Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Klara Kochańska, Kasper Bajon
‹Via Carpatia›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułVia Carpatia
Dystrybutor Solopan
Data premiery23 listopada 2018
ReżyseriaKlara Kochańska, Kasper Bajon
ZdjęciaZuzanna Kernbach, Julian A. Ch. Kernbach
Scenariusz
ObsadaJulia Kijowska, Piotr Borowski, Dorota Pomykała, Bajram Severdžan, Diana Zamojska, Tadeusz Keller, Jan Kidawa-Błoński jr, Zygmunt Chmielewski
Rok produkcji2018
Kraj produkcjiPolska
Czas trwania75 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Polska nie musi wstawać z kolan, za to może wstać z kanapy
[Klara Kochańska, Kasper Bajon „Via Carpatia” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Jak opowiedzieć o uchodźcach bez uchodźców? Twórcy „Via Carpatia” patrzą na kryzys migracyjny oczami wielkomiejskich trzydziestolatków zmuszonych skonfrontować się z problemem poza swoją bańką.

Piotr Dobry

Polska nie musi wstawać z kolan, za to może wstać z kanapy
[Klara Kochańska, Kasper Bajon „Via Carpatia” - recenzja]

Jak opowiedzieć o uchodźcach bez uchodźców? Twórcy „Via Carpatia” patrzą na kryzys migracyjny oczami wielkomiejskich trzydziestolatków zmuszonych skonfrontować się z problemem poza swoją bańką.

Klara Kochańska, Kasper Bajon
‹Via Carpatia›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułVia Carpatia
Dystrybutor Solopan
Data premiery23 listopada 2018
ReżyseriaKlara Kochańska, Kasper Bajon
ZdjęciaZuzanna Kernbach, Julian A. Ch. Kernbach
Scenariusz
ObsadaJulia Kijowska, Piotr Borowski, Dorota Pomykała, Bajram Severdžan, Diana Zamojska, Tadeusz Keller, Jan Kidawa-Błoński jr, Zygmunt Chmielewski
Rok produkcji2018
Kraj produkcjiPolska
Czas trwania75 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Julia i Piotr. Dość typowa klasa średnia z dużego miasta. Dwa pokoje z kuchnią, żółw w terrarium, sushi na stole. Jeśli już koniecznie białe pieczywo, to bez skórki. Bo w skórce najwięcej glutenu, jak argumentuje ona. Na co on się obrusza, że jego dziadek dzięki skórkom przeżył Auschwitz, więc takie marnotrawstwo to niemal zniewaga.
I tacy właśnie są. Wrażliwi, zadbani, uprawiający sporty, nieźle zarabiający. Raczej nie wyborcy ksenofobicznego PiS-u z tą całą retoryką wstawania z kolan, już prędzej zwolennicy KOD-u, a najpewniej Razem.
Co natomiast jest w tym obrazku nietypowe, to fakt, że w żyłach Piotra płynie syryjska krew. „Hahad to chyba nie jest polskie nazwisko”, reaguje kurier dostarczający paczkę Julii. „Byleby się tylko pani podpisała po polsku”, kwituje.
Piotr od dzieciństwa nie miał kontaktu z ojcem-Syryjczykiem, a jedyne związane z nim wspomnienie ma takie, że ojciec rzucił w niego klapkiem. Teraz Hahad senior przebywa ponoć w obozie dla uchodźców przy granicy grecko-macedońskiej i dzięki uzbieranym przez matkę Piotra funduszom na opłacenie przemytnika i fałszerza paszportów nadarza się okazja sprowadzenia ojca do Polski i być może pojednania po latach. Małżeństwo nie bez oporów porzuca zatem plany wakacyjne i wyrusza w fizyczną i duchową podróż. Jeśli operacja się nie powiedzie, to przynajmniej będą mogli sobie „małego Syryjczyka za kilkaset euro kupić”, żartuje Julia, która generalnie dużo papla, w przeciwieństwie do małomównego partnera.
W tym paplaniu i milczeniu, rozmowach o wszystkim i o niczym, nierzadko improwizowanych, jest jednak metoda, bowiem jakby mimochodem poznajemy charaktery postaci i ich wzajemne relacje. Julia Kijowska i Piotr Borowski wypadają w swych rolach bardzo wiarygodnie, po części zapewne dlatego, że mają ten komfort, że nie muszą udawać zażyłości, skoro stanowią parę również prywatnie. I nie oni jedyni zresztą, bo „Via Carpatia” to efekt współpracy w sumie aż trzech duetów rodzinno-zawodowych; debiutanci Klara Kochańska i Kasper Bajon odpowiadają za reżyserię, zaś Zuzanna i Julian Kernbach za zdjęcia – skądinąd ładne, surowe, a zapadające w pamięć, interesująco kadrowane.
Co może się także podobać, to to, że bohaterowie w trakcie podróży nie odkrywają jakiejś wielkiej prawdy o sobie, ani też nie przechodzą żadnej wewnętrznej przemiany, tak symptomatycznej dla kina drogi. Przeciwnie, obserwując obcy świat wokół głównie zza szyby swojego samochodu, pozostają w dużym stopniu zdystansowani do problemu, a na końcu wręcz zrezygnowani i bezradni. Być może zbyt zachowawczy, być może nawet tchórzliwi, ale czy w ogóle wypada mieć to mieszczuchom za złe? Przynajmniej mieli dobre intencje. Ruszyli się z kanapy. Spróbowali. A że co innego empatia dla uchodźców oglądanych w wiadomościach, a co innego namacalne zetknięcie się z dramatem, to już się nic nie poradzi.
koniec
22 listopada 2018

Komentarze

« 1 2
27 XI 2018   13:58:57

A to p. Dobry, który z taka swadą opowiadał o Klerze jako o filmie quasi-dokumentalnym. To mnie już nic nie dziwi w tej recenzji.

« 1 2

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 2. Elementy układanki zaczynają do siebie pasować
Marcin Mroziuk

19 IV 2024

Z jednej strony trudno nam zachować powagę, gdy obserwujemy, jak bardzo zachowanie Lucy nie pasuje do zwyczajów i warunków panujących na powierzchni. Z drugiej strony w miarę rozwoju wydarzeń wygląda na to, że właśnie ta młoda kobieta ma szansę wykonać z powodzeniem misję, która na pierwszy rzut oka jest ponad jej siły.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Odcięta głowa Jima Clarka
Sebastian Chosiński

17 IV 2024

Niby powinny cieszyć nas wielkie sukcesy odnoszone przez polskich artystów poza granicami kraju. A powieść Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” bez wątpienia taki sukces odniosła. Tyle że to sukces bardzo gorzki: po pierwsze – książka była typowym przejawem literatury socrealistycznej, po drugie – nie uchroniła autora przed rozstrzelaniem przez NKWD. Cztery dekady po jego śmierci na jej podstawie powstał w sowieckim Tadżykistanie telewizyjny serial.

więcej »

Co nam w kinie gra: Perfect Days
Kamil Witek

16 IV 2024

„Proza życia według klozetowego dziada” może nie brzmi za zbyt chwytliwy filmowy tagline, ale Wimowi Wendersowi chyba coraz mniej zależy, aby jego filmy cechowały się przede wszystkim potencjałem na komercyjny sukces. Zresztą przepełnione nostalgią „Perfect Days” koresponduje całkiem nieźle z powoli podsumowującym swoją twórczość Niemcem, który jak wielu starych mistrzów, powoli zaczyna odchodzić do filmowego lamusa. Nie znaczy to jednak, że zasłużony reżyser żegna się z kinem. Tym bardziej że (...)

więcej »

Polecamy

Bo biblioteka była zamknięta

Z filmu wyjęte:

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Taśmowa robota
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

Kłopoty małego stwórcy
— Grzegorz Krzymianowski

Tegoż autora

Człowiek z rozgoryczenia
— Piotr Dobry

„Love Story” w wykonaniu Patryka Vegi
— Piotr Dobry, Konrad Wągrowski

Uśmiech, proszę!
— Piotr Dobry

Komiksy i klozety, czyli jedna z najmądrzejszych bajek roku
— Piotr Dobry

Koniec niewinności
— Piotr Dobry

Walka żywiołów
— Piotr Dobry

Wszyscy jesteśmy Patersonami
— Piotr Dobry

Tam, gdzie diabeł mówi dobranoc
— Piotr Dobry

Magia i mózg
— Piotr Dobry

Solidarni z uchodźcami
— Piotr Dobry

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.