Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Askar Uzabajew
‹Wojownik›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWojownik
Tytuł oryginalnyБатырлар
ReżyseriaAskar Uzabajew
ZdjęciaErkinbek Ptyralijew
Scenariusz
ObsadaNazar Sułtanbajew, Erżan Nurymbet, Murat Bisenbin, Samał Jesliamowa, Aszym Achmetow, Ałdabek Szałbajew, Dułyga Akmołda, Żandos Ajbasow, Mełdir Mekenbajewa, Ajsałkyn Kadyrbek, Bołat Uzakow, Ajdos Bektemirow, Bachadir Żałmetow
MuzykaNurguł Nuhymanowa
Rok produkcji2020
Kraj produkcjiKazachstan
Czas trwania93 min
Gatunekdramat, historyczny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

East Side Story: Nie będzie Uzbek (ani Ojrat) pluł nam w twarz!
[Askar Uzabajew „Wojownik” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Wielbicielom dziejów Wielkiego Stepu „Wojownik” Askara Uzabajewa powinien przypaść do gustu. Opowiada on o wydarzeniach późniejszych mniej więcej o półtora wieku od tych, jakie przedstawiono w dylogii Rustema Abdraszewa „Chanat Kazachski”, staje się więc jej naturalną kontynuacją. Na czele państwa Kazachów stoi Esim-chan, który szykuje się właśnie do wojny z wrogim mu uzbeckim Chanatem Buchary.

Sebastian Chosiński

East Side Story: Nie będzie Uzbek (ani Ojrat) pluł nam w twarz!
[Askar Uzabajew „Wojownik” - recenzja]

Wielbicielom dziejów Wielkiego Stepu „Wojownik” Askara Uzabajewa powinien przypaść do gustu. Opowiada on o wydarzeniach późniejszych mniej więcej o półtora wieku od tych, jakie przedstawiono w dylogii Rustema Abdraszewa „Chanat Kazachski”, staje się więc jej naturalną kontynuacją. Na czele państwa Kazachów stoi Esim-chan, który szykuje się właśnie do wojny z wrogim mu uzbeckim Chanatem Buchary.

Askar Uzabajew
‹Wojownik›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWojownik
Tytuł oryginalnyБатырлар
ReżyseriaAskar Uzabajew
ZdjęciaErkinbek Ptyralijew
Scenariusz
ObsadaNazar Sułtanbajew, Erżan Nurymbet, Murat Bisenbin, Samał Jesliamowa, Aszym Achmetow, Ałdabek Szałbajew, Dułyga Akmołda, Żandos Ajbasow, Mełdir Mekenbajewa, Ajsałkyn Kadyrbek, Bołat Uzakow, Ajdos Bektemirow, Bachadir Żałmetow
MuzykaNurguł Nuhymanowa
Rok produkcji2020
Kraj produkcjiKazachstan
Czas trwania93 min
Gatunekdramat, historyczny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
W omawianej nie tak dawno epickiej dylogii historycznej „Chanat Kazachski” Rustema Abdraszewa („Diamentowy miecz”, 2016; „Złoty tron”, 2016) przedstawione zostały sięgające drugiej połowy XV wieku początki tego państwa. Państwa, które wykuwało się w walce z drapieżnymi sąsiadami, między innymi mongolskimi Ojratami (których współczesnymi potomkami są Kałmucy) oraz rządzonymi przez Szejbanszacha, nazywanego również Abu-al-Chajr-chanem, Uzbekami. W tym kontekście mający premierę przed dwoma laty „Wojownik” Askara Uzabajewa może być odczytany jako kontynuacja tamtego dzieła; opowiada bowiem o Chanacie Kazachskim za panowania Esim-chana, który władzę przejął w 1598 roku (po śmierci starszego brata Täuekela) i władał nim przez trzy dekady. W przybliżeniu więc akcja „Wojownika” rozgrywa się półtora wieku po dylogii Abdraszewa.
Askar Uzabajew urodził się w 1983 roku w Ałma-Acie, ówczesnej stolicy sowieckiego Kazachstanu. Karierę filmową zaczął od kręcenia wideoklipów; pierwszy pełnometrażowy film fabularny – melodramat „Koktajl dla gwiazdy” – zrealizował w 2010 roku. Od tamtej pory, przynajmniej takie można odnieść wrażenie, pracuje bez ustanku. Spod jego ręki wychodzą seriale, filmy kinowe i telewizyjne. Głównie są to melodramaty („Kochające serce”, 2012; „Miłość na zawsze w moim sercu”, 2013; „Ninety One”, 2017) bądź komedie romantyczne („Miłość traktorzysty”, 2013; „Kawaler”, 2014; „Uwaga, Krowa!”, 2014; „Glamour dla głupców”, 2016; „Pięć powodów, by nie zakochać się w Kazachu”, 2017; „Dziewczyna też człowiek 1-2”, 2017-2018). W ostatnich latach coraz częściej jednak Uzabajew sięga po dramat: czy to sportowy („Droga”, 2013), wojenny („Żołnierz Kazbat”, 2019), historyczny („Wojownik”, 2020), czy też obyczajowo-psychologiczny („Szczęście”, 2022).
Z tej wyliczanki jasno wynika, że „Wojownik” to ewenement w jego filmografii. Mimo że pieniądze na film wyłożyła Fundacja Pierwszego Prezydenta – Ełbasy (tak, to nazwa tej organizacji), droga do jego premiery wcale nie była usłana różami. Wyjaśnijmy jeszcze, że „Ełbasy” to – będący odpowiednikiem polskiego „przywódcy narodu” – tytuł, jaki parlament kazachski przyznał w 2010 roku prezydentowi Nursułtanowi Nazarbajewowi. Zdjęcia kręcono w 2017 roku. Początkowo Uzabajew zakładał, że powstanie z tego serial telewizyjny; z czasem jednak plany radykalnie zmieniły się i ostatecznie ze zrealizowanego materiału zmontowano film pełnometrażowy, który postanowiono dystrybuować w kinach i Internecie. Wskutek tego co rusz przesuwano premierę „Wojownika”, który po raz pierwszy wyemitowany został dopiero 12 marca 2020 roku. To typowe dla kinematografii kazachskiej kino historyczne, ale z pewnymi elementami charakterystycznymi dla twórczości Uzabajewa. Chodzi głównie o wyeksponowane wątki melodramatyczne.
Scenarzyści, a było ich aż pięciu, przenoszą nas do początku XVII wieku (dla bliższego zrozumienia tematu: to ten moment, kiedy w Polsce panuje Zygmunt III Waza, toczący pierwsze w tamtym stuleciu wojny ze Szwecją i Rosją). Chanat Kazachski niby już okrzepł, ale wciąż boryka się z wieloma problemami, jakich dostarczają mu agresywni sąsiedzi. Esim-chan (znany między innymi z tego, że przeniósł stolicę z Sygnaku do Turkiestanu na południu dzisiejszego Kazachstanu – ot, kolejna analogia z Zygmuntem III) prowadzi bardzo aktywną politykę zagraniczną. Odpiera ataki Ojratów, Uzbeków, szuka sprzymierzeńców w Mogolistanie. Największym zagrożeniem dla jego władzy zdaje się być Chanat Buchary, który powstał w 1500 (inne źródła podają, że w 1506) roku, a jego założycielem był – znany z dylogii Rustema Abdraszewa – Uzbek Muhammad Szejbani, wnuk Szejbanszacha. To z nim Esim-chan stoczył trwającą ponad dwie dekady tak zwaną wojnę kazachsko-bucharską. Obraz Uzabajewa opowiada natomiast o okolicznościach, w jakich do niej doszło.
Głównym bohaterem dzieła Karasaj (w tej roli Nazar Sułtanbajew), którego losy śledzimy od narodzin do momentu, w którym wyrasta na bohatera narodu kazachskiego. On też z perspektywy czasu opowiada historię swojego rodu i swoją. Wszystko, co widzimy na ekranie, poznajemy więc w formie retrospekcji. Ojcem Karasaja jest Ałtynaj (Erżan Nurymbet, znany z „Twierdzy” oraz „Zachara Berkuta”), który sam był wielkim wojownikiem i tak też stara się wychować swego pierworodnego syna – na nieustraszonego żołnierza. Ałtynaj cieszy się wielkim szacunkiem; nic zatem dziwnego, że w głowie Sanżara powstaje plan, aby wybrać go na przywódcę rodu. Sprzeciwia się temu Lesbek (Dułyga Akmoła – patrz: „Odważny” oraz „Płacz Wielkiego Stepu”), który nie chce dopuścić do tego, aby jego osobisty wróg zyskał wpływy na dworze Esim-chana (grający w „Sprawiedliwości wilków” Ałdabek Szałbajew). By tak się nie stało, gotów jest posunąć się do zdrady, zostając szpiegiem Ojratów.
Zadziwiające jest jednak w filmie Uzabajewa to, jak Ałtynaj kształci Karasaja. Owszem, syn ma się stać maszyną do zabijania wrogów, ale jednocześnie ojciec przekazuje mu zasady moralne, którymi ma kierować się w życiu i polityce. Jedna z nich mówi, że czasami lepiej nie zabijać wroga, by mógł stać się twoim przyjacielem. Kierując się nią Karasaj odstępuje od wykonania wyroku na Agyntaju (Aszym Achmetow), przywódcy bandy koniokradów, czym zyskuje sobie jego dozgonne wdzięczność i przyjaźń. Przydadzą mu się one, kiedy wykonując zadanie powierzone przez władcę, wpadnie w tarapaty i zostanie oskarżony o zamordowanie Żandosa (Murat Bisenbin: „Wilczy ślad”, „Zerwanie”, „Tomyris”), posła wysłanego do sułtana Imamkuły z propozycją wspólnego marszu na Bucharę. Rozpisana na wiele lat akcja „Wojownika” była miejscami nieskładna; zdarzają się duże przeskoki w czasie, niektóre wątki nie zazębiają się. Ale tak bywa, kiedy serial przycina się do rozmiarów filmu pełnometrażowego.
Nie oznacza to jednak, że reżyser i montażyści kompletnie pokpili sprawę. Ostatecznie fabuła układa się we w miarę sensowną całość, aczkolwiek wymaga podwójnej uwagi, aby się nie pogubić w nagłych i niespodziewanych jej zwrotach. Pod względem realizatorskim trudno cokolwiek zarzucić Uzabajewowi i operatorowi Erkinbekowi Ptyralijewowi, mimo że – w porównaniu ze wspomnianymi powyżej kazachskimi filmami historycznymi – mniej tu batalistyki. Jeśli wrogowie stają naprzeciw siebie, a za ich plecami przygotowują się do walki armie – nie oznacza to, że za chwilę zobaczymy je w śmiertelnym boju. Zawsze zostaje to rozwiązane w inny sposób. I to jest największy zarzut, jaki można wysunąć pod adresem „Wojownika” – brak rozmachu. Raczej nie wynikał on, choć głowy ani niczego innego uciąć sobie nie dam, z braku funduszy; prawdopodobnie na przeszkodzie stanęły inne czynniki, te same, które sprawiały, że przez ponad dwa lata nie było wiadomo, jaki ostatecznie kształt przyjmie film. W każdym razie oglądnąć go warto, aczkolwiek, aby mieć jaśniejszy ogląd sytuacji, dopiero po „Diamentowym mieczu” i „Złotym tronie”.
koniec
21 sierpnia 2022

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

East Side Story: Czy można mieć nadzieję w Piekle?
Sebastian Chosiński

21 IV 2024

Mariupol to prawdopodobnie najboleśniej doświadczone przez los ukraińskie miasto w toczonej od ponad dwóch lat wojnie. Oblężone przez wojska rosyjskie, przez wiele tygodni sukcesywnie niszczone ostrzałami z lądu, powietrza i morza. Miasto zamordowane po to, by złamać opór jego mieszkańców i ukarać ich za odrzucenie „ruskiego miru”. O tym opowiada dokument Maksyma Litwinowa „Mariupol. Niestracona nadzieja”.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.