Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Joaquim Dos Santos, Kemp Powers
‹Spider Man: Poprzez multiwersum›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSpider Man: Poprzez multiwersum
Data premiery2 czerwca 2023
ReżyseriaJoaquim Dos Santos, Kemp Powers
Scenariusz
Kraj produkcjiUSA
Gatunekakcja, animacja
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Kolorowy zawrót głowy
[Joaquim Dos Santos, Kemp Powers „Spider Man: Poprzez multiwersum” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Druga część trylogii o multiwersum wszystkich możliwych Spider-Manów (wliczając kota i prosiaka) jest jeszcze bardziej oszałamiająca wizualnie niż pierwsza. Na szczęście efektom nie udało się przyćmić fabuły.

Agnieszka ‘Achika’ Szady

Kolorowy zawrót głowy
[Joaquim Dos Santos, Kemp Powers „Spider Man: Poprzez multiwersum” - recenzja]

Druga część trylogii o multiwersum wszystkich możliwych Spider-Manów (wliczając kota i prosiaka) jest jeszcze bardziej oszałamiająca wizualnie niż pierwsza. Na szczęście efektom nie udało się przyćmić fabuły.

Joaquim Dos Santos, Kemp Powers
‹Spider Man: Poprzez multiwersum›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSpider Man: Poprzez multiwersum
Data premiery2 czerwca 2023
ReżyseriaJoaquim Dos Santos, Kemp Powers
Scenariusz
Kraj produkcjiUSA
Gatunekakcja, animacja
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
O ile w poprzedniej części głównym bohaterem był Miles Morales, o tyle tutaj dzieli on czas ekranowy z Gwen Stacy. Pochodzą wprawdzie z różnych światów, ale okazuje się, że trans-multiwersalne podróże są czymś dużo częstszym, niż nam się wydaje. Nasi bohaterowie spotykają Spider-Woman w ciąży, wampiro-ninję Spider-Mana, Spider-kowboja… kota… T-rexa… Na chwilę pojawiają się też znajomi z pierwszego filmu: Spider-Ham, detektyw z czarno-białego świata, dziewczynka w pająku-robocie, a także Peter Parker z dzieckiem w nosidełku. Z nowych postaci szczególnie spodobał mi się Pavitr Prabhakar – wersja hinduska w przecudnie stylizowanym kostiumie. Nie udało mi się natomiast wypatrzeć obowiązkowego cameo Stana Lee (w „Spider Man: Uniwersum” wystąpił jako sprzedawca w sklepiku).
Podobnie jak w „Uniwersum” twórcy bawią się formą, tym razem na większą skalę. Świat Gwen wygląda jak malowany farbami akrylowymi: płasko, za to w kontrastowych kolorach. Ziemia-1610 (czyli świat Milesa) to typowa „pixarowska” animacja 3D, a potem pojawia się jeszcze Spider-Punk jakby wycięty z anarchistycznego fanzine’u; do tego od czasu do czasu w kadr wskakują myśli bohaterów w ramkach albo wielkie onomatopeiczne napisy w rodzaju WHAM albo BANG. Pojawiają się też szalejące kolorowe kontury i w ogóle w wielu scenach (szczególnie tych z użyciem portali międzywymiarowych) ekran migocze, pulsuje i wibruje w sposób przyprawiający o ból głowy.
Fabuła początkowo skupia się na znanych wszystkim miłośnikom superbohaterów kłopotach z podwójną tożsamością. Szczególnie trudne są dla nastolatków i to jeszcze będących synem (Miles) lub córką (Gwen) oficera policji. Co zresztą okaże się mieć kluczowe znaczenie. Przeciwnikiem jest niejaki Plama (Spot), który zdradza wielką znajomość metanarracji, stwierdzając, że nie chce być „złoczyńcą tygodnia”. „Villain of the week” i „monster of the week” to pojęcia związane z komiksami i serialami wychodzącymi w trybie tygodniowym. Nawiasem mówiąc, Plama wprowadza jeszcze inny styl graficzny: szkicowy, nierówny i czarno-biały jak w awangardowym komiksie undergroundowym. Bohaterowie próbują powstrzymać jego niecne zapędy, jednocześnie borykając się z problemami rodzinno-osobistymi i z… przeznaczeniem (nie sposób tego inaczej ująć bez zdradzania ważnych faktów). A kiedy już wydaje nam się, że fabuła zmierza ku końcowi, pojawia się nowa postać i okazuje się, że wszystko tak naprawdę dopiero się zaczyna.
Humor jest na bardzo dobrym poziomie, a już scena nawiązująca do znanego mema z trzema Spider-Manami wskazującymi wzajemnie na siebie wywołała oklaski w sali. Świetna jest też nowa wersja znanego kadru, w którym bohater zwisa głową w dół twarzą w twarz z dziewczyną. Ogólnie film zasługuje na pełne 100% w swojej kategorii, ale moje zmęczone dyskotekową feerią błysków oczy obniżyły ocenę o jeden schodek.
koniec
6 czerwca 2023

Komentarze

07 VI 2023   09:29:17

"Ogólnie film zasługuje na pełne 100% w swojej kategorii, ale moje zmęczone dyskotekową feerią błysków oczy obniżyły ocenę o jeden schodek" - miodzio zdanie.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

East Side Story: Czy można mieć nadzieję w Piekle?
Sebastian Chosiński

21 IV 2024

Mariupol to prawdopodobnie najboleśniej doświadczone przez los ukraińskie miasto w toczonej od ponad dwóch lat wojnie. Oblężone przez wojska rosyjskie, przez wiele tygodni sukcesywnie niszczone ostrzałami z lądu, powietrza i morza. Miasto zamordowane po to, by złamać opór jego mieszkańców i ukarać ich za odrzucenie „ruskiego miru”. O tym opowiada dokument Maksyma Litwinowa „Mariupol. Niestracona nadzieja”.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż autora

I gwiazdka z nieba nie pomoże, kiedy brak natchnienia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Tajemnica beczki z solą
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Serializacja MCU
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Półelfi łotrzyk w kanale burzowym
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Zwariowane studentki znów atakują
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Transformersy w krainie kucyków?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Płomykówki i gadzinówki
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Jedyna nadzieja w lisiczce?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Ken odkrywa patriarchat, czyli bunt postaci drugoplanowych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.