Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 24 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Wieniamin Dorman
‹Wyprawa po złoto›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWyprawa po złoto
Tytuł oryginalnyПропавшая экспедиция
ReżyseriaWieniamin Dorman
ZdjęciaWadim Korniljew
Scenariusz
ObsadaNikołaj Grińko, Wachtang Kikabidze, Jewgienija Simonowa, Aleksandr Kajdanowski, Boris Smorczkow, Nikołaj Olialin, Wiktor Siergaczow, Siergiej Szewkunienko, Wadim Zacharczenko, Liubow Myszewa, Olga Matieszko, Lew Prygunow, Daniił Sagal, Jurij Kajurow
MuzykaMikael Tariwierdijew
Rok produkcji1975
Kraj produkcjiZSRR
Czas trwania133 min
Gatunekhistoryczny, przygodowy, western
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Klasyka kina radzieckiego: Gorączka złota w syberyjskiej tajdze
[Wieniamin Dorman „Wyprawa po złoto” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Gorączka złota kojarzy się przede wszystkim z odkupioną przez Amerykanów od Rosji w 1867 roku Alaską. Ale przecież kruszec ten już w XIX wieku pozyskiwano także w innych regionach świata, na przykład na Syberii. Tego wątku dotyczy właśnie, rozgrywający się już jednak w następnym stuleciu, eastern Wieniamina Dormana „Wyprawa po złoto”, będący pierwszą częścią dylogii, którą wieńczy „Złotodajna rzeczka”.

Sebastian Chosiński

Klasyka kina radzieckiego: Gorączka złota w syberyjskiej tajdze
[Wieniamin Dorman „Wyprawa po złoto” - recenzja]

Gorączka złota kojarzy się przede wszystkim z odkupioną przez Amerykanów od Rosji w 1867 roku Alaską. Ale przecież kruszec ten już w XIX wieku pozyskiwano także w innych regionach świata, na przykład na Syberii. Tego wątku dotyczy właśnie, rozgrywający się już jednak w następnym stuleciu, eastern Wieniamina Dormana „Wyprawa po złoto”, będący pierwszą częścią dylogii, którą wieńczy „Złotodajna rzeczka”.

Wieniamin Dorman
‹Wyprawa po złoto›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWyprawa po złoto
Tytuł oryginalnyПропавшая экспедиция
ReżyseriaWieniamin Dorman
ZdjęciaWadim Korniljew
Scenariusz
ObsadaNikołaj Grińko, Wachtang Kikabidze, Jewgienija Simonowa, Aleksandr Kajdanowski, Boris Smorczkow, Nikołaj Olialin, Wiktor Siergaczow, Siergiej Szewkunienko, Wadim Zacharczenko, Liubow Myszewa, Olga Matieszko, Lew Prygunow, Daniił Sagal, Jurij Kajurow
MuzykaMikael Tariwierdijew
Rok produkcji1975
Kraj produkcjiZSRR
Czas trwania133 min
Gatunekhistoryczny, przygodowy, western
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
O radzieckich easternach, czyli opowieściach, których akcja rozgrywa się głównie w okresie wojny domowej w Rosji na tak zwanym Dzikim Wschodzie, wspominałem szerzej przed tygodniem, omawiając „Ogniste wiorsty” (1957) Samsona Samsonowa. Chociaż gatunek ten narodził się już niemal sto lat temu, do największego rozkwitu doszedł jednak dopiero w drugiej połowie lat 60. i w następnej dekadzie, kiedy to powstały tak klasyczne i kultowe już dzisiaj obrazy, jak pamiętna trylogia Edmonda Keosajana o „nieuchwytnych mścicielach” (1966-1971), „Białe słońce pustyni” (1969) Władimira Motyla czy „Swój wśród obcych, obcy wśród swoich” (1974) Nikity Michałkowa. Na fali popularności tych obrazów po tematykę tę postanowił sięgnąć również specjalizujący się w kinie gatunkowym – głównie sensacyjnym i kryminalnym – Wieniamin Dawydowycz Dorman.
Przyszły reżyser urodził się w lutym 1927 roku w rodzinie kompozytora Dawida Dormana; jako szesnastolatek rozpoczął naukę w szkole inżynieryjnej, zakładając zapewne, że w dorosłym życiu będzie zajmował się budownictwem. Z tych planów nic jednak nie wyszło, ponieważ po paru latach parania się różnymi zajęciami, postanowił wreszcie podjąć studia na wydziale reżyserskim Wszechzwiązkowego Państwowego Instytutu Kinematografii (WGIK) – w klasie Grigorija Kozincewa – które ukończył w 1951 roku. Zanim jednak pozwolono mu zostać samodzielnym twórcą, musiał odbyć staż w kronice filmowej; stamtąd wyciągnął go Siergiej Gierasimow i uczynił swoją prawą ręką na planie „Cichego Donu” (1958); to z kolei otworzyło Wieniaminowi Dawydowyczowi drogę do etatu w moskiewskiej Wytwórni Filmowej imienia Maksima Gorkiego, w której zatrudniono go w 1957 roku. Pierwsze dzieła Dormana były – mniej lub bardziej udanymi – komediami: muzycznymi („Tańcząca wiosna”, 1960; „Przyjeżdżajcie nad Bajkał”, 1966), dziecięcymi („Wesołe historie”, 1962), sportowymi (hokejowy „Rzut karny”, 1963) bądź obyczajowymi („Lekkie życie”, 1963). Dopiero w drugiej połowie dekady zrealizował film, który zmienił jego artystyczne życie.
W 1966 roku ukazała się w Związku Radzieckim powieść „Błąd rezydenta” (względnie „Pomyłka szpiega”), której autorami byli Oleg Szmieliow (a właściwie Gribanow) – generał KGB, były wieloletni oficer radzieckiego kontrwywiadu, oraz Władimir Wostokow (tak naprawdę Pietroczenkow) – emerytowany pułkownik służb bezpieczeństwa. Dwa lata po publikacji książki Dorman przeniósł ją na ekran i odniósł tak duży sukces, że musiał do głównego bohatera tej historii wracać jeszcze trzykrotnie – w dramatach szpiegowsko-sensacyjnych „Los szpiega” (1970), „Powrót szpiega” (1982) oraz „Koniec operacji Rezydent” (1986). To jednak pozwoliło mu odnaleźć swoją drogę, przetrzeć szlak ku nieco ambitniejszemu kinu. Po dwóch obrazach o agencie Michaile Tuljewie Wieniamin Dawydowycz zrealizował – na podstawie powieści Jewgienija Worobjowa – dramat przygodowy (z wątkiem politycznym) „Ziemia na żądanie” (1972), a zaraz potem wyprawił się na Syberię, aby nakręcić dylogię „Wyprawa po złoto” (1975) i „Złotodajna rzeczka” (1976). W pierwszym przypadku oparł się na scenariuszu, którego autorami byli dwaj żydowscy pisarze i dramaturgowie Awenir (Awraam) Grigorjewicz Zak (1919-1974) oraz Isaj Konstantinowicz Kuzniecow (1916-2010).
Pierwszy z nich początkowo planował zostać reżyserem (ukończył nawet odpowiednie studia we WGIK-u pod okiem Siergieja Eisensteina); drugi zaczynał jako aktor, ale jego karierę przerwała wojna. Poznali się na początku lat 50. i stworzyli sprawnie funkcjonujący przez ćwierćwiecze duet (do śmierci Zaka); od końca dekady na dobre pochłonęła ich kinematografia. Największe sukcesy w tej dziedzinie osiągnęli w latach 70., odpowiadając za fabułę takich dzieł, jak historyczna „Własność Republiki” (1971) Władimira Byczkowa, fantastycznonaukowe „W drodze na Kasjopeję” i „Spotkanie na Kasjopei” (1974) Riczarda Wiktorowa oraz właśnie „Wyprawa po złoto” Dormana. Film Wieniamina Dawydowycza przenosi widzów, co było już wtedy tradycją w przypadku eksternów, w lata wojny domowej w Rosji. Wiosną 1918 roku w Piotrogrodzie Rada Komisarzy Ludowych, czyli bolszewicki rząd, decyduje o wysłaniu na Syberię specjalnej ekspedycji, na czele której ma stanąć profesor-geolog Arkadij Nikołajewicz Smiełkow. Tę wieść przekazuje mu urzędnik Sownarkomu Wołżyn. Naukowiec jest zaskoczony propozycją, ponieważ jeszcze nie tak dawno władza radziecka uważała go za wroga i chciała represjonować. Co zatem takiego się stało, że „czerwoni” nagle zmienili zdanie?
Otóż odnaleziono w archiwach carskich list profesora, w którym proponował on organizację wyprawy geologicznej nad syberyjską rzekę Ardybasz, która według miejscowych legend obfituje w złote samorodki. Wówczas pomysł ten odrzucono, ale po kilku latach postanowiono do niego powrócić. Po prostu złoto – każda jego ilość! – potrzebne jest nowej władzy, bo tylko za nie będzie można kupić na Zachodzie maszyny potrzebne do odbudowy zniszczonego z powodu dwóch wojen (światowej i domowej) oraz dwóch rewolucji (lutowej i październikowej) przemysłu. Smiełkowowi towarzyszą komisarz Arsen Gieorgijewicz Kabachidze oraz czerwonoarmista Aleksiej Fiodorowicz Kumanin. Ekspedycja jest o tyle niebezpieczna, że prowadzi do dzikich rejonów tajgi, na dodatek wciąż przecież trwa konflikt zbrojny z „białymi”, którzy na Syberii trzymają się mocno. Mimo to wysłannikom Sownarkomu udaje się dotrzeć do wsi Pospichino, skąd do legendarnego Ardybaszu jest już „rzut beretem” (w odległościach syberyjskich). Dodatkową trudnością jest fakt, że o dotarciu do złotodajnej rzeki marzą nie tylko „czerwoni” i „biali”, ale również miejscowi poszukiwacze złota, wśród których jest podstępny Siłantij.
Chęć zdobycia skarbu zaślepia go do tego stopnia, że zabija swoich dwóch towarzyszy – Fiodora (licząc przy okazji, że po powrocie do wsi przejmie jego gospodarstwo i żonę Dunię) oraz ukrywającego się przed „białymi” żandarmami Kiryła Zimina. To dawny carski oficer, który z powodu buntu przeciwko swemu nieludzko traktującemu podwładnych przełożonemu został skazany na pracę w kamieniołomach, skąd cudem udało mu się uciec. Ze znalezionym złotem Siłantij wraca do wsi, ale zostaje odrzucony przez Dunię i jej syna Dmitrija (Mitię), musi zatrzymać się w karczmie Jefima Subboty, człowieka nadzwyczaj podstępnego, dla którego nie ma żadnych świętości. Dowiedziawszy się o wyprawie Smiełkowa, Siłantij postanawia dołączyć do niego jako przewodnik. Ale kiedy okazuje się, że Zimin nie zginął i udało mu się dotrzeć do chaty Fiodora – musi uciekać przed ręką sprawiedliwości. Za punkt honoru stawia sobie jednak wyprowadzenie ekipy Smiełkowa na manowce, a że zna tajgę niemal jak własną kieszeń, to może mu się udać.
W takiej opowieści, obok sensacyjnego, ważny jest również wątek… miłosny. Zak i Kuzniecow wprowadzają go za sprawą Tasi Smiełkowej, córki profesora, która uciekłszy z Piotrogrodu od matki, dociera do Pospichina i w ostatniej chwili dołącza do wyprawy. Od pierwszego spojrzenia wpada w oko Kiryłowi, który nawet nie wie, że ma konkurenta, a jest nim poznany przez Tasię w drodze na Syberię „biały” praporszczik Aleksiej Kazankow. Jak więc widać, scenarzyści zadbali o to, aby było kilka płaszczyzn konfliktów, co ich zdaniem miało podnieść napięcie. I skutecznie podniosło. W efekcie bowiem nikt nikomu nie może ufać. Siłantij chce rozprawić się z Mitią i Ziminem, którego na dodatek chętnie dorwałby w swoje ręce wciąż wierny carowi pułkownik Chatuncew. Wydarzeniom z oddali przygląda się natomiast oberżysta Jefim, który nie cofnie się przed niczym, aby wejść w posiadanie potencjalnego skarbu. Nie liczą się dla niego ani „biali”, ani „czerwoni” – myśli tylko o sobie. Biorąc pod uwagę, że wszystko to rozgrywa się na tle dzikiej tajgi – ze smakiem pokazanej przez operatora Wadima Korniljewa (od tego filmu etatowego współpracownika Dormana) – przy dźwiękach kapitalnej muzyki skomonowanej przez legendarnego Gruzina Mikaela Tariwierdijewa („Witajcie – wstęp wzbroniony”, „Ironia losu, czyli Szczęśliwego Nowego Roku”) – trudno się dziwić, że „Wyprawa po złoto” okazała się sukcesem.
Dwuczęściowy film trafił na ekrany 29 grudnia 1975 roku; w ciągu kolejnych dwunastu miesięcy obejrzało go w Związku Radzieckim prawie 21 milionów widzów. Magnesem przyciągającym do kin była na pewno doskonała obsada. Profesora Smiełkowa zagrał Nikołaj Grińko („Andriej Rublow”, „Romanca o zakochanych”, „Dwadzieścia dni bez wojny”), komisarza Arsena – Wachtang Kikabidze („Mimino”), Zimina – Aleksandr Kajdanowski („Anna Karenina”, „Swój wśród obcych, obcy wśród swoich”, „Stalker”), Siłantija – Nikołaj Olialin („Hełm Aleksandra Macedońskiego”, „Wyzwolenie”), czerwonoarmistę Kumanina – Boris Smorczkow („Moskwa nie wierzy łzom”, „Łzy płynęły”), oberżystę Subbotę – Wiktor Siergaczow („Przepustka na ląd”), a praporszczika Kazankowa – Lew Prygunow. W Tasię, córkę geologa, wcieliła się dwudziestoletnia wówczas Jewgienija Simonowa („Afonia”), natomiast Mitię zagrał szesnastoletni Siergiej Szewkunienko, który zyskał wielką popularność chwilę wcześniej za sprawą – opartej na powieściach Anatolija Rybakowa – dylogii „Kordzik” (1973) i „Brązowy ptak” (1974). Niestety, po występie w „Wyprawie po złoto” dobry los odwrócił się od młodego aktora. Sierioża sprawiał coraz więcej problemów wychowawczych, co rusz trafiał do poprawczaka, a potem za kratki. W ciągu kolejnych dwóch dekad w odosobnieniu spędził ponad czternaście lat. Gdy po upadku ZSRR w kraju rozwinęła się zorganizowana przestępczość, został regularnym gangsterem (nosił pseudonimy „Artysta” bądź „Szef”); kontrolował grupy przestępcze działające w okolicach wytwórni Mosfilm. 11 lutego 1995 roku został zastrzelony – wraz z matką, także aktorką – w swoim moskiewskim mieszkaniu przez wynajętego zabójcę. Miał zaledwie 35 lat.
koniec
13 stycznia 2021

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

East Side Story: Czy można mieć nadzieję w Piekle?
Sebastian Chosiński

21 IV 2024

Mariupol to prawdopodobnie najboleśniej doświadczone przez los ukraińskie miasto w toczonej od ponad dwóch lat wojnie. Oblężone przez wojska rosyjskie, przez wiele tygodni sukcesywnie niszczone ostrzałami z lądu, powietrza i morza. Miasto zamordowane po to, by złamać opór jego mieszkańców i ukarać ich za odrzucenie „ruskiego miru”. O tym opowiada dokument Maksyma Litwinowa „Mariupol. Niestracona nadzieja”.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.