Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Mamoru Hosoda
‹Belle›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBelle
Tytuł oryginalnyRyû to sobakasu no hime [Ryû to sobakasu no hime]
Data premiery1 kwietnia 2022
ReżyseriaMamoru Hosoda
Scenariusz
Obsadajavascript:otworz_okno;, Ryô Narita, Shôta Sometani, Tina Tamashiro, Lilas Ikuta, Ryôko Moriyama, Michiko Shimizu, Fuyumi Sakamoto
MuzykaYûta Bandoh, Ludvig Forssell, Taisei Iwasaki
Rok produkcji2021
Kraj produkcjiJaponia
Czas trwania121
Gatunekanimacja, fantasy, przygodowy
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Piękna-chan i Bestia-kun
[Mamoru Hosoda „Belle” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
W filmie wyjaśniono, dlaczego internetowy pseudonim tytułowej bohaterki to Bell (dzwonek) a nie Belle, jednak skojarzenia nasuwają się same – szczególnie że kilka scen jest jakby żywcem wziętych z wiadomego filmu. Za to zakończenie…

Agnieszka ‘Achika’ Szady

Piękna-chan i Bestia-kun
[Mamoru Hosoda „Belle” - recenzja]

W filmie wyjaśniono, dlaczego internetowy pseudonim tytułowej bohaterki to Bell (dzwonek) a nie Belle, jednak skojarzenia nasuwają się same – szczególnie że kilka scen jest jakby żywcem wziętych z wiadomego filmu. Za to zakończenie…

Mamoru Hosoda
‹Belle›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBelle
Tytuł oryginalnyRyû to sobakasu no hime [Ryû to sobakasu no hime]
Data premiery1 kwietnia 2022
ReżyseriaMamoru Hosoda
Scenariusz
Obsadajavascript:otworz_okno;, Ryô Narita, Shôta Sometani, Tina Tamashiro, Lilas Ikuta, Ryôko Moriyama, Michiko Shimizu, Fuyumi Sakamoto
MuzykaYûta Bandoh, Ludvig Forssell, Taisei Iwasaki
Rok produkcji2021
Kraj produkcjiJaponia
Czas trwania121
Gatunekanimacja, fantasy, przygodowy
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Suzu to przeciętna japońska licealistka. Jako dziecko lubiła śpiewać, ale po tragicznej śmierci matki nie jest w stanie wydobyć z siebie głosu. Głosu w sensie wokalnym, bo mówi normalnie. Kiedy loguje się do świata wirtualnego zwanego „U”, okazuje się, że jako swój as (awatar) może śpiewać i to na tyle pięknie, że z miejsca przyciąga uwagę innych. Musi mierzyć się zarówno z zalewem lajków, jak i z licznymi niepochlebnymi czy wręcz złośliwymi komentarzami. Film jest skierowany do nastolatek, które z pewnością będą w stanie łatwo utożsamić się z główną bohaterką.
Cyberprzestrzeń jest, szczerze mówiąc, zaaranżowana dość banalnie, jak w filmach sprzed dwudziestu lat, gdzie niekończące się szeregi „wieżowców” miały oddawać wielką ilość danych w internecie. Między tymi drapaczami chmur fruwają awatary; nie ma tam żadnych ciekawych budowli (z wyjątkiem pewnego zamku), symulacji przyrody czy chociażby wnętrz (hali koncertowej nie liczę). Komentarze użytkowników pojawiają się w postaci wielojęzycznych dymków, a kiedy bohaterka jest w realnym świecie i patrzy na monitor – jako nakładające się setki okien dialogowych.
Bestia jest „z twarzy” podobny do japońskiego smoka (zresztą w migających w tle angielskich komentarzach nazywają go Dragon) – z wąskim pyskiem, prostymi rogami oraz grzywą; brakuje mu tylko wijących się rybich wąsów. Zagadka jego tożsamości stanowi główną oś fabularną filmu. Jak to w internecie, zębatym wojownikiem może być każdy: kolega z klasy, sprzedawczyni ze sklepu na rogu, znany baseballista, nawet ojciec bohaterki (który stracił żonę, a Bestia ma w zamku rozbity portret kobiety…).
Zakończenie jest niespodziewane i bardzo niegajdzinowskie. Zresztą już od pierwszych chwil widać, że oglądamy utwór z zupełnie innej kultury. Film ma inne tempo niż to, do którego przyzwyczaiło nas szeroko pojęte Hollywood, niektóre sceny wydają się niewygrane do końca, brak też typowych dla zachodniej produkcji nawiązań popkulturowych. Oczywiście trudno, żeby japońskie anime nawiązywało do „Gwiezdnych wojen” czy Justina Biebera, skoro mają tam własne przeboje – ale też nie wydaje się, żeby pojawiły się tam jakieś szczególne mrugnięcia okiem do własnej widowni.
Końcowa przemiana bohaterki nasuwa skojarzenia z „Czarodziejką z Księżyca”, ale trudno powiedzieć, czy to było celowe, czy po prostu widzimy chwyt wizualny rozpowszechniony w anime. A starszym widzom i tak wiele się będzie z „Czarodziejką” kojarzyć.
koniec
14 kwietnia 2022

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 2. Elementy układanki zaczynają do siebie pasować
Marcin Mroziuk

19 IV 2024

Z jednej strony trudno nam zachować powagę, gdy obserwujemy, jak bardzo zachowanie Lucy nie pasuje do zwyczajów i warunków panujących na powierzchni. Z drugiej strony w miarę rozwoju wydarzeń wygląda na to, że właśnie ta młoda kobieta ma szansę wykonać z powodzeniem misję, która na pierwszy rzut oka jest ponad jej siły.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Odcięta głowa Jima Clarka
Sebastian Chosiński

17 IV 2024

Niby powinny cieszyć nas wielkie sukcesy odnoszone przez polskich artystów poza granicami kraju. A powieść Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” bez wątpienia taki sukces odniosła. Tyle że to sukces bardzo gorzki: po pierwsze – książka była typowym przejawem literatury socrealistycznej, po drugie – nie uchroniła autora przed rozstrzelaniem przez NKWD. Cztery dekady po jego śmierci na jej podstawie powstał w sowieckim Tadżykistanie telewizyjny serial.

więcej »

Co nam w kinie gra: Perfect Days
Kamil Witek

16 IV 2024

„Proza życia według klozetowego dziada” może nie brzmi za zbyt chwytliwy filmowy tagline, ale Wimowi Wendersowi chyba coraz mniej zależy, aby jego filmy cechowały się przede wszystkim potencjałem na komercyjny sukces. Zresztą przepełnione nostalgią „Perfect Days” koresponduje całkiem nieźle z powoli podsumowującym swoją twórczość Niemcem, który jak wielu starych mistrzów, powoli zaczyna odchodzić do filmowego lamusa. Nie znaczy to jednak, że zasłużony reżyser żegna się z kinem. Tym bardziej że (...)

więcej »

Polecamy

Bo biblioteka była zamknięta

Z filmu wyjęte:

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Taśmowa robota
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż autora

I gwiazdka z nieba nie pomoże, kiedy brak natchnienia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Tajemnica beczki z solą
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Serializacja MCU
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Półelfi łotrzyk w kanale burzowym
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Zwariowane studentki znów atakują
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Transformersy w krainie kucyków?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Płomykówki i gadzinówki
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Jedyna nadzieja w lisiczce?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Ken odkrywa patriarchat, czyli bunt postaci drugoplanowych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.