Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Tim Story
‹Fantastyczna Czwórka›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułFantastyczna Czwórka
Tytuł oryginalnyFantastic Four
Dystrybutor CinePix
Data premiery19 sierpnia 2005
ReżyseriaTim Story
ZdjęciaOliver Wood
Scenariusz
ObsadaJessica Alba, Michael Chiklis, Chris Evans, Ioan Gruffudd, Laurie Holden, Hamish Linklater, Julian McMahon, Maria Menounos, Kerry Washington, Stan Lee
MuzykaJohn Ottman
Rok produkcji2005
Kraj produkcjiNiemcy, USA
Czas trwania105 min
WWW
Gatunekakcja, SF
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Przedszkolny bounce
[Tim Story „Fantastyczna Czwórka” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Batman jeszcze na dobre nie zadomowił się w polskich kinach, a na jego miejsce już wciskają się kolejni komiksowi herosi. Popularność Fantastycznej Czwórki w stosunku do popularności Nietoperza jest mniej więcej odwrotnie proporcjonalna do przewagi liczebnej tych pierwszych. Ale wstrzymajcie się ze stawianiem krzyżyków. Zatrzymajcie je lepiej na następny film Żamojdy.

Bartosz Sztybor

Przedszkolny bounce
[Tim Story „Fantastyczna Czwórka” - recenzja]

Batman jeszcze na dobre nie zadomowił się w polskich kinach, a na jego miejsce już wciskają się kolejni komiksowi herosi. Popularność Fantastycznej Czwórki w stosunku do popularności Nietoperza jest mniej więcej odwrotnie proporcjonalna do przewagi liczebnej tych pierwszych. Ale wstrzymajcie się ze stawianiem krzyżyków. Zatrzymajcie je lepiej na następny film Żamojdy.

Tim Story
‹Fantastyczna Czwórka›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułFantastyczna Czwórka
Tytuł oryginalnyFantastic Four
Dystrybutor CinePix
Data premiery19 sierpnia 2005
ReżyseriaTim Story
ZdjęciaOliver Wood
Scenariusz
ObsadaJessica Alba, Michael Chiklis, Chris Evans, Ioan Gruffudd, Laurie Holden, Hamish Linklater, Julian McMahon, Maria Menounos, Kerry Washington, Stan Lee
MuzykaJohn Ottman
Rok produkcji2005
Kraj produkcjiNiemcy, USA
Czas trwania105 min
WWW
Gatunekakcja, SF
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Kto nie zna komiksu ani tym bardziej historii powstania Fantastycznej Czwórki, ten nie będzie miał raczej żadnych powodów do irytacji. Największe zgrzyty występują bowiem na linii komiks – adaptacja. Najbardziej boli zmarnotrawienie dużego potencjału arcyłotra Doktora Dooma, a dokładniej genezy jego pochodzenia. Postać ta zasługuje na odrębną produkcję nawiązującą treścią i stylistyką do pierwszych kilkunastu minut „Początku” Nolana. W końcu Victor miał styczność z najbardziej przerażającymi osobowościami tego świata – Mefistofelesem i tybetańskimi mnichami. W filmie natomiast, wraz z Reedem Richardsem, Johnnym Stormem, Susan Storm i Benem Grimmem, zostaje napromieniowany przez kosmiczną burzę.
I tak organizm Victora von Doom zmienia się w nieokreślony stop żelaza, a on sam może panować nad elektrycznością, co wykorzystuje do niecnych czynów. Takie połączenie Macieja Tomczyka (żelazo), Lecha Wałęsy (elektryczność) i Henryka Stokłosy (niecne czyny). DNA pozostałej czwórki też ewoluuje. Reed może dowolnie rozciągać swoje ciało, Johnny zapalić się, Susan być niewidzialną, a Ben jest po prostu silną, kamienną, ale nadal humanoidalną bryłą. I to właśnie oni, trochę przez przypadek, tworzą Fantastyczną Czwórkę.
Tim Story z wielką gracją przedstawił ten ekstraordynaryjny kwartet. Facet dotychczas z akcją nie miał przecież zbyt wiele wspólnego, bo w „Barbershop” nie było potrzeby, a w „New York Taxi” zapewne chęci. W „Fantastycznej Czwórce” udowadnia, że też potrafi rozerwać widza i nakręcić coś więcej niż taksometr czy balejaż. Epileptycy nie muszą się jednak obawiać oślepiającej ilości fajerwerków. Reżyser umiejętnie dawkuje efekty specjalne, skupiając się raczej na relacjach między poszczególnymi członkami grupy.
Główny wątek, czyli konflikt z Doomem, na dobre rozpoczyna się dopiero w trzeciej kwarcie produkcji. Wcześniej emocji dostarcza śledzenie zachowań Johnny’ego/Ludzkiej Pochodni – jego podbojów miłosnych, egotycznego zachowania i licznych uszczypliwości, jakie kieruje do wszystkich wokół. Ale nie tylko na jego barkach spoczywa obowiązek zaspokajania widza. Sympatyczny to widok, gdy między Reedem a Susan odradza się dawne uczucie. Dużo wnosi też przemiana Bena. Już jako Stwór (wolę jednak Rzecz) walczy z samym sobą oraz ze swoim „darem”, który traktuje jak ułomność. Tematy jego rozterek moralnych odpowiadają rozważaniom przedszkolaka, ale przecież szczerszych istot niż dzieci nie ma.
W ogóle cały film jest takim celuloidowym dzieckiem – szczerym, sympatycznym i nieprzewidywalnym. Szkoda tylko, że podobnie jak rzeczywisty berbeć, czasami jest także zbyt naiwny i śmierdzi kupą. No i gdyby jeszcze Stwór (nadal wolę Rzecz) miał obecne w komiksie wargi i neandertalską brew, to już byłbym w pełni kontent. A tak, moje zadowolenie jest analogiczne do radości białego ojca, którego takaż sama małżonka wydała na świat czarnoskóre bliźnięta.
koniec
19 sierpnia 2005

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

East Side Story: Czy można mieć nadzieję w Piekle?
Sebastian Chosiński

21 IV 2024

Mariupol to prawdopodobnie najboleśniej doświadczone przez los ukraińskie miasto w toczonej od ponad dwóch lat wojnie. Oblężone przez wojska rosyjskie, przez wiele tygodni sukcesywnie niszczone ostrzałami z lądu, powietrza i morza. Miasto zamordowane po to, by złamać opór jego mieszkańców i ukarać ich za odrzucenie „ruskiego miru”. O tym opowiada dokument Maksyma Litwinowa „Mariupol. Niestracona nadzieja”.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

Rysunkowa klątwa i tabloidowy sen
— Ewa Drab

Tegoż twórcy

Żywe srebro
— Kamil Witek

Tegoż autora

Grucha, pietrucha, sztryngbormengorninghejgen
— Bartosz Sztybor

To nie jest kolejna recenzja...
— Bartosz Sztybor

Latający cyrk
— Bartosz Sztybor

Avada Kedavra, Czarownico!
— Bartosz Sztybor

Przyszłość tkwi w szczegółach
— Bartosz Sztybor

Test pilota Cravena
— Bartosz Sztybor

Camera obskurna
— Bartosz Sztybor

Home Run... i nie wracaj
— Bartosz Sztybor

Rozbis(i)urmaniona karuzela
— Bartosz Sztybor

De ja vu... doo
— Bartosz Sztybor

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.