Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Céline Sciamma
‹Portret kobiety w ogniu›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPortret kobiety w ogniu
Tytuł oryginalnyPortrait de la jeune fille en feu
Dystrybutor Gutek Film
Data premiery18 października 2019
ReżyseriaCéline Sciamma
ZdjęciaClaire Mathon
Scenariusz
ObsadaNoémie Merlant, Adèle Haenel, Luàna Bajrami, Valeria Golino, Christel Baras, Armande Boulanger, Guy Delamarche, Clément Bouyssou
MuzykaJean-Baptiste de Laubier, Arthur Simonini
Rok produkcji2019
Kraj produkcjiFrancja
Czas trwania119 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Jeszcze nowsza Heloiza
[Céline Sciamma „Portret kobiety w ogniu” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Druga połowa XVIII wieku. Młoda malarka zjawia się w niewielkim dworku gdzieś na wybrzeżu Bretanii w celu namalowania portretu. Ale proces powstawania obrazu będzie o wiele bardziej złożony, niż moglibyśmy się spodziewać. I, wbrew tytułowi, nie będzie nim „Portret kobiety w ogniu”.

Miłosz Cybowski

Jeszcze nowsza Heloiza
[Céline Sciamma „Portret kobiety w ogniu” - recenzja]

Druga połowa XVIII wieku. Młoda malarka zjawia się w niewielkim dworku gdzieś na wybrzeżu Bretanii w celu namalowania portretu. Ale proces powstawania obrazu będzie o wiele bardziej złożony, niż moglibyśmy się spodziewać. I, wbrew tytułowi, nie będzie nim „Portret kobiety w ogniu”.

Céline Sciamma
‹Portret kobiety w ogniu›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPortret kobiety w ogniu
Tytuł oryginalnyPortrait de la jeune fille en feu
Dystrybutor Gutek Film
Data premiery18 października 2019
ReżyseriaCéline Sciamma
ZdjęciaClaire Mathon
Scenariusz
ObsadaNoémie Merlant, Adèle Haenel, Luàna Bajrami, Valeria Golino, Christel Baras, Armande Boulanger, Guy Delamarche, Clément Bouyssou
MuzykaJean-Baptiste de Laubier, Arthur Simonini
Rok produkcji2019
Kraj produkcjiFrancja
Czas trwania119 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opisany wyżej punkt wyjścia wydaje się dość banalny i zapewne w nieco innej konwencji doprowadziłby do powstania sztampowego filmu o relacji między artystą a jego modelem. Tutaj jednak kilka zmian wystarcza do tego, by ten schemat okazał się czymś o wiele bardziej złożonym i niekonwencjonalnym. Po pierwsze, zarówno malarka (Marianna), jak i osoba portretowana (Heloiza) są kobietami. Dość odmiennymi zarówno pod względem charakteru, jak i doświadczenia życiowego. Tę pierwszą można uznać za osobę światową, żyjącą może trochę w cieniu swojego ojca (również malarza), ale przy tym posiadającą sporą dozę niezależności. Rzecz ma się zupełnie inaczej z Heloizą, która większość życia spędziła w klasztorze, a opuściła go tylko po to, by spełnić marzenia swojej matki i wyjść za mąż za nieznanego jej człowieka.
Portret, który ma namalować Marianna, jest tutaj kluczowy, ma on bowiem na celu przekonać potencjalnego małżonka Heloizy o jej urodzie. Matka dziewczyny, która wiele lat wcześniej właśnie w taki sposób została wydana za mąż, pragnie kontynuować tę tradycję. Nie ze względu na wiarę w jej słuszność czy pragnienie dobra swojej córki, ale dla spełnienia własnych pragnień powrotu do Włoch. Mając świadomość tego, że jest jedynie towarem na sprzedaż, Heloiza nie pała zbyt wielką chęcią, by jej portret został ukończony i odmawia pozowania doń. I właśnie dlatego Marianna musi namalować portret niejako z pamięci – na co dzień towarzysząc Heloizie w przechadzkach, a wieczorami malując to, co udało jej się zapamiętać. Szczegóły takie jak kształt ucha, kolor policzka, ułożenie włosów czy sposób trzymania dłoni. Nie powinno dziwić, że mimo początkowej nieufności, jaką darzą się obie kobiety, stopniowo nawiązuje się między nimi nić porozumienia.
Film wygląda wyjątkowo ascetycznie, sceny kręcone są głównie we wnętrzu starego dworku, zamieszkałego jedynie przez kobiety: służącą Sophie, Heloizę oraz jej matkę. Mężczyźni nie pojawiają się prawie wcale, jeśli nie liczyć początkowych i końcowych scen. Przedstawiona w filmie rzeczywistość jest więc w pełni kobieca, niemalże na podobieństwo „Sierpnia” Bruno Schulza. Ale jest to kobiecość bardzo różnorodna – pogodzona z losem Sophie (której kłopoty wychodzą w pewnym momencie na pierwszy plan), ciesząca się swoją niezależnością Marianna, podstarzała matka Heloizy, uważająca ustalony porządek i swoją drogę życiową za jedyną słuszną, oraz wreszcie sama Heloiza, która poszukuje własnej drogi.
W tak skromnym pod względem obsady i fabuły filmie musimy zwracać uwagę na to, co wysuwa się na pierwszy plan – czyli relacje między bohaterkami. Tak naprawdę cały film opiera się na cokolwiek burzliwych kontaktach między Marianną i Heloizą, z niewielkim (acz z czasem rosnącym) udziałem Sophie. Pomimo początkowego chłodu i obcości, jakie wobec siebie czują, pochodzące z dwóch różnych światów kobiety odnajdują z czasem wspólny język. W budowaniu tej relacji liczy się każda scena, każdy gest, każde spojrzenie. Trochę tylko szkoda, że w drugiej połowie film traci na swojej subtelności, osuwając się nieuchronnie w bardziej toporne metafory. A skoro już przy metaforach jesteśmy – nie wierzę, by nazwanie jednej z bohaterek Heloizą może nie być ukłonem w stronę średniowiecznej pary kochanków (bardziej niż w stronę ich nowszej wersji z dzieła Rousseau).
Jeśli o tytułowy portret chodzi… Pojawia się on tylko w jednej scenie, wcale nie najważniejszej dla całego filmu. Podobnie jest z sytuacją, która zainspirowała Mariannę do późniejszego namalowania tego obrazu (bo portret, który maluje na zamówienie matki Heloizy jest do bólu sztampowym, akademickim i użytkowym „dziełem”). Ale w przepełnionej nienachalnym symbolizmem historii to, w jaki sposób będziemy interpretowali tytuł, zależy tylko od nas.
koniec
28 października 2019

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

East Side Story: Czy można mieć nadzieję w Piekle?
Sebastian Chosiński

21 IV 2024

Mariupol to prawdopodobnie najboleśniej doświadczone przez los ukraińskie miasto w toczonej od ponad dwóch lat wojnie. Oblężone przez wojska rosyjskie, przez wiele tygodni sukcesywnie niszczone ostrzałami z lądu, powietrza i morza. Miasto zamordowane po to, by złamać opór jego mieszkańców i ukarać ich za odrzucenie „ruskiego miru”. O tym opowiada dokument Maksyma Litwinowa „Mariupol. Niestracona nadzieja”.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż autora

Przygody z literaturą
— Miłosz Cybowski

Dylematy samoświadomości
— Miłosz Cybowski

Tysiąc lat później
— Miłosz Cybowski

Europa da się lubić
— Miłosz Cybowski

Zimnowojenne kompleksy i wojskowa utopia
— Miłosz Cybowski

Powrót na „Discovery”
— Miłosz Cybowski

Odyseja kosmiczna 2001: Pisarz i Reżyser
— Miłosz Cybowski

Mniej, ale więcej
— Miłosz Cybowski

Jak drzewiej o erpegach rozprawiano
— Miłosz Cybowski

Wojenna matematyka
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.