Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 24 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Taika Waititi
‹Thor: Ragnarok›

EKSTRAKT:40%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułThor: Ragnarok
Dystrybutor Galapagos
Data premiery14 marca 2018
ReżyseriaTaika Waititi
ZdjęciaJavier Aguirresarobe
Scenariusz
ObsadaTom Hiddleston, Benedict Cumberbatch, Idris Elba, Cate Blanchett, Chris Hemsworth, Jaimie Alexander, Karl Urban, Anthony Hopkins
MuzykaMark Mothersbaugh
Rok produkcji2017
Kraj produkcjiUSA
CyklThor, Marvel Cinematic Universe
Czas trwania130 min
Gatunekakcja, fantasy, przygodowy
EAN7321917506601
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Krótko o filmach: Thor: Ragnarok (DVD)
[Taika Waititi „Thor: Ragnarok” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Hela w opałach. Sebastian Chosiński pisze krótko o „Thor: Ragnarok”.

Sebastian Chosiński

Krótko o filmach: Thor: Ragnarok (DVD)
[Taika Waititi „Thor: Ragnarok” - recenzja]

Hela w opałach. Sebastian Chosiński pisze krótko o „Thor: Ragnarok”.

Taika Waititi
‹Thor: Ragnarok›

EKSTRAKT:40%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułThor: Ragnarok
Dystrybutor Galapagos
Data premiery14 marca 2018
ReżyseriaTaika Waititi
ZdjęciaJavier Aguirresarobe
Scenariusz
ObsadaTom Hiddleston, Benedict Cumberbatch, Idris Elba, Cate Blanchett, Chris Hemsworth, Jaimie Alexander, Karl Urban, Anthony Hopkins
MuzykaMark Mothersbaugh
Rok produkcji2017
Kraj produkcjiUSA
CyklThor, Marvel Cinematic Universe
Czas trwania130 min
Gatunekakcja, fantasy, przygodowy
EAN7321917506601
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
To naprawdę ma (względnie: miał) być ostatni z filmów o synu Odyna jako samodzielnym bohaterze? Dobry Boże, wysłuchałbyś tym sposobem moich próśb! Nie ukrywam bowiem, że z całej rozpoczętej już dekadę temu pierwszym „Iron Manem” Marvelowskiej franczyzy okołoavengersowej trylogia o Thorze irytuje mnie najbardziej. O ile jeszcze film Kennetha Branagha (2011) dało się obejrzeć, ponieważ zrobiony był na modłę dramatu Szekspirowskiego, o tyle „Mroczny świat” (2013) Alana Taylora drażnił już fabułą na poziomie średnio rozgarniętego amerykańskiego nastolatka (dodam jedynie, że zdołałem dotrwać do końca dopiero za trzecim razem). Co w takim razie można powiedzieć o „Ragnaroku” autorstwa nowozelandzkiego – a gwoli ścisłości: żydowsko-maoryskiego – reżysera Taiki Waititiego? Że starał się on ratować serię, kręcą przygodowo-fantastyczną komedię, która nijak ma się do nadzwyczaj poważnego tytułu. Tytułu, który, dodajmy, obiecywał wiele. I nawet w pierwszym kwadransie zdawał się spełniać obietnice. W części tej żegnamy Odyna, witamy natomiast jego pierworodną córkę Helę (nawet imię Bogini Śmierci brzmi w naszym języku mało poważnie), o której istnieniu nie wiedzieli nawet Thor i Loki. Jak to możliwe, skoro to właśnie ona pomogła ojcu podbić Dziewięć Królestw – nie pytajcie. Nie jedyny to fabularny absurd w dziele Waititiego. Niekiedy można odnieść wrażenie, że powstało ono tylko po to, aby wyeksponować kilka – nie zawsze najwyższych lotów – gagów. Ale cóż, skoro z opowieści o Bogu Piorunów robi się kolorowy, pełen gadżetów blockbuster dla widzów w wieku lat, co najwyżej, dwunastu lat – czego można oczekiwać? To oczywiście pytanie retoryczne. Oprócz dotychczasowej obsady – to jest Chrisa Hemswortha, Toma Hiddlestona, Anthony’ego Hopkinsa, Idrisa Elby czy Marka Ruffalo (tak, pojawia się tu również i odgrywa, niestety, niepoślednią rolę, Hulk) – możemy zobaczyć na ekranie nowych aktorów, a wśród nich gwiazdy, jak Cate Blanchett (demoniczna Bogini Śmierci, która wypada zresztą bardzo przekonująco) oraz Jeff Goldblum (komiczny Arcymistrz, który irytuje nie mniej niż Jar Jar Brings w „Mrocznym widmie”). „Ragnaroku” nie ratują nawet smaczki w postaci epizodu z Doktorem Strange’em ani pojawiający się na otwarcie i zakończenie „Immigrant Song” Led Zeppelin, który ma chyba nieudolnie przydawać filmowi ważkich treści społecznych. Dotarłszy do końca, doszedłem do wniosku, że gdybym pisał pełnoprawną recenzję trzeciego „Thora” zatytułowałbym ją złośliwie: „Hela w opałach”. Z drugiej strony jednak szkoda czasu na rozwlekłe pisanie o tak kiepskim obrazie. Jest tyle ciekawszych zajęć.
koniec
22 marca 2018

Komentarze

23 III 2018   13:02:07

Niepopularna opinia o tym filmie, doceniam :) Sam mam mieszane uczucia co do niego - z jednej strony fajna zabawa konwencją, pełno zamierzonych głupotek i jakiś taki dziecięcy urok z tego przebija, ale z drugiej to jednak trochę regres w stosunku do całego MCU. Takie trochę pajacowanie na suto zakrapianej imprezie zamiast próby zrobienia czegoś bardziej w stylu MCU. No, chyba że los Thora i tak jest już przesądzony w kontekście Infinity War, wtedy taka głupawka byłaby zrozumiała...

25 III 2018   16:19:09

Ja sie bawilem na tym filmie wysmienicie, jesli chodzi o MCU chyba najlepiej od czasu Avengers 2. Owszem, mozna narzekac na dziury w fabule ale ktory to film superbohaterski ich nie ma (nawet chyba najlepszy film z gatunku superbohaterskiego Mroczny Rycerz ma ich od groma). Nie rozumiem tez formatu tej minirecenzji - jesli to miala byc krotka recka wydania dvd, blu-ray to nie ma tu ani slowa o materialach dodatkowych...

26 III 2018   14:43:08

Hahahah naprawdę śmieszne. Film jest na poziomie fabuły dopracowany i nic nie dzieje się "bo tak". Aktorsko film stoi na wysokim poziomie, Tom Hiddleston jako Loki jak zwykle prezentuje poziom a sam Thor Chris'a Hemsworth'a to klasa sama w sobie. Film stoi na naprawdę wysokim poziome a reżyser, którego pochodzenie jest dla ciebie takie istotne poprowadził aktorów i historię w taki sposób że największe nazwiska Hollywood czasami nie mogą dosięgnąć jego poziomu. Piszesz też recenzję wersji blu-ray/dvd? Gdzie wspomnienie o materiałach dodatkowych? No chyba że film obejrzany z nielegalnego źródła aby nie wspierać kultury.

28 III 2018   23:46:35

Standard. Chosiński daje niską ocenę więc pomnóż razy 2, daje wysoką ocenę podziel przez 2. Niektóre rzeczy się nie zmieniają na esensji :).

31 III 2018   17:31:19

E, bywają legalne źródła bez dodatków - sama ostatnio napisałam dwie notki z filmów obejrzanych na Netflixie.

02 IV 2018   21:16:13

Zgadzam się z recenzentem. Nie porwał mnie ten film.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

East Side Story: Czy można mieć nadzieję w Piekle?
Sebastian Chosiński

21 IV 2024

Mariupol to prawdopodobnie najboleśniej doświadczone przez los ukraińskie miasto w toczonej od ponad dwóch lat wojnie. Oblężone przez wojska rosyjskie, przez wiele tygodni sukcesywnie niszczone ostrzałami z lądu, powietrza i morza. Miasto zamordowane po to, by złamać opór jego mieszkańców i ukarać ich za odrzucenie „ruskiego miru”. O tym opowiada dokument Maksyma Litwinowa „Mariupol. Niestracona nadzieja”.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

Asgard to nie miejsce…
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Bogowie w kolorowych kosmolotach
— Konrad Wągrowski

Z tego cyklu

Walka Thora z podwodnym Sauronem
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Jak ogień z wodą
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Grzebanie w czasie na nic ci zda się
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Spotkanie na pustkowiu
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Porozmawiajmy z innym mną
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Thor to imię czy stanowisko?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Znałem twoją babcię
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Dolina Baztán: Inguma
— Sebastian Chosiński

Dolina Baztán: Tarttalo
— Sebastian Chosiński

Dolina Baztán: Basajaun
— Sebastian Chosiński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.