Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 23 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Todd Field
‹Za drzwiami sypialni›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZa drzwiami sypialni
Tytuł oryginalnyIn the Bedroom
Dystrybutor Best Film
Data premiery20 września 2002
ReżyseriaTodd Field
ZdjęciaAntonio Calvache
Scenariusz
ObsadaTom Wilkinson, Marisa Tomei, Veronica Cartwright, Sissy Spacek, Nick Stahl
MuzykaThomas Newman
Rok produkcji2001
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania130 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Studium rozpaczy
[Todd Field „Za drzwiami sypialni” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Amerykańska Akademia Filmowa lubi filmy z rozmachem. Wiadomo, że w rywalizacji o Oscary większe szanse mają obrazy epickie, spektakularne, jak „Titanic” czy „Gladiator”, ewentualnie sentymentalne, jak „Forrest Gump” czy „Rain Man”.

Konrad Wągrowski

Studium rozpaczy
[Todd Field „Za drzwiami sypialni” - recenzja]

Amerykańska Akademia Filmowa lubi filmy z rozmachem. Wiadomo, że w rywalizacji o Oscary większe szanse mają obrazy epickie, spektakularne, jak „Titanic” czy „Gladiator”, ewentualnie sentymentalne, jak „Forrest Gump” czy „Rain Man”.

Todd Field
‹Za drzwiami sypialni›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZa drzwiami sypialni
Tytuł oryginalnyIn the Bedroom
Dystrybutor Best Film
Data premiery20 września 2002
ReżyseriaTodd Field
ZdjęciaAntonio Calvache
Scenariusz
ObsadaTom Wilkinson, Marisa Tomei, Veronica Cartwright, Sissy Spacek, Nick Stahl
MuzykaThomas Newman
Rok produkcji2001
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania130 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
W tym roku, spośród nominowanych obrazów, do grupy filmów spektakularnych można by zaliczyć „Władcę Pierścieni” i „Moulin Rouge”, a do sentymentalnych „Piękny umysł”. Ale do piątki obrazów uznanych przez Akademię za najlepsze w zeszłym roku trafiły też „Gosford Park” i „Za drzwiami sypialni”. O ile przy wytypowaniu, świetnego skądinąd, „Gosford Park” mogło pomóc nazwisko reżysera Roberta Altmana, to nominacja dla „Za drzwiami sypialni” może dziwić – zimny, kameralny dramat na pewno nie należy do typowych oscarowych filmów. Tym bardziej warto było zwrócić na niego uwagę.
Wydaje się, że dystrybutor filmu, podobnie jak kilku recenzentów, źle zrozumiał tytuł, co jest o tyle dziwne, że słowa wyjaśniające go padają już na początku. Tytułowe „bedroom” nie oznacza sypialni, lecz klatkę na homary, w której, gdy jest zbyt dużo osobników, może dojść do walki. Polskie tłumaczenie sugeruje zupełnie inny film, być może uwspółcześnione „Niebezpieczne związki”, a w rzeczywistości „In the Bedroom” mówi o czymś zupełnie innym.
Historia opowiedziana w tym filmie jest raczej prosta i w gruncie rzeczy mało oryginalna. Spokojne, z pozoru szczęśliwe małżeństwo Fowlerów prowadzi sielskie życie w jednym z nadmorskich miasteczek. Ich syn Frank nawiązuje romans ze straszą o kilka lat rozwódką Natalie. Nie może się to spodobać jej byłemu mężowi, niezrównoważonemu, choć mającemu oparcie w bogatej rodzinie, Richardowi. Konflikt wisi na włosku, ale nikt nie spodziewa się tragedii. W jednej chwili, zupełnie nieoczekiwanie, odmienia się życie Fowlerów.
Romans, konflikt, śmierć, rozpacz i zemsta. W rękach przeciętnego reżysera i przeciętnych aktorów mogłaby się zmienić w produkcyjniak, jakich wiele możemy oglądać w środowym cyklu telewizyjnej jedynki „Okruchy życia”. Ale to nie historia w przypadku „In the Bedroom” jest najważniejsza, ale to jak została opowiedziana i zagrana. To jest najistotniejsze, i to decyduje o jakości filmu – bowiem zarówno sposób prezentacji i gra aktorska są na najwyższym poziomie.
Film jest opowiadany bardzo powoli, spokojnie, wszystkie sceny, które mogłyby mu nadać jakąś dynamikę, są pokazane z umiarem, a nawet wycięte (bójka Richarda i Franka). Przy takiej koncepcji niezwykle istotne jest aktorstwo – a w tym przypadku to najwyższa światowa klasa. Właściwie każdy artysta pasuje do swojej roli – opanowany, choć tylko zewnętrznie, Tim Wilkinson, zrezygnowana i zgryźliwa Sissy Spacek, zagubiona Marisa Tomei. Kilka słów należy się Williamowi Mapotherowi, który potrafi wzbudzić niechęć widzów do swej postaci już w pierwszej scenie, podczas zwykłej zabawy z dziećmi. Ale jest to film przede wszystkim Wilkinsona i Spacek, a dokonują oni nie byle czego. Potrafią pokazać, że nawet w spokojnych i pozornie szczęśliwych momentach ich małżeństwo nie jest już szczęśliwe, różnice między nimi przeważyły wszystko, co ich łączyło. Następnie wiarygodnie ukazują rozpacz i rezygnację oraz trwający rozpad ich związku.
Oglądając grę nominowanej do Oscara Sissy Spacek i przypominając sobie Halle Berry z „Monster’s Ball’, która w tym roku owego Oscara dostała, naprawdę należy zastanowić się nad sensownością decyzji Akademii. Gra Berry nie była zła, ale między jej aktorstwem, a dojrzałym aktorstwem Spacek jest po prostu różnica klasy.
’…i żebyś mi więcej Esensji nie czytywała!’
’…i żebyś mi więcej Esensji nie czytywała!’
Reżyser Todd Field traktuje widza jako osobę inteligentną i nic nie podaje na tacy. Umie też wiele – w filmie roi się od naprawdę świetnych scen, a krótkie dialogi, spojrzenia, mimika potrafią w kilku zaledwie ujęciach scharakteryzować osoby i sytuacje. Sceny zapadające w pamięć to wprowadzenie postaci Richarda – wchodzący szybkim krokiem mężczyzna, widziany przez okno, niepokój na twarzach siedzących w pokoju kobiet. Dalej – kilka krótkich zdawkowych rozmów, które definiują relacje miedzy postaciami dramatu. Najlepsza scena filmu, to jednak jedyna zbliżona do szczerości, jedyna silna emocjonalnie kłótnia między Ruth i Mattem, która od zarzutów, poprzez rozpacz przechodzi do nieśmiałego pocieszania. Widza przechodzi dreszcz, bo scena wydaje się bardzo, bardzo prawdziwa.
Warto też zwrócić uwagę na muzykę, której… prawie nie ma, poza muzyką naturalnie pochodzącą ze sceny. Doskonale ilustruje ona film, zwłaszcza w scenie, gdy Matt przychodzi z tragiczną wiadomością do Ruth przy śpiewie dyrygowanego przez nią chóru.
’Nawet 10 zgryźliwych tetryków?’
’Nawet 10 zgryźliwych tetryków?’
Niektórzy recenzenci zwracają uwagę na, niemoralną ich zdaniem, wymowę filmu – gloryfikację zemsty poza prawem. Nic bardziej błędnego – nie ma w tym filmie czegoś takiego. „Za drzwiami sypialni” to studium rozpaczy i desperackiego poszukiwania szansy na ułożenie sobie życia pomimo tragedii. To się nie uda, bo tak naprawdę już od dawna nic nie łączy Matta i Ruth. Tragedia burzy tylko wszelkie złudzenia. I nawet desperacka decyzja Matta, który dokonuje egzekucji na Richardzie dla swojej żony, nic już nie może zmienić.
Na koniec mała dygresja. Film miał 5 nominacji do Oscara, grają w nim niebagatelni aktorzy, niebanalny jest też temat. W żaden to sposób nie przekonało dystrybutora – film był rozpowszechniany w Polsce w liczbie około 10 kopii, przez jakieś dwa tygodnie, praktycznie bez żadnej reklamy. Aby go zobaczyć, trzeba było biec do kina w pierwszy weekend. Zaiste, nielekkie życie mają w Polsce miłośnicy kina ambitnego…
koniec
1 listopada 2002

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

East Side Story: Czy można mieć nadzieję w Piekle?
Sebastian Chosiński

21 IV 2024

Mariupol to prawdopodobnie najboleśniej doświadczone przez los ukraińskie miasto w toczonej od ponad dwóch lat wojnie. Oblężone przez wojska rosyjskie, przez wiele tygodni sukcesywnie niszczone ostrzałami z lądu, powietrza i morza. Miasto zamordowane po to, by złamać opór jego mieszkańców i ukarać ich za odrzucenie „ruskiego miru”. O tym opowiada dokument Maksyma Litwinowa „Mariupol. Niestracona nadzieja”.

więcej »

Fallout: Odc. 2. Elementy układanki zaczynają do siebie pasować
Marcin Mroziuk

19 IV 2024

Z jednej strony trudno nam zachować powagę, gdy obserwujemy, jak bardzo zachowanie Lucy nie pasuje do zwyczajów i warunków panujących na powierzchni. Z drugiej strony w miarę rozwoju wydarzeń wygląda na to, że właśnie ta młoda kobieta ma szansę wykonać z powodzeniem misję, która na pierwszy rzut oka jest ponad jej siły.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski

Kamuflaż
— Ewa Drab

Tegoż autora

Kosmiczny redaktor
— Konrad Wągrowski

Statek szalony
— Konrad Wągrowski

Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski

Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski

Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski

Migające światła
— Konrad Wągrowski

Śladami Hitchcocka
— Konrad Wągrowski

Miliony sześć stóp pod ziemią
— Konrad Wągrowski

Tak bardzo chciałbym (po)zostać kumplem twym
— Konrad Wągrowski

Kac Vegas w Zakopanem
— Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.