Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Matthew Vaughn
‹Kick-Ass›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
90,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKick-Ass
Dystrybutor Monolith
Data premiery16 kwietnia 2010
ReżyseriaMatthew Vaughn
ZdjęciaBen Davis
Scenariusz
ObsadaAaron Johnson, Nicolas Cage, Mark Strong, Christopher Mintz-Plasse, Chloe Moretz, Xander Berkeley, Tamer Hassan, Michael Rispoli, Adrian Martinez, Corey Johnson, Jason Flemyng, Yancy Butler
MuzykaIlan Eshkeri
Rok produkcji2010
Kraj produkcjiUSA, Wielka Brytania
CyklKick-Ass
Czas trwania117 min
WWW
Gatunekakcja, komedia
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Bo dziewczynki małe są bardzo zuchwałe
[Matthew Vaughn „Kick-Ass” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Kick-Ass” jest bardzo dobrym filmem w swojej kategorii – to znaczy kina tak brutalnego, że staje się aż zwariowane. Co ciekawe, parodia filmu o superbohaterach w końcówce dość niespodziewanie przeradza się… no, może „w afirmację bohaterskości” to za wiele powiedziane. Więc w co?

Agnieszka ‘Achika’ Szady

Bo dziewczynki małe są bardzo zuchwałe
[Matthew Vaughn „Kick-Ass” - recenzja]

„Kick-Ass” jest bardzo dobrym filmem w swojej kategorii – to znaczy kina tak brutalnego, że staje się aż zwariowane. Co ciekawe, parodia filmu o superbohaterach w końcówce dość niespodziewanie przeradza się… no, może „w afirmację bohaterskości” to za wiele powiedziane. Więc w co?

Matthew Vaughn
‹Kick-Ass›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
90,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKick-Ass
Dystrybutor Monolith
Data premiery16 kwietnia 2010
ReżyseriaMatthew Vaughn
ZdjęciaBen Davis
Scenariusz
ObsadaAaron Johnson, Nicolas Cage, Mark Strong, Christopher Mintz-Plasse, Chloe Moretz, Xander Berkeley, Tamer Hassan, Michael Rispoli, Adrian Martinez, Corey Johnson, Jason Flemyng, Yancy Butler
MuzykaIlan Eshkeri
Rok produkcji2010
Kraj produkcjiUSA, Wielka Brytania
CyklKick-Ass
Czas trwania117 min
WWW
Gatunekakcja, komedia
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Czytelnicy po trzydziestce mogą pamiętać popularną niegdyś na koloniach i podwórkach piosenkę o Czerwonym Kapturku. „Szła dziewczynka bardzo mała przez ciemny las, czerwony kapturek miała, czerwony pas. W jednej ręce sporta, a za pasem colta, do babuni szła, uderzyć sobie w gaz”. Hit Girl z filmu Matthew Vaughna (wcześniej m.in. „Gwiezdny pył”) co prawda papierosów nie pali, ale cała reszta pasuje na tyle, że po wyjściu z kina nie mogłam się pozbyć tłukącej się po głowie piosenki o dziewczynce, która załatwia wilka ze spluwy. Ale zacznijmy po kolei.
Tytułowym bohaterem tej ekranizacji słabo u nas znanego komiksu Marka Millara jest Dave Lizewski – niczym nie wyróżniający się szesnastolatek (jak sam stwierdza, jego jedyną supermocą jest bycie niewidzialnym dla dziewczyn), zafascynowany komiksami. Pewnego dnia postanawia zostać superbohaterem: wykonuje sobie zielono-żółty kostium z kombinezonu do nurkowania i czeka na okazję do interwencji. W swojej pierwszej akcji obrywa tak potwornie, że ląduje w szpitalu – jednak odniesione rany powodują u niego częściową niewrażliwość na ból, co w karierze herosa może być bardzo pomocne. I jest: wkrótce po wyzdrowieniu nadarza się kolejna okazja, by stanąć w obronie porządku, a konkretnie w obronie ściganego przez kilku gangsterów chłopaka (o którym nie wiemy, czy również nie jest gangsterem, co dodaje całej scenie smaczku). Dave bije się z bandziorami, obrywa, pada, wstaje, znowu obrywa… a to wszystko śledzi zza sklepowej szyby gromadka nastolatków pstrykających zdjęcia komórkami. Film z kamery przemysłowej szybko ląduje na youtube i jest komentowany w telewizji, co błyskawicznie nakręca spiralę marketingową: po paru dniach Dave odwiedzając swój ulubiony sklep z komiksami widzi w nim replikę własnego kostiumu, koszulki, kubki, kawę „Kick-Ass”…
Internet pełni w fabule ważną rolę, pozwalając na kontakt między poszczególnymi postaciami. Dave jako Kick-Ass zakłada sobie stronę internetową, przez którą komunikuje się z innymi ważnymi dla akcji postaciami: Hit Girl i Red Mistem. I tu dochodzimy do naszej małej dziewczynki, niesłychanie skutecznej zabójczyni, posiadającej jednocześnie cały urok drobnej jedenastolatki, która ze swoim łobuzerskim uśmiechem mogłaby wystąpić w nowej ekranizacji przygód Pippi Langstrump. Dzięki temu urokowi Hit Girl i jej przebrany za Batmana tato są niesłychanie sympatyczni, więc widz trzyma za nich kciuki, szczególnie, gdy okazuje się, że mimo niezbyt czystych metod walczą w imię słusznej sprawy.
Matthew Vaughn początkowo bezlitośnie rozprawia się z mitem o superbohaterach (co nasuwa oczywiste skojarzenia ze „Strażnikami”), pokazując prawdziwą krew i przejmująco realistyczne ciosy, lecz po pojawieniu się Hit Girl film bierze rozbrat z realizmem i powraca do swych komiksowych korzeni: mała jest tak szybka, precyzyjna i silna (obcięcie dorosłemu mężczyźnie nogi, nawet nie wiadomo jak naostrzonym żelazem, nie jest czymś, co jedenastolatka załatwi jednym machnięciem), że wkracza w domenę filmu, komiksu, w każdym razie umowności. A nieśmiały Dave, zgodnie z logiką filmu przygodowego, w finale stanie na wysokości zadania, choć jest ono znacznie trudniejsze, niż stawianie czoła drobnym opryszkom na parkingu.
Reżyser zgrabnie stosuje chwyty pozwalające mylić tropy: kiedy widzimy Dave’a rannego po swojej pierwszej akcji, w pierwszej chwili wydaje się, że to kolejna scena rozgrywająca się tylko w jego wyobraźni; w innym momencie bohater wprost zwraca się do widzów: „Myślicie, że przeżyłem tylko dlatego, że wam o tym opowiadam? Nie widzieliście Sin City?”.
Film jest zrealizowany w estetyce mocno Tarantinowskiej, czyli brutalności posuniętej do absurdu, więc podchodzić do niego należy z odpowiednim nastawieniem. Bardzo w stylu Tarantino jest też motyw ożywającego komiksu, pojawiający się w scenie, gdzie poznajemy przeszłość małej Hit Girl i jej tatusia. A właściwie nie tyle ożywający ile, można by rzec, utrójwymiarowiony – w każdym razie jest to sekwencja zdecydowanie warta zobaczenia.
koniec
30 kwietnia 2010

Komentarze

30 IV 2010   20:33:50

Kapitalny film.

11/10 :)

11 V 2010   23:36:20

Zaiste zacny. :)

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Odcięta głowa Jima Clarka
Sebastian Chosiński

17 IV 2024

Niby powinny cieszyć nas wielkie sukcesy odnoszone przez polskich artystów poza granicami kraju. A powieść Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” bez wątpienia taki sukces odniosła. Tyle że to sukces bardzo gorzki: po pierwsze – książka była typowym przejawem literatury socrealistycznej, po drugie – nie uchroniła autora przed rozstrzelaniem przez NKWD. Cztery dekady po jego śmierci na jej podstawie powstał w sowieckim Tadżykistanie telewizyjny serial.

więcej »

Co nam w kinie gra: Perfect Days
Kamil Witek

16 IV 2024

„Proza życia według klozetowego dziada” może nie brzmi za zbyt chwytliwy filmowy tagline, ale Wimowi Wendersowi chyba coraz mniej zależy, aby jego filmy cechowały się przede wszystkim potencjałem na komercyjny sukces. Zresztą przepełnione nostalgią „Perfect Days” koresponduje całkiem nieźle z powoli podsumowującym swoją twórczość Niemcem, który jak wielu starych mistrzów, powoli zaczyna odchodzić do filmowego lamusa. Nie znaczy to jednak, że zasłużony reżyser żegna się z kinem. Tym bardziej że (...)

więcej »

Fallout: Odc. 1. Odkrywanie realiów zniszczonego świata
Marcin Mroziuk

15 IV 2024

Po obejrzeniu pierwszego odcinka z jednej strony możemy poczuć się zafascynowani wizją postapokaliptycznego świata, w którym funkcjonują bardzo zróżnicowane, mocno od siebie odizolowane społeczności, z drugiej strony trudno nie ulec lekkiej dezorientacji, gdyż na razie brakuje jeszcze połączenia pomiędzy poszczególnymi wątkami.

więcej »

Polecamy

Bo biblioteka była zamknięta

Z filmu wyjęte:

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Taśmowa robota
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

Co nam w kinie gra: Kick-Ass i Toy Story 2
— Piotr Dobry, Konrad Wągrowski

Tegoż twórcy

Esensja ogląda: Luty 2018 (2)
— Jarosław Loretz, Anna Nieznaj, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Esensja ogląda: Kwiecień 2015 (1)
— Piotr Dobry, Alicja Kuciel, Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski

Esensja ogląda: Marzec 2015 (1)
— Jarosław Loretz, Jarosław Robak

Hop przez Mur
— Borys Jagielski

Tegoż autora

I gwiazdka z nieba nie pomoże, kiedy brak natchnienia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Tajemnica beczki z solą
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Serializacja MCU
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Półelfi łotrzyk w kanale burzowym
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Zwariowane studentki znów atakują
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Transformersy w krainie kucyków?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Płomykówki i gadzinówki
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Jedyna nadzieja w lisiczce?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Ken odkrywa patriarchat, czyli bunt postaci drugoplanowych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.