Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 16 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Chad Stahelski
‹John Wick 3›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułJohn Wick 3
Tytuł oryginalnyJohn Wick: Chapter 3 – Parabellum
Dystrybutor Monolith
Data premiery17 maja 2019
ReżyseriaChad Stahelski
ZdjęciaDan Laustsen
Scenariusz
ObsadaKeanu Reeves, Halle Berry, Jason Mantzoukas, Ian McShane, Jerome Flynn, Anjelica Huston, Asia Kate Dillon, Mark Dacascos
MuzykaTyler Bates, Joel J. Richard
Rok produkcji2019
Kraj produkcjiUSA
CyklJohn Wick
WWW
Gatunekakcja, dramat, kryminał
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Nic nowego pod słońcem
[Chad Stahelski „John Wick 3” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Pierwszy „John Wick” mógł jeszcze zaskakiwać bezkompromisowością, drugi, mimo pewnej sztampy, oferował jeszcze więcej, natomiast trójka… Trójka w żadnym wypadku nie pozostaje w tyle.

Miłosz Cybowski

Nic nowego pod słońcem
[Chad Stahelski „John Wick 3” - recenzja]

Pierwszy „John Wick” mógł jeszcze zaskakiwać bezkompromisowością, drugi, mimo pewnej sztampy, oferował jeszcze więcej, natomiast trójka… Trójka w żadnym wypadku nie pozostaje w tyle.

Chad Stahelski
‹John Wick 3›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułJohn Wick 3
Tytuł oryginalnyJohn Wick: Chapter 3 – Parabellum
Dystrybutor Monolith
Data premiery17 maja 2019
ReżyseriaChad Stahelski
ZdjęciaDan Laustsen
Scenariusz
ObsadaKeanu Reeves, Halle Berry, Jason Mantzoukas, Ian McShane, Jerome Flynn, Anjelica Huston, Asia Kate Dillon, Mark Dacascos
MuzykaTyler Bates, Joel J. Richard
Rok produkcji2019
Kraj produkcjiUSA
CyklJohn Wick
WWW
Gatunekakcja, dramat, kryminał
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
To nie jest kino ambitne, nie zmusza nas do przemyśleń i nie pozostaje z nami na długie dni po seansie. To kino akcji – ma być szybko, ma być efektownie i ma być – miejscami – zabawnie. Trzymanie się tej prostej wykładni powinno gwarantować przepis na umiarkowany sukces. Fakt, że mamy do czynienia już z trzecią odsłoną serii o legendarnym „Johnie Wicku” dowodzi, że sukces ten jest już całkiem duży. I nie ma się tu czemu dziwić.
Być może to urok samego Keanu Reevesa, być może wizja „uniwersum”, która podawana nam jest bardzo stopniowo i wciąż nie do końca wiemy, jak naprawdę w pełni wygląda świat płatnych zabójców. Być może to kwestia bardzo dynamicznie nakręconych scen walk i strzelanin, od których aż roi się w tym filmie. Pod względem fabuły nie powinniśmy mieć zbyt wielu oczekiwań – film rozpoczyna się tuż po zakończeniu części drugiej, kiedy John Wick, objęty ekskomuniką za zabójstwo człowieka na terenie Hotelu Continental, szuka drogi drogi ucieczki z Nowego Jorku. Czternaście milionów dolarów za jego głowę to nagroda, która po drodze skusi bardzo wielu.
Po opisie (i występującej tam Halle Berry jako ruszającej za Wickiem „piękności”) spodziewałem się cokolwiek prostszej historii o ciągłej ucieczce. Początek zdaje się sugerować właśnie taki kierunek, ale to nie pierwszy raz, kiedy seria zaskakuje nas niecodziennymi zwrotami fabularnymi1). Nie brakuje chwil oddechu, ale – to chyba największa wada filmu – momentów na refleksje i odpoczynek od ciągłych walk i strzelanin jest tu stosunkowo najmniej. Wiele scen z poprzednich odsłon serii prezentowało naprawdę bardzo ładnie – tutaj, w nieustającej pogoni, z którą musi zmagać się Wick, było mi tego trochę brak. Również sceny mające rozładować atmosferę wyglądały na wciśnięte cokolwiek na siłę. Owszem, są momenty wskazujące na większą głębię całego świata przedstawionego i, nazwijmy to umownie, uniwersum, ale jest ich mniej niż w poprzednich częściach. Trochę szkoda. Ale to wciąż kawałek solidnego kina akcji – i właśnie w tych kategoriach film zasługuje na uwagę.
koniec
20 maja 2019
1) Trzecia część zaskakuje również całkowitą rozbieżnością opisu i faktycznej historii (Berry na szczęście jest postacią epizodyczną, a nie główną nemezis bohatera).

Komentarze

21 V 2019   20:50:00

Nemezis (grecka bogini zemsty), w przeciwieństwie do Kopernika, była kobietą. Pisanie, że "Berry [...] nie jest głównym nemezis bohatera" jest nieporozumieniem. Powinno być: "główną nemezis" (rodzaj żeński!)
O ile w ogóle można pisać o "głównej nemezis", bo wtedy trzeba przyjąć, że istnieją poboczne i pomniejsze "nemezisy" ;-)

No chyba, że o czymś nie wiem i Halle Berry jest jednak mężczyzną... Ach ten gender!


Poza tym szczegółem recka wydaje się solidna. Ponoć ma być czwarty John Wick. Teraz będzie walczył z całym Wszechświatem? Jedynka i dwójka były malowniczymi strzelankami, ale ile to można ciągnąć? Wszystko jedno, i tak pewnie obejrzę, a potem zapomnę...

22 V 2019   18:51:26

@El Lagarto- uważaj, ona ciągle ma pełne kartony z DVD z „Catwoman”, które wmusza wszystkim swoim krytykom. Oby nie stała się twoją Nemezis.

23 V 2019   17:10:43

@El Lagarto - słuszna uwaga, nemezis też w końcu była kobietą. Myślę jednak, że nemezisy - jako gatunek - się stopniują, więc pozostanę przy pisaniu o "głównej nemezis" (z czystej przekory).

25 V 2019   13:57:01

@Miłosz Dziękuję za odzew. Z licentia poetica spierać się nie zamierzam, odnoszę tylko wrażenie, że coraz częściej słowo "nemezis" jest używane w opisach filmów zamiast banalnego "przeciwnika", "antagonisty". A nemezis to takie fajne słowo, które jednak oznacza dużo więcej: transcendencja, przeznaczenie,los,te sprawy.

@freynir Kartony mogą mi się przydać, gorzej z zawartością.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Co nam w kinie gra: Perfect Days
Kamil Witek

16 IV 2024

„Proza życia według klozetowego dziada” może nie brzmi za zbyt chwytliwy filmowy tagline, ale Wimowi Wendersowi chyba coraz mniej zależy, aby jego filmy cechowały się przede wszystkim potencjałem na komercyjny sukces. Zresztą przepełnione nostalgią „Perfect Days” koresponduje całkiem nieźle z powoli podsumowującym swoją twórczość Niemcem, który jak wielu starych mistrzów, powoli zaczyna odchodzić do filmowego lamusa. Nie znaczy to jednak, że zasłużony reżyser żegna się z kinem. Tym bardziej że (...)

więcej »

Fallout: Odc. 1. Odkrywanie realiów zniszczonego świata
Marcin Mroziuk

15 IV 2024

Po obejrzeniu pierwszego odcinka z jednej strony możemy poczuć się zafascynowani wizją postapokaliptycznego świata, w którym funkcjonują bardzo zróżnicowane, mocno od siebie odizolowane społeczności, z drugiej strony trudno nie ulec lekkiej dezorientacji, gdyż na razie brakuje jeszcze połączenia pomiędzy poszczególnymi wątkami.

więcej »

East Side Story: Wielkie bohaterstwo małych ludzi
Sebastian Chosiński

14 IV 2024

Nie trzeba być żołnierzem w mundurze generalskim, aby dokonywać czynów wielkich. Nie trzeba mieć w ręku karabinu czy sterów czołgu. Niekiedy wystarczy prawdziwa, a nie jedynie deklarowana miłość bliźniego, względnie – zwykła ludzka przyzwoitość. W to właśnie byli „uzbrojeni” mieszkańcy gruzińskiej wsi Shindisi, którzy w sierpniu 2008 roku ratowali swoich rannych żołnierzy przed zemstą Rosjan. O tym opowiada dramat wojenny Dita Cincadzego.

więcej »

Polecamy

Bo biblioteka była zamknięta

Z filmu wyjęte:

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Taśmowa robota
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

Esensja ogląda: Marzec 2017 (4)
— Piotr Dobry, Jarosław Robak, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Bóg wybacza, on nigdy!
— Gabriel Krawczyk

Tegoż autora

Przygody z literaturą
— Miłosz Cybowski

Dylematy samoświadomości
— Miłosz Cybowski

Tysiąc lat później
— Miłosz Cybowski

Europa da się lubić
— Miłosz Cybowski

Zimnowojenne kompleksy i wojskowa utopia
— Miłosz Cybowski

Powrót na „Discovery”
— Miłosz Cybowski

Odyseja kosmiczna 2001: Pisarz i Reżyser
— Miłosz Cybowski

Mniej, ale więcej
— Miłosz Cybowski

Jak drzewiej o erpegach rozprawiano
— Miłosz Cybowski

Wojenna matematyka
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.