradni. Na ich tle córka wydaje się zresztą najbardziej racjonalna – dostrzega absurdalność sytuacji, w jakiej znalazła się, trafiając do rodziny zastępczej, ale z drugiej strony wie, że jej rodzice też nie są całkiem bez winy. Gdy trafia się okazja, daje im po prostu nauczkę. Inna sprawa, że nie o taką karę dla nich chodziło dziewczynce…
koniec
24 kwietnia 2017

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Odcięta głowa Jima Clarka
Sebastian Chosiński

17 IV 2024

Niby powinny cieszyć nas wielkie sukcesy odnoszone przez polskich artystów poza granicami kraju. A powieść Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” bez wątpienia taki sukces odniosła. Tyle że to sukces bardzo gorzki: po pierwsze – książka była typowym przejawem literatury socrealistycznej, po drugie – nie uchroniła autora przed rozstrzelaniem przez NKWD. Cztery dekady po jego śmierci na jej podstawie powstał w sowieckim Tadżykistanie telewizyjny serial.

więcej »

Co nam w kinie gra: Perfect Days
Kamil Witek

16 IV 2024

„Proza życia według klozetowego dziada” może nie brzmi za zbyt chwytliwy filmowy tagline, ale Wimowi Wendersowi chyba coraz mniej zależy, aby jego filmy cechowały się przede wszystkim potencjałem na komercyjny sukces. Zresztą przepełnione nostalgią „Perfect Days” koresponduje całkiem nieźle z powoli podsumowującym swoją twórczość Niemcem, który jak wielu starych mistrzów, powoli zaczyna odchodzić do filmowego lamusa. Nie znaczy to jednak, że zasłużony reżyser żegna się z kinem. Tym bardziej że (...)

więcej »

Fallout: Odc. 1. Odkrywanie realiów zniszczonego świata
Marcin Mroziuk

15 IV 2024

Po obejrzeniu pierwszego odcinka z jednej strony możemy poczuć się zafascynowani wizją postapokaliptycznego świata, w którym funkcjonują bardzo zróżnicowane, mocno od siebie odizolowane społeczności, z drugiej strony trudno nie ulec lekkiej dezorientacji, gdyż na razie brakuje jeszcze połączenia pomiędzy poszczególnymi wątkami.

więcej »

Polecamy

Bo biblioteka była zamknięta

Z filmu wyjęte:

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Taśmowa robota
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

„Legiooony to…” niezły film
— Sebastian Chosiński

Tegoż autora

Płynąć na chmurach
— Sebastian Chosiński

Ptaki wśród chmur
— Sebastian Chosiński

„Czemu mi smutno i czemu najsmutniej…”
— Sebastian Chosiński

Pieśni wędrujące, przydrożne i roztańczone
— Sebastian Chosiński

W kosmosie też znają jazz i hip hop
— Sebastian Chosiński

Od Bacha do Hindemitha
— Sebastian Chosiński

Z widokiem na Manhattan
— Sebastian Chosiński

Duńczyk, który gra po amerykańsku
— Sebastian Chosiński

Awangardowa siła kobiet
— Sebastian Chosiński

Czekając na…
— Sebastian Chosiński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.