Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 6 grudnia 2023
w Esensji w Esensjopedii
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup

Esensja ogląda: Czerwiec 2017 (3)
[ - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
W trzecim czerwcowym zbiorze krótkich recenzji filmowych oceniamy gorące wakacyjne blockbustery: "Król Ritchie Artur. Legenda miecza", "Mumia" z Tomem Cruisem i "Baywatch. Słoneczny patrol".

Kamil Witek

Esensja ogląda: Czerwiec 2017 (3)
[ - recenzja]

W trzecim czerwcowym zbiorze krótkich recenzji filmowych oceniamy gorące wakacyjne blockbustery: "Król Ritchie Artur. Legenda miecza", "Mumia" z Tomem Cruisem i "Baywatch. Słoneczny patrol".
Kino
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Kamil Witek [70%]
„Hybryda” to słowo najczęściej pojawiające się przy okazji recenzji najnowszej filmowej wersji mitu o przywódcy rycerzy z legendarnego Camelotu. Dwie części tego oryginalnego tworu stanowią bowiem elementu do siebie z pozoru nie przystające: legenda o dzielnym Arturze i jego drodze w odzyskaniu ojcowskiego dziedzictwa oraz niepodrabialny łotrzykowski styl Guya Ritchiego, któremu ten pozostaje wierny niezależnie od gatunku i treści. Podobnie do innej legendy brytyjskiej literatury – Sherlocka Holmesa, tak i tu Brytyjczyk dokonuje trawestacji historii na własną modłę. Z Artura uczynił ulicznika i alfonsa, który bardziej niż na średniowiecznych salonach odnalazłby się wśród bandy drobnych londyńskich cwaniaczków. Przyszli Rycerze Okrągłego Stołu to nic więcej jak zbieranina rzezimieszków, zamachowców i banitów. Władca Camelotu, nim sięgnie po należną mu koronę, swoje musi wybiegać i wywalczyć w gnającej na złamanie karku chaotycznej montażowej mozaice. Czego tu nie ma! Starcia kung-fu, potężne bestie, magia, intrygi, wizualny przepych, slo-mo, narkotyczne wizje i kolejny pakiet zbyt dużej ilości bohaterów o gangsterskich pseudonimach. Synteza nowoczesności z legendą na niemal każdym polu filmowego języka funkcjonuje tu jednak zaskakująco dobrze. Kumpelskie relacje miast rycerskich wartości, muzyczny miks staroangielskich pieśni z elektro to tylko przykłady stosowanych chwytów. Nawet jeśli pod płaszczem średniowiecznego mitu Ritchie rozgrywa momentami zbyt mocno znaną ze swojej twórczości lekko zabawną opowieść wprost z bandyckich środowisk, to dla każdego umęczonego blockbusterową sztampą będzie to świeży i ożywczy powiew.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Kamil Witek [40%]
Skoro mówi się, że początki bywają trudne, a te złe oznaczają wiele dobrego w przyszłości, dla powstającego światka „Dark Universe” kolejne jego odsłony powinny malować się w znacznie ciekawszych barwach. Dopóki jednak filmów nie ocenia się przez pryzmat ludowych mądrości i przysłów, to „Mumia” nie dysponuje zbyt szerokim arsenałem atutów, który miałby zachęcić widza do jeszcze jednej wizyty w rodzącej się filmowej serii. Już na wstępie zawodzi konstrukcja wiodącej postaci Nicka Mortona – agenta wywiadu i łowcy skarbów, któremu jednocześnie daleko do Indiany Jonesa, przez co wszelkie zawiłości i naukowe zakręty musza być tu wyjaśniane przez jego akademickich side-kicków. Małą pociechą jest, iż Tom Cruise dwoi się i troi wśród efekciarskich scenerii, skoro gros efektów specjalnych nie zlepiono mocną fabularną gliną. Ma się zresztą wrażenie, że CGI użyto nawet do wypełnienia linijek scenariusza. Odmierzane jak od zegarka kąśliwe i niezabawne one-linery mają wdzięk rozmowy z komputerowym botem, przewidywalne zwroty akcji mogą zaskoczyć tych, którzy o filmie przygodowym słyszeli jedynie przy ogniskowych opowieściach. Gdzieś wśród to mdłe szaleństwo twórcy wplatają obowiązkowy wątek damsko-męski, lecz także i tu romantycznej chemii między bohaterami jest mniej więcej tyle, ile w obrabowanej do cna drogerii. Nawet Ci, którzy na film wybrali się wyłącznie w nadziei na wizualną powtórkę mumii o figurze i seksapilu w wersji z 1999 roku(odpowiadająca ówcześnie za niejeden mokry sen nastolatka), musieli i w tym przypadku obejść się sporym (nie)smakiem. Pierwsza niesprawnie odgrzewana odsłona „Dark Universe” niestety boleśnie dowodzi, iż są pomysły na filmy, z którymi powinno się czynić to samo co z tytułową mumią: zakopać tak głęboko i tak daleko, żeby nikomu przez dobry kilka tysięcy lat nie przyszło do głowy robić ich kolejny remake.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Kamil Witek [20%]
W wyścigu o przyszłoroczną Złotą Malinę mamy nowego faworyta. Rok w którym DC Comics wypuszcza przyzwoity film a Sandler i Murphy nie mają nowych produkcji na koncie to co prawda spore ułatwienie, co nie oznacza, że w rywalizacji o tę anty-nagrodę nie trzeba się mocno postarać. Pomysł na remake kultowego serialu lat 90. skupia się bowiem jedynie na złożeniu kompilacji kilku elementów wrzucanych losowo do filmowej rzeczywistości – dudniących z głośników wakacyjnych hitów, rozporkowych dowcipasów oraz falujących biustów, pozszywanych ze sobą byle jak kiczowatą sensacyjną nicią. W przypadku „Baywatch. Słoneczny patrol” użycie nawet wyświechtanego frazesu o scenariuszu napisanym na kolanie jest trochę na wyrost. Postaci są tak rażące drewniane, że dałoby się na nich surfować po falach bez poważniejszej technicznej obróbki. W radzeniu sobie z fabularnymi durnotkami twórcy stosują metodę na „więcej”: kiedy absurdy zaczynają zbyt szczelnie wypełniać ekran, podają ww składniki w zwiększonej dawce i dynamiczniejszym tempie, co nawet dla zdystansowanego widza jest papką niemal nie do przełknięcia. Oczywiście, na pięknie perfekcyjne ratowniczki i wyrzeźbionych ratowników(do wyboru) patrzy się z przyjemnością, lecz jeśli ma się ochotę na prawie dwugodzinne karmienie oczu wyłącznie takimi obrazkami, wystarczy włączyć na YouTubie playlistę z teledyskami Pitbulla.
koniec
19 czerwca 2017

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Serializacja MCU
Agnieszka ‘Achika’ Szady

5 XII 2023

Zmiękły Nick Fury, świetna Kamala i niejasna Monica, czyli jak tu oglądać „Marvels” bez bycia na bieżąco z serialami? (Podpowiedź: można).

więcej »

Upload: Sez. 3. odc. 1. Co dwóch Nathanów, to nie jeden
Marcin Mroziuk

4 XII 2023

Oczywiste jest, że po odzyskaniu ciała główny bohater zrobi wszystko co w jego mocy, żeby powstrzymać knowania Davida Choaka. W dodatku okazuje się, że ludziom skuszonym przez Freeyond szykowany jest jeszcze gorszy los, niż można było się spodziewać. A tymczasem sytuacja komplikuje się również w Lakeview.

więcej »

East Side Story: Depresja gangstera
Sebastian Chosiński

3 XII 2023

Po uwolnieniu z rosyjskiej kolonii karnej ukraiński reżyser Ołeh Sencow dokończył swój filmowy projekt, do którego przymierzał się jeszcze przed Euromajdanem. Nie nakręcił jednak wcale filmu patriotycznego, ku pokrzepieniu serc, ale dramat gangsterski, który przenosi widzów w okrutne i szalone lata 90. ubiegłego wieku. Tym samym „Nosorożca” można uznać za ukraińską odpowiedź na rosyjskie „Brata” czy „Córki mafii”.

więcej »

Polecamy

Franczyza lat 80.

Z filmu wyjęte:

Franczyza lat 80.
— Jarosław Loretz

Dysonans motoryzacyjny
— Jarosław Loretz

Obrandowani
— Jarosław Loretz

Na wywczasie
— Jarosław Loretz

W kupie raźniej
— Jarosław Loretz

Proszę szanownej wycieczki
— Jarosław Loretz

Och jej, ja tu faktycznie mam tatuaż
— Jarosław Loretz

Proszę oddać mi kapelusz. W środku tkwi połowa mojego czerepu
— Jarosław Loretz

Superman z napędem kobiecym
— Jarosław Loretz

Warzywny dramat
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

Esensja ogląda: Grudzień 2017 (1)
— Piotr Dobry, Jarosław Loretz, Marcin Mroziuk

Z tego cyklu

Marzec 2018 (2)
— Sebastian Chosiński, Grzegorz Fortuna, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski

Marzec 2018 (1)
— Piotr Dobry, Marcin Mroziuk, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Luty 2018 (2)
— Jarosław Loretz, Anna Nieznaj, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Luty 2018 (1)
— Marcin Mroziuk, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Styczeń 2018 (1)
— Jarosław Loretz

Grudzień 2017 (4)
— Konrad Wągrowski

Grudzień 2017 (3)
— Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski

Grudzień 2017 (2)
— Sebastian Chosiński

Grudzień 2017 (1)
— Piotr Dobry, Jarosław Loretz, Marcin Mroziuk

Listopad 2017 (3)
— Jarosław Loretz, Kamil Witek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.