Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Natalia Mierkułowa, Aleksiej Czupow
‹Człowiek, który zaskoczył wszystkich›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCzłowiek, który zaskoczył wszystkich
Tytuł oryginalnyЧеловек, который удивил всех
ReżyseriaNatalia Mierkułowa, Aleksiej Czupow
ZdjęciaMart Taniel
Scenariusz
ObsadaJewgienij Cyganow, Natalia Kudriaszowa, Jurij Kuzniecow, Wasilij Popow, Paweł Majkow, Aleksiej Filimonow, Jelena Woronczichina, Maksim Witorgan, Amadu Mamadakow, Timofiej Zajcew, Igor Sawoczkin, Polina Rajkina, Jurij Skuliabin, Oleg Kunakow, Anna Ismanowa
Rok produkcji2018
Kraj produkcjiEstonia, Francja, Rosja
Czas trwania106 minut
Gatunekdramat, psychologiczny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

East Side Story: Świat w prowincjonalnej soczewce
[Natalia Mierkułowa, Aleksiej Czupow „Człowiek, który zaskoczył wszystkich” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Jeżeli oczekujecie rozrywki lekkiej, łatwej i przyjemnej – pod żadnym pozorem nie zbliżajcie się do „Człowieka, który zaskoczył wszystkich”. Po ten film możecie sięgnąć tylko wtedy, gdy będziecie czuć się psychicznie silni, gotowi zmierzyć się ze wszystkimi przeciwnościami losu, jakie spadają na głównego bohatera. Obraz Natalii Mierkułowej i Aleksieja Czupowa w wielu momentach wywołuje bowiem wręcz fizyczny ból, bardzo dosadnie przypominając nam, w jak bezlitosnym świecie żyjemy.

Sebastian Chosiński

East Side Story: Świat w prowincjonalnej soczewce
[Natalia Mierkułowa, Aleksiej Czupow „Człowiek, który zaskoczył wszystkich” - recenzja]

Jeżeli oczekujecie rozrywki lekkiej, łatwej i przyjemnej – pod żadnym pozorem nie zbliżajcie się do „Człowieka, który zaskoczył wszystkich”. Po ten film możecie sięgnąć tylko wtedy, gdy będziecie czuć się psychicznie silni, gotowi zmierzyć się ze wszystkimi przeciwnościami losu, jakie spadają na głównego bohatera. Obraz Natalii Mierkułowej i Aleksieja Czupowa w wielu momentach wywołuje bowiem wręcz fizyczny ból, bardzo dosadnie przypominając nam, w jak bezlitosnym świecie żyjemy.

Natalia Mierkułowa, Aleksiej Czupow
‹Człowiek, który zaskoczył wszystkich›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCzłowiek, który zaskoczył wszystkich
Tytuł oryginalnyЧеловек, который удивил всех
ReżyseriaNatalia Mierkułowa, Aleksiej Czupow
ZdjęciaMart Taniel
Scenariusz
ObsadaJewgienij Cyganow, Natalia Kudriaszowa, Jurij Kuzniecow, Wasilij Popow, Paweł Majkow, Aleksiej Filimonow, Jelena Woronczichina, Maksim Witorgan, Amadu Mamadakow, Timofiej Zajcew, Igor Sawoczkin, Polina Rajkina, Jurij Skuliabin, Oleg Kunakow, Anna Ismanowa
Rok produkcji2018
Kraj produkcjiEstonia, Francja, Rosja
Czas trwania106 minut
Gatunekdramat, psychologiczny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
„Człowiek, który zaskoczył wszystkich” to prawdziwy festiwalowy weteran. Od chwili premiery, jaka miała miejsce 25 października 2018 roku, pokazany został między innymi na festiwalach w Wenecji, Rotterdamie, Göteborgu, Glasgow, norweskim Tromsø oraz południowokoreańskim Pusanie. Z Włoch wrócił zresztą z tarczą. W sekcji „Horyzonty” nominowano go w kategorii najlepszy film. I chociaż tego lauru nie zgarnął, wielki powód do radości miała Natalia Kudroaszowa, odtwórczyni jednej z głównych ról, która uznana została za najlepszą aktorkę. Dzieło doczekało się również docenienia w ojczyźnie. Rosyjska Akademia Filmowa przyznała mu dwie nagrody Nika 2019: za najlepszą rolę męską (dla Jewgienija Cyganowa) oraz, idąc dalej tym samym tropem, za najlepszą drugoplanową rolę męską (dla Jurija Kuzniecowa). Zupełnie inaczej niż jury w Wenecji. W Polsce obraz ten zaprezentowany został podczas ubiegłorocznego „Sputnika”.
Akcję dzieła reżyserzy (i scenarzyści w jednym) umieścili na Syberii, ale zdjęcia wcale nie były kręcone za Uralem – wybrano się znacznie bliżej, do wsi Kabłukowo w obwodzie twerskim. Co ciekawe, pieniądze na realizację „Człowieka…” – przynajmniej częściowo – wyłożył skonfliktowany z Kremlem i prezydentem Władimirem Putinem oligarcha Roman Abramowicz, który chętnie wspomaga niezależnych twórców filmowych w ojczyźnie. Warto parę słów poświęcić jeszcze autorom obrazu. Urodzona w Buzułuku nad Samarą Mierkułowa (rocznik 1979) oraz rodowity moskwianin Czupow (starszy od swojej partnerki o sześć lat) współpracują od początku dekady, zarówno realizując własne projekty – vide dramat „Miejsca intymne” (2013) oraz jedna z nowel odważnego obyczajowo almanachu „O miłości. Tylko dla dorosłych” (2017) – jak i pisząc scenariusze dla innych reżyserów (chociażby „Salut 7” czy kinowy i telewizyjny serial „Gogol”).
Główną postacią filmu – tytułowym „człowiekiem” – jest Jegor Pietrowicz, strażnik leśny, który ma ręce pełne roboty. We znaki dają mu się bowiem zarówno okoliczni kłusownicy, jak i złodzieja drewna. A że Jegor jest oddany swej pracy, nie pozwala, aby panoszyli się na podległym mu terenie. Często z tego powodu ryzykuje zdrowiem, a nawet życiem. Od takiej właśnie dramatycznej sceny rozpoczyna się film. To wydarzenie ma także wpływ na dalsze losy i życiowe wybory Jegora, który – po wyjściu ze szpitala – zostaje postawiony przed sądem. Zarzuca mu się przekroczenie obrony koniecznej. Grozi mu nawet odsiadka za kratkami. Biorąc pod uwagę, że ma przecież rodzinę – (ciężarną) żonę Natalię i dwoje dzieci – musi pomyśleć o ich przyszłości. Tak na wszelki wypadek. Tym bardziej że mężczyzna przechodzi silne załamanie i zapaść. Przekonany, że grozi mu śmierć, pragnie ją oszukać – korzysta więc z usług szamanki, która „oczyszcza” go. Ale czy to wystarczy, aby przedłużyć sobie życie?
Mierkułowa i Czupow wykorzystują w scenariuszu motywy syberyjskiego eposu o kaczorze Żambie, który postanowił oszukać Śmierć, wpisując go jednak w jak najbardziej współczesny dyskurs na temat tożsamości płciowej, tolerancji i praw człowieka. Dzięki tym zabiegom ich film staje się również gorzkim i bolesnym portretem mentalności mieszkańców rosyjskiej prowincji (choć akurat w tym kontekście obraz okazuje się dużo bardziej uniwersalny), dla których każda inność jest podejrzana. Jegor Pietrowicz – szanowany przez wszystkich strażnik lasu, broniący go i przed kłusownikami, i przed zapędami lokalnych władz – praktycznie z dnia na dzień staje się śmiertelnym wrogiem wiejskiej społeczności, która nie może wybaczyć mu jego życiowego wyboru. Prowokujące postępowanie Jegora jest jednak uzasadnione, ma swoje źródło w przekonaniu o zbliżającej się wielkimi krokami agonii. By jej uniknąć, mężczyzna gotowy jest na największe nawet wyrzeczenia. Byle tylko udowodnić, że jest kim innym niż w rzeczywistości.
„Człowiek, który zaskoczył wszystkich” to dzieło, które wywołuje dojmujący psychiczny i fizyczny ból, lecz jego doznanie jest konieczne, aby niemal na własnej skórze poczuć, co wiąże się ze społecznym odtrąceniem i jakie mogą być jego bezpośrednie i długoterminowe skutki. Nie tylko dla głównego bohatera, ale także jego najbliższych – żony, teścia, dzieci. Oni również stają przed najważniejszym egzaminem życiowym; też muszą się określić, zdecydować, po czyjej stronie jest racja. Czy ważniejsze są uczucia, lojalność wobec bliskich, czy może chęć spokojnego egzystowania w zamkniętej wiejskiej społeczności, która ma ogromny problem z akceptacją jakiejkolwiek odmienności. Dzieło Mierkułowej i Czupowa można rozpatrywać na kilku poziomach; analizować je w wąskim i szerokim zakresie: potraktować bądź jako dyskurs nad sprawami wewnętrznymi Rosji (vide wątek sporu jednostki z lokalnymi władzami), bądź kwestiami tożsamościowymi, które są przecież uniwersalne. Zapewne dzięki swej wielopłaszczyznowości film spotkał się z tak dużym uznaniem zarówno w ojczyźnie, jak i poza nią.
Udział w „Człowieku…” wymagał sporej odwagi ze strony występujących w nim aktorów; wykazać się nią musiał zwłaszcza, wcielający się w Jegora Pietrowicza, czterdziestoletni Jewgienij Cyganow („Bitwa o Sewastopol”, „Rajskie Ogrody”, „Terytorium”). Ale że jest to znakomity aktor, ze wszystkimi wyzwaniami, jakie pojawiły się na planie, poradził sobie doskonale – w efekcie stworzyć postać psychologicznie przekonującą, którą, mimo zaskakujących decyzji, jakie podejmuje, „kupujemy” od pierwszej do ostatniej minuty. W jego żonę wcieliła się Natalia Kudriaszowa („Jedna wojna”, „Salut 7”), a w teścia – doskonały pod każdym względem Jurij Kuzniecow („Swój wśród obcych, obcy wśród swoich”, „Na dnie”). W epizodach pojawiają się natomiast między innymi Jelena Woronczichina („Gwiazda”) jako szamanka, Amadu Mamadakow („Spadkobiercy cara”, „Dwudziestu ośmiu panfiłowców”) jako lekarz oraz Aleksiej Filimonow („14+. Historia pierwszej miłości”, „Wielka poezja”) w roli Stiepana, najbliższego przyjaciela Jegora. Uwagę przykuwają także zdjęcia współpracującego z Mierkułową i Czupowem już wcześniej estońskiego operatora Marta Taniela („1944”) – złowrogie i niepokojące, podkreślające wrogość otoczenia – zarówno ludzi, jak i natury.
koniec
12 stycznia 2020

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Odcięta głowa Jima Clarka
Sebastian Chosiński

17 IV 2024

Niby powinny cieszyć nas wielkie sukcesy odnoszone przez polskich artystów poza granicami kraju. A powieść Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” bez wątpienia taki sukces odniosła. Tyle że to sukces bardzo gorzki: po pierwsze – książka była typowym przejawem literatury socrealistycznej, po drugie – nie uchroniła autora przed rozstrzelaniem przez NKWD. Cztery dekady po jego śmierci na jej podstawie powstał w sowieckim Tadżykistanie telewizyjny serial.

więcej »

Co nam w kinie gra: Perfect Days
Kamil Witek

16 IV 2024

„Proza życia według klozetowego dziada” może nie brzmi za zbyt chwytliwy filmowy tagline, ale Wimowi Wendersowi chyba coraz mniej zależy, aby jego filmy cechowały się przede wszystkim potencjałem na komercyjny sukces. Zresztą przepełnione nostalgią „Perfect Days” koresponduje całkiem nieźle z powoli podsumowującym swoją twórczość Niemcem, który jak wielu starych mistrzów, powoli zaczyna odchodzić do filmowego lamusa. Nie znaczy to jednak, że zasłużony reżyser żegna się z kinem. Tym bardziej że (...)

więcej »

Fallout: Odc. 1. Odkrywanie realiów zniszczonego świata
Marcin Mroziuk

15 IV 2024

Po obejrzeniu pierwszego odcinka z jednej strony możemy poczuć się zafascynowani wizją postapokaliptycznego świata, w którym funkcjonują bardzo zróżnicowane, mocno od siebie odizolowane społeczności, z drugiej strony trudno nie ulec lekkiej dezorientacji, gdyż na razie brakuje jeszcze połączenia pomiędzy poszczególnymi wątkami.

więcej »

Polecamy

Bo biblioteka była zamknięta

Z filmu wyjęte:

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Taśmowa robota
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.