Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Kevin Smith
‹Clerks: Sprzedawcy 2›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułClerks: Sprzedawcy 2
Tytuł oryginalnyClerks II
Dystrybutor Kino Świat
Data premiery20 października 2006
ReżyseriaKevin Smith
ZdjęciaDavid Klein
Scenariusz
ObsadaJason Mewes, Kevin Smith, Rosario Dawson, Trevor Fehrman, Jason Lee, Wanda Sykes, Ben Affleck, Earthquake, Ethan Suplee, Scott Mosier
MuzykaJames L. Venable
Rok produkcji2006
Kraj produkcjiUSA
CyklClerks: Sprzedawcy
Czas trwania97 min
WWW
Gatunekkomedia
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Do sedna: Kevin Smith. Sprzedawcy 2
[Kevin Smith „Clerks: Sprzedawcy 2” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„With no powers comes no responsibility” – taka oto parafraza słynnego motta ze „Spider-Mana” widnieje na plakacie filmu „Clerks II”. Kolejna produkcja Kevina Smitha wchodzi do kin w 2006 roku – jest to ostatnia (nie licząc zeszłorocznego, nieudanego „Jay and Silent Bob Reboot”) wizyta w filmowym uniwersum reżysera. Czternaście lat temu kończyliśmy przygodę z View Askewniverse tak samo jak zaczynaliśmy – od wizyty w sklepiku „Quick Stop Groceries”.

Marcin Knyszyński

Do sedna: Kevin Smith. Sprzedawcy 2
[Kevin Smith „Clerks: Sprzedawcy 2” - recenzja]

„With no powers comes no responsibility” – taka oto parafraza słynnego motta ze „Spider-Mana” widnieje na plakacie filmu „Clerks II”. Kolejna produkcja Kevina Smitha wchodzi do kin w 2006 roku – jest to ostatnia (nie licząc zeszłorocznego, nieudanego „Jay and Silent Bob Reboot”) wizyta w filmowym uniwersum reżysera. Czternaście lat temu kończyliśmy przygodę z View Askewniverse tak samo jak zaczynaliśmy – od wizyty w sklepiku „Quick Stop Groceries”.

Kevin Smith
‹Clerks: Sprzedawcy 2›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułClerks: Sprzedawcy 2
Tytuł oryginalnyClerks II
Dystrybutor Kino Świat
Data premiery20 października 2006
ReżyseriaKevin Smith
ZdjęciaDavid Klein
Scenariusz
ObsadaJason Mewes, Kevin Smith, Rosario Dawson, Trevor Fehrman, Jason Lee, Wanda Sykes, Ben Affleck, Earthquake, Ethan Suplee, Scott Mosier
MuzykaJames L. Venable
Rok produkcji2006
Kraj produkcjiUSA
CyklClerks: Sprzedawcy
Czas trwania97 min
WWW
Gatunekkomedia
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Pierwsza część „Sprzedawców” była relacją jednego dnia z życia dwóch, dwudziestotrzyletnich leni, którzy boją się dorosłości i nie potrafią „zrobić wreszcie czegoś ze swoim życiem”. Minęło dziesięć lat – panowie, teraz już w wieku chrystusowym, powinni osiągnąć już pełnię dojrzałości psychicznej i duchowej. Ale gdzie tam! Dante Hicks i Randal Graves, to nadal duże dzieciaki, którym los spłatał figla. Otóż sklepik i wypożyczalnia kaset wideo, w których pracowali całą ostatnią dekadę, spłonęły – chłopaki podejmują zatem pracę u „Mooby’s”, fastfoodzie znanym z poprzedniego filmu Kevina Smitha. Za nimi podążają oczywiście Jay, Cichy Bob i ich nieodłączny boombox na kasety – gdzieś przecież trzeba trwonić cały ten czas. Tym razem jednak dwie firmowe twarze uniwersum są praktycznie pomijalne i nie wnoszą nic do fabuły – no, może poza samą końcówką. To Dante i Randal są tu najważniejsi.
Dante lada chwila przeprowadza się na Florydę – ma dziewczynę, której bogaci rodzice wszystko już zaaranżowali. Ba, kupili nawet przyszłym nowożeńcom dom. Nasz bohater ma coraz większe wątpliwości – Randal, w swój charakterystyczny, bezpośredni sposób, uświadamia mu, że jest tylko pionkiem w grze, której nie rozumie. Dante zaczyna też żywić uczucia do Becky – swojej prawie trzydziestoletniej kierowniczki. Łączy ich nie tylko nić werbalnego i (chyba) mentalnego porozumienia, ale i pewien epizod, który miał miejsce po godzinach i który będzie obfitował w brzemienne (dosłownie) skutki. Dante zaczyna zdawać sobie w końcu sprawę kim jest – dzieckiem w skórze dorosłego faceta, który nie decyduje w swoim życiu o niczym. Płynie z prądem, coraz silniejszym z biegiem lat. „Sprzedawcy 2” to znowu jedna doba z życia bohaterów – wydarzenia, które będą miały miejsce w jej trakcie odmienią życie obydwu mężczyzn.
„Brak mocy niesie za sobą brak odpowiedzialności” – to tylko dziecinna wymówka, która wręcz nie przystoi facetom po trzydziestce. Trudno znaleźć jakieś usprawiedliwienie dla niemocy głównych bohaterów – wszystko byłoby w porządku, gdyby styl życia jaki obrali dawał im szczęście i spełnienie. Ale oni nie chcą tak żyć (nawet Randal mimo tego, co mówi) – tylko nie robią nic, aby to zmienić. Dante jest też w pewien sposób ograniczony – nie odróżnia miłości od wygodnictwa, nie zauważa, że wszystkie decyzje dotyczące jego osoby zapadają poza nim. A Randal, mimo swej wulgarności i agresywnej pewności siebie, jest tak naprawdę człowiekiem bardzo smutnym. I chyba bardziej świadomym swej bezradności niż Dante.
Kevin Smith bardzo obawiał się przyjęcia „Sprzedawców 2”. W końcu „Dziewczyna z Jersey” została dość mocno skrytykowana – miała trafić do szerokiego grona odbiorców, w przeciwieństwie do filmów z View Askewniverse. Nie udało się, zatem kolejny film zaadresował do starych, wypróbowanych fanów. I tu wkrada się dysonans, chyba największy jak dotąd, jeśli chodzi o filmy Kevina Smitha. Z jednej strony mamy hermetyczne, czasem dość żałosne i żenujące (numer z osiołkiem, Jay i Bob zabiegający usilnie o uwagę widza, „you never go ass to mouth!”) a czasami całkiem celne i ciekawe („Star Wars” kontra „Władca pierścieni”, wizyta kumpla z liceum, „któremu się udało”) sceny; mamy skrajnie antypatycznego Randala, który nie zmienił się ani na jotę i nadal zachowuje się jak gnojek z liceum; mamy też celowo kontrowersyjne sceny, które dziś na pewno znalazłyby się pod ostrzałem wyznawców poprawności politycznej. Wszystko to fajerwerki odpalane dla wiernych fanów i jednocześnie znak handlowy reżysera.
Z drugiej jednak strony otrzymujemy naprawdę mądry, inteligentny film o życiowych przegrańcach, którym było z tym faktem dobrze dziesięć lat temu, a teraz dostrzegli w końcu, że tkwią w błędzie i próbują go naprawić. Prostactwo i żenada obliczona na efekt w postaci rubasznego rechotu, przeplata się tu w ciekawymi i naprawdę celnymi dialogami – głównie pomiędzy Dante’em i Becky. Kevin Smith postanowił, że dorośnie – czy to dobrze, powinien zdecydować każdy jego fan z osobna.
koniec
19 września 2020

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 2. Elementy układanki zaczynają do siebie pasować
Marcin Mroziuk

19 IV 2024

Z jednej strony trudno nam zachować powagę, gdy obserwujemy, jak bardzo zachowanie Lucy nie pasuje do zwyczajów i warunków panujących na powierzchni. Z drugiej strony w miarę rozwoju wydarzeń wygląda na to, że właśnie ta młoda kobieta ma szansę wykonać z powodzeniem misję, która na pierwszy rzut oka jest ponad jej siły.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Odcięta głowa Jima Clarka
Sebastian Chosiński

17 IV 2024

Niby powinny cieszyć nas wielkie sukcesy odnoszone przez polskich artystów poza granicami kraju. A powieść Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” bez wątpienia taki sukces odniosła. Tyle że to sukces bardzo gorzki: po pierwsze – książka była typowym przejawem literatury socrealistycznej, po drugie – nie uchroniła autora przed rozstrzelaniem przez NKWD. Cztery dekady po jego śmierci na jej podstawie powstał w sowieckim Tadżykistanie telewizyjny serial.

więcej »

Co nam w kinie gra: Perfect Days
Kamil Witek

16 IV 2024

„Proza życia według klozetowego dziada” może nie brzmi za zbyt chwytliwy filmowy tagline, ale Wimowi Wendersowi chyba coraz mniej zależy, aby jego filmy cechowały się przede wszystkim potencjałem na komercyjny sukces. Zresztą przepełnione nostalgią „Perfect Days” koresponduje całkiem nieźle z powoli podsumowującym swoją twórczość Niemcem, który jak wielu starych mistrzów, powoli zaczyna odchodzić do filmowego lamusa. Nie znaczy to jednak, że zasłużony reżyser żegna się z kinem. Tym bardziej że (...)

więcej »

Polecamy

Bo biblioteka była zamknięta

Z filmu wyjęte:

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Taśmowa robota
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

Randal i Dante kontratakują
— Kamil Witek

Z tego cyklu

Kevin Smith. Jay i Cichy Bob kontratakują
— Marcin Knyszyński

Kevin Smith. Dogma
— Marcin Knyszyński

Kevin Smith. W pogoni za Amy
— Marcin Knyszyński

Kevin Smith. Szczury z supermarketu
— Marcin Knyszyński

Kevin Smith. Sprzedawcy
— Marcin Knyszyński

Richard Kelly. Pułapka
— Marcin Knyszyński

Richard Kelly. Koniec świata
— Marcin Knyszyński

Richard Kelly. Donnie Darko
— Marcin Knyszyński

Alejandro González Iñárritu. Zjawa
— Marcin Knyszyński

Alejandro González Iñárritu. Birdman
— Marcin Knyszyński

Tegoż twórcy

2. American Film Festiwal: Dzień trzeci
— Kamil Witek

Let us fuck!
— Konrad Wągrowski

SPF – Subiektywny Przegląd Filmów (5)
— Jakub Gałka

Nowe oblicze Kevina Smitha
— Piotr Dobry

Najnowszy film Kevina Smitha
— Michał Młotek

Krótko o filmach: Październik 2001
— Michał Chaciński, LV-426

Z religii też można się pośmiać
— Eryk Remiezowicz

Tegoż autora

Oto koniec znanego nam świata
— Marcin Knyszyński

Po komiks marsz: Kwiecień 2024
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch

Miecze i sandały
— Marcin Knyszyński

Z rodzynkami, czy bez?
— Marcin Knyszyński

Hola, hola, panie Straczynski!
— Marcin Knyszyński

Żadna dziura nie jest dość głęboka
— Marcin Knyszyński

Uczta ekstremalna
— Marcin Knyszyński

Straczynski Odnowiciel
— Marcin Knyszyński

Niekoniecznie jasno pisane: Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Cztery wywiady, coś tam pomiędzy i pogrzeb
— Marcin Knyszyński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.