EKSTRAKT: | 50% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Taras Bulba |
Tytuł oryginalny | Тарас Бульба |
Reżyseria | Władimir Bortko |
Zdjęcia | Dmitrij Mass |
Scenariusz | Władimir Bortko |
Obsada | Bohdan Stupka, Igor Pietrenko, Władimir Wdowiczenkow, Magdalena Mielcarz, Michaił Bojarski |
Muzyka | Igor Korneljuk |
Rok produkcji | 2009 |
Kraj produkcji | Rosja |
Gatunek | dramat |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
East Side Story: Dokąd tak pędzisz, Kozacze? |
EKSTRAKT: | 50% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Taras Bulba |
Tytuł oryginalny | Тарас Бульба |
Reżyseria | Władimir Bortko |
Zdjęcia | Dmitrij Mass |
Scenariusz | Władimir Bortko |
Obsada | Bohdan Stupka, Igor Pietrenko, Władimir Wdowiczenkow, Magdalena Mielcarz, Michaił Bojarski |
Muzyka | Igor Korneljuk |
Rok produkcji | 2009 |
Kraj produkcji | Rosja |
Gatunek | dramat |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Pod pewnymi względami powyższe opinie są słuszne: film istotnie daje wgląd w opinie "drugiej strony" na temat Polski i Polaków; dlatego być może warto go obejrzeć - o ile ktoś do tej pory nie zorientował się, jakich opinii możemy się z tamtej strony spodziewać. Ale poza tym jest to niewątpliwie film propagandowy i w pewnej mierze także antypolski, zresztą zdaje się, że twórcy filmu tego nawet specjalnie nie ukrywali (podobnie jak w przypadku filmu "Rok 1612" nieprzypadkowo związanego z nowym rosyjskim świętem państwowym). Dobrze, że wspomniałeś o potopie (wzmianka o wojnie "stuletniej" to chyba w tym kontekście jakiś lapsus?), bo to pokazuje istotę sprawy: szwedzkie źródła i opracowania z pewnością przedstawiają inne oblicze tego konfliktu, ale Szwedom nie przyszłoby do głowy, żeby ładować dzisiaj miliony dolarów w produkcję, która propagowałaby ich punkt widzenia na wojnę z XVII wieku i oczerniała przeciwników. Rosjanie używają natomiast filmu jako narzędzia w bieżącej walce politycznej: "Taras Bulba" ma przyczynić się do zjednoczenia Ukraińców i Rosjan wskazując im wspólnego wroga, czyli Polskę.
Po czym można rozpoznać, że podpułkownik Tura Samatow i major Walentin Siłow zbliżają się coraz bardziej do odkrycia prawdy na temat tego, kto stoi w rzeczywistości za kłusownictwem i nielegalnym handlem czarnym kawiorem? Po tym, że bandyci zaczynają czyhać na ich życie. W czwartym odcinku „Śladu czarnej ryby” Zinowija Rojzmana ktoś próbuje przejechać Samatowa i odstrzelić Siłowa.
więcej »Zdjęcie wyniesione przez Reachera z biura New Age Technologies nie pozostawia wątpliwości, że dla tej firmy pracował Tony Swan. Pytanie więc brzmi, jaką rolę ich kolega odegrał w całej tej aferze, bo przecież do tej pory nie znaleziono jego ciała. Co ciekawe, nie wszyscy dawni członkowie specjalnej grupy śledczej są pewni jego uczciwości.
więcej »Co musi przydarzyć się w życiu człowieka, aby będący u szczytu popularności piłkarz porzucił dotychczasowe życie i zniknął z pola widzenia działaczy, fanów i mediów? Jak zachowa się dziennikarka, którą próbuje skłonić do małżeństwa mężczyzna niestabilny emocjonalnie i skłonny do przemocy? Odpowiedzi na to pytanie udziela melodramat psychologiczny „Dziwak” autorstwa Uzbeka Dżahongira Ahmedowa.
więcej »Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz
Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz
Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz
Zemsty szpon
— Jarosław Loretz
Taśmowa robota
— Jarosław Loretz
Z wątrobą na dłoni
— Jarosław Loretz
Panika na planie
— Jarosław Loretz
Jak nie gryzoń, to może jaszczurka?
— Jarosław Loretz
W poszukiwaniu straconego życia
— Sebastian Chosiński
Azerski „bękart wojny”
— Sebastian Chosiński
Za nieswoją ojczyznę
— Sebastian Chosiński
Od miłości do nienawiści
— Sebastian Chosiński
By państwo rosło w siłę, a obywatele czuli się bezpieczniej
— Sebastian Chosiński
Bandyta też chce być kochany
— Sebastian Chosiński
Ciotka z piekła rodem
— Sebastian Chosiński
Zbudzone upiory
— Sebastian Chosiński
Tajemnica pięknej aktorki
— Sebastian Chosiński
Bić się i kochać też trzeba umieć
— Sebastian Chosiński
Klasyka kina radzieckiego: Afgańskie „jądro ciemności”
— Sebastian Chosiński
W kosmosie też znają jazz i hip hop
— Sebastian Chosiński
Klasyka kina radzieckiego: Trup ściele się gęsto
— Sebastian Chosiński
Tu miejsce na labirynt…: W pełni usprawiedliwiona pewność siebie
— Sebastian Chosiński
„Kobra” i inne zbrodnie: Hans Kloss w Werwolfie
— Sebastian Chosiński
Nie taki krautrock straszny: Spaghetti western, thriller, dramat…
— Sebastian Chosiński
Non omnis moriar: Prośba o zmiłowanie
— Sebastian Chosiński
PRL w kryminale: Miłość i nienawiść w bałkańskim słońcu
— Sebastian Chosiński
Tu miejsce na labirynt…: Szczęśliwi, choć nostalgiczni
— Sebastian Chosiński
Klasyka kina radzieckiego: Co dwie głowy, to nie jedna
— Sebastian Chosiński
„Kobra” i inne zbrodnie: Ten Brunner, ach! ten Brunner…
— Sebastian Chosiński
Nie będę dyskutował z argumentami o słabości historycznej tego filmu ale nie zgodzę się z kolejnymi insynuacjami że niby jest on antypolski, zresztą porównywany z "Rokiem 1612" jako równie antypolski.
Przestańmy wreszcie mydlić oczy wszem o wobec, że my to byliśmy tylko takimi potulnymi Polakami, wpatrzonymi w wiarę i przestrzeganie dekalogu, tylko na nas niesprawiedliwie napadano, nasze kobiety gwałcono, i nas zabijano okrutnie! Czy naprawdę ktoś, kto pokazuje, że idąc na Moskwę /Rok1612/ szliśmy z różańcem nie czyniąc krzywd? Albo walcząc z Kozakami siłowaliśmy się na rękę? Dlaczego Żebrowskiego szykanowano za główną rolę? Bo zagra ZBYT wiernie? A jak miał zagrać? Skulonego żołnierza pogrążonego w modlitwie? CZY TO NIE BYŁABY PROPAGANDA? A jak mieli pokazać postawę polską Rosjanie skoro my sami utrzymujemy, że oni wciąż są naszymi wrogami? Powtarzam - że ONI są naszymi wrogami? Zatem - skoro my ich uważamy za wrogów to czy byśmy ich traktowali w odpowiedni sposób? Bajki. I dlatego podchodzę do takich filmów w sposób umiarkowany i z dystansem ale też z trzeźwym spojrzeniem na nasze sprawy, jako spojrzenie z zewnątrz, gdyż w źródłach np. szwedzkich czy norweskich zupełnie inaczej wygląda opis powodów i skutków wojny czy stuletniej czy tzw "potopu" szwedzkiego niż ten, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Podobnie jest z "przygodami" Napoleona, który u nas jest niemal święty a Brytyjczycy robią z niego diabła i zarzucają nam popieranie jego aspiracji do panowania nad Europą. Dlatego ten film - Taras Bulba - jest filmem z punktu widzenia naszych wschodnich sąsiadów a nie naszego. I dlatego mnie on się podoba, gdyż daje mi możliwość poznania poglądów na postawy i tematy niby przeze mnie znane z historii.