Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Fatih Akin, Yvan Attal, Allen Hughes, Shunji Iwai, Wen Jiang, Shekhar Kapur, Joshua Marston, Mira Nair, Natalie Portman, Brett Ratner, Randall Balsmeyer
‹Zakochany Nowy Jork›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZakochany Nowy Jork
Tytuł oryginalnyNew York, I Love You
Dystrybutor Vue Movie Distribution
Data premiery7 maja 2010
ReżyseriaFatih Akin, Yvan Attal, Allen Hughes, Shunji Iwai, Wen Jiang, Shekhar Kapur, Joshua Marston, Mira Nair, Natalie Portman, Brett Ratner, Randall Balsmeyer
ZdjęciaBenoît Debie, Paweł Edelman, Michael McDonough, Declan Quinn, Mauricio Rubinstein
Scenariusz
ObsadaBradley Cooper, Shia LaBeouf, Natalie Portman, Blake Lively, Justin Bartha, Orlando Bloom, Hayden Christensen, Christina Ricci, Rachel Bilson, John Hurt, Robin Wright, Ethan Hawke, Anton Yelchin, Maggie Q, James Caan, Andy Garcia, Olivia Thirlby, Cloris Leachman, Drea de Matteo, Julie Christie, Chris Cooper, Eli Wallach, Jacinda Barrett, Eva Amurri, Burt Young, Qi Shu, Irfan Khan
MuzykaTonino Baliardo, Nicholas Britell, Paul Cantelon, Mychael Danna, Ilhan Ersahin, Jack Livesey, Shoji Mitsui, Mark Mothersbaugh, Peter Nashel, Atticus Ross, Leopold Ross, Claudia Sarne, Marcelo Zarvos
Rok produkcji2009
Kraj produkcjiFrancja, USA
CyklCities of Love
Czas trwania110 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Zaledwie zauroczenie
[Fatih Akin, Yvan Attal, Allen Hughes, Shunji Iwai, Wen Jiang, Shekhar Kapur, Joshua Marston, Mira Nair, Natalie Portman, Brett Ratner, Randall Balsmeyer „Zakochany Nowy Jork” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Po rewelacyjnym „Zakochanym Paryżu”, zbiorze nowel opowiadających o miłości w różnych jej kształtach i uczuciu do samego miasta, nadszedł czas na odpowiedź zza wielkiej wody. O ile jednak miłość we francuskiej stolicy była pełna pasji i siły przekonywania, tak emocje w „Zakochanym Nowym Jorku” tylko w niektórych momentach wybijają się ponad szybko przemijające zauroczenie.

Ewa Drab

Zaledwie zauroczenie
[Fatih Akin, Yvan Attal, Allen Hughes, Shunji Iwai, Wen Jiang, Shekhar Kapur, Joshua Marston, Mira Nair, Natalie Portman, Brett Ratner, Randall Balsmeyer „Zakochany Nowy Jork” - recenzja]

Po rewelacyjnym „Zakochanym Paryżu”, zbiorze nowel opowiadających o miłości w różnych jej kształtach i uczuciu do samego miasta, nadszedł czas na odpowiedź zza wielkiej wody. O ile jednak miłość we francuskiej stolicy była pełna pasji i siły przekonywania, tak emocje w „Zakochanym Nowym Jorku” tylko w niektórych momentach wybijają się ponad szybko przemijające zauroczenie.

Fatih Akin, Yvan Attal, Allen Hughes, Shunji Iwai, Wen Jiang, Shekhar Kapur, Joshua Marston, Mira Nair, Natalie Portman, Brett Ratner, Randall Balsmeyer
‹Zakochany Nowy Jork›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZakochany Nowy Jork
Tytuł oryginalnyNew York, I Love You
Dystrybutor Vue Movie Distribution
Data premiery7 maja 2010
ReżyseriaFatih Akin, Yvan Attal, Allen Hughes, Shunji Iwai, Wen Jiang, Shekhar Kapur, Joshua Marston, Mira Nair, Natalie Portman, Brett Ratner, Randall Balsmeyer
ZdjęciaBenoît Debie, Paweł Edelman, Michael McDonough, Declan Quinn, Mauricio Rubinstein
Scenariusz
ObsadaBradley Cooper, Shia LaBeouf, Natalie Portman, Blake Lively, Justin Bartha, Orlando Bloom, Hayden Christensen, Christina Ricci, Rachel Bilson, John Hurt, Robin Wright, Ethan Hawke, Anton Yelchin, Maggie Q, James Caan, Andy Garcia, Olivia Thirlby, Cloris Leachman, Drea de Matteo, Julie Christie, Chris Cooper, Eli Wallach, Jacinda Barrett, Eva Amurri, Burt Young, Qi Shu, Irfan Khan
MuzykaTonino Baliardo, Nicholas Britell, Paul Cantelon, Mychael Danna, Ilhan Ersahin, Jack Livesey, Shoji Mitsui, Mark Mothersbaugh, Peter Nashel, Atticus Ross, Leopold Ross, Claudia Sarne, Marcelo Zarvos
Rok produkcji2009
Kraj produkcjiFrancja, USA
CyklCities of Love
Czas trwania110 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Zestaw nazwisk reżyserów odpowiedzialnych za kolejne nowele, które składają się na film o miłosnym Wielkim Jabłku, robią wrażenie różnorodnością: Yvan Attal, Shekhar Kapur, Mira Nair, Fatih Akin, Brett Ratner, Natalie Portman i inni. Do tego warto dorzucić znane twarze pojawiające się, choćby na chwilę, na ekranie: Robin Wright Penn, Julie Christie, Ellie Wallach, John Hurt, Irrfan Khan, Bradley Cooper, Orlando Bloom, Andy Garcia… „Zakochany Nowy Jork” okazuje się jednak doskonałym dowodem na to, że przytłaczająca ilość znakomitych artystów nie wystarczy jeszcze, żeby zrobić dobre kino, bo to, co decyduje o jakości filmu, mieści się w granicach fabuły, a nie sławy. Ciekawy pomysł, doza oryginalności, chwytająca za serce postać – patrząc na „Zakochany Nowy Jork” jako całość, trzeba przyznać, że tego wszystkiego w zbiorze nowel o Wielkim Jabłku zabrakło. Przyglądając się natomiast poszczególnym epizodom, łatwo zauważyć tu i ówdzie błysk oryginalności czy intrygującego bohatera. Niestety, pozytywne elementy nie grają na plus dla całego filmu, a tylko dla konkretnych nowel. Dzieje się tak ze względu na brak spójności kolejnych składników, które tworzą bełkotliwy zbiór, będący opowieścią o wszystkim i o niczym jednocześnie.
Pierwszy błąd twórców „Zakochanego Nowego Jorku” to bezładne pomieszanie wszystkich wątków, nie mających ze sobą zresztą nic wspólnego. W paryskim poprzedniku, jedna nowela była zamkniętą całością odpowiadającą jednej dzielnicy miasta, każdą poprzedzało nazwisko reżysera, a wszystkie sensownie zamykała historia autorstwa Alexandra Payne’a o amerykańskiej turystce zakochanej w samym Paryżu. W ten sposób film wydawał się tomikiem wierszy, w którym każdy utwór funkcjonuje samodzielnie, ale w towarzystwie innych buduje nową jakość. Tymczasem Nowy York jest chaotyczny, nieskładny, nie ma ani jednego elementu przewodniego, bo sama metropolia wydaje się tu zepchnięta w cień i sprowadzona do powtykanych tu i tam ujęć wieżowców na Manhattanie, kojących obrazków natury z Central Parku i ciemnych, nocnych scen sprzed zatłoczonych knajpek. Chyba nie na takim wizerunku Nowego Yorku, wielokulturowego i potężnego miasta, zależało twórcom.
Skoro jednak całość zawodzi, warto wziąć pod lupę konkretne składniki. Na szczęście, rozpatrując poszczególne nowele w kategoriach zamkniętych form filmowych, da się znaleźć prawdziwe perełki. Za przykład posłużyć może enigmatyczna, niepokojąca nowela Shekhara Kapura, znanego szerszej publiczności za sprawą dwóch filmów o królowej Elżbiecie I, „Elizabeth” i „Elizabeth: Złoty wiek”. W jego magicznej opowieści występują Julie Christie, John Hurt i Shia LaBeouf. To niesamowicie intrygująca, pozostawiająca swobodę interpretacji historia o diwie operowej, która przyjeżdża do opuszczonego hotelu, gdzie spotyka kulejącego boya hotelowego. Dotrzymując kroku dwojgu starszym kolegom z planu, LaBeouf w tej roli udowadnia, że został stworzony do ambitniejszych rzeczy, niż tylko rozrywkowe kino akcji pokroju „Transformers”. Całość została napisana przez Anthony’ego Minghellę, może też dlatego aspiruje do błyskotliwej refleksji i sportretowania głębokich emocji, a nie ogranicza się tylko do miłosnej ilustracji Nowego Jorku.
Pomysłowością wykazał się także dwoma ulicznymi historyjkami z dymkiem Yvan Attal, u którego grają Robin Wright Penn, Chris Cooper, Maggie Q i Ethan Hawke. Obie nowele opierają się na soczystych dialogach i finałowym zaskoczeniu w dobrym stylu. Żywiołowe dialogi ma również prosta nowelka Jamesa Mathersona, który portretuje parę staruszków w dzień rocznicy ich ślubu. Słowami nie posługuje się za to prawie w ogóle Fatih Akin w malowniczej historii z Chinatown o malarzu zafascynowanym młodą Chinką. W pamięci świta jeszcze opowiastka Miry Nair o Hindusie i Żydówce, ale nie ze względów fabularnych, a aktorskich raczej, bo Irrfan Khan i Natalie Portman spisali się na medal. Reszta nowel i urwanych pomysłów ginie niestety w mrokach niepamięci, niezależnie od gwiazdorskich twarzy, które pojawiają się na ekranie. Ich głównym grzechem okazuje się schematyzm, zbytnia dosłowność lub po prostu nuda.
Po dwóch zakochanych miastach, Paryżu i Nowym Jorku, o swojej miłości postanowili poinformować świat także Chińczycy zakochani w Szanghaju. Jeśli tylko „Shanghai, I love you” zbliży się poziomem do „Zakochanego Paryża”, to na pewno będzie warto przyjrzeć się projektowi z bliska. Na chwilę bieżącą jednak pozostaje Nowy Jork, który warto obejrzeć, choćby ze względu na perełki kryjące się w filmowej materii, ale nie warto się w nim zakochiwać. A przynajmniej nie planować poważnego związku.
koniec
6 maja 2010

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 2. Elementy układanki zaczynają do siebie pasować
Marcin Mroziuk

19 IV 2024

Z jednej strony trudno nam zachować powagę, gdy obserwujemy, jak bardzo zachowanie Lucy nie pasuje do zwyczajów i warunków panujących na powierzchni. Z drugiej strony w miarę rozwoju wydarzeń wygląda na to, że właśnie ta młoda kobieta ma szansę wykonać z powodzeniem misję, która na pierwszy rzut oka jest ponad jej siły.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Odcięta głowa Jima Clarka
Sebastian Chosiński

17 IV 2024

Niby powinny cieszyć nas wielkie sukcesy odnoszone przez polskich artystów poza granicami kraju. A powieść Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” bez wątpienia taki sukces odniosła. Tyle że to sukces bardzo gorzki: po pierwsze – książka była typowym przejawem literatury socrealistycznej, po drugie – nie uchroniła autora przed rozstrzelaniem przez NKWD. Cztery dekady po jego śmierci na jej podstawie powstał w sowieckim Tadżykistanie telewizyjny serial.

więcej »

Co nam w kinie gra: Perfect Days
Kamil Witek

16 IV 2024

„Proza życia według klozetowego dziada” może nie brzmi za zbyt chwytliwy filmowy tagline, ale Wimowi Wendersowi chyba coraz mniej zależy, aby jego filmy cechowały się przede wszystkim potencjałem na komercyjny sukces. Zresztą przepełnione nostalgią „Perfect Days” koresponduje całkiem nieźle z powoli podsumowującym swoją twórczość Niemcem, który jak wielu starych mistrzów, powoli zaczyna odchodzić do filmowego lamusa. Nie znaczy to jednak, że zasłużony reżyser żegna się z kinem. Tym bardziej że (...)

więcej »

Polecamy

Bo biblioteka była zamknięta

Z filmu wyjęte:

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Taśmowa robota
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

Orlen Cinergia 2017: Na własną rękę
— Konrad Wągrowski

Esensja ogląda: Kwiecień 2016 (1)
— Jarosław Loretz, Jarosław Robak

Esensja ogląda: Kwiecień 2015 (1)
— Piotr Dobry, Alicja Kuciel, Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski

Wenecja 2014: Epopeja narodowa
— Marta Bałaga

PR rządzi światem
— Ewa Drab

Esensja ogląda: Marzec 2013 (1)
— Gabriel Krawczyk, Jarosław Loretz

To nie jest kolejny kebab bar dla tureckich emigrantów
— Artur Zaborski

SPF - Subiektywny Przegląd Filmów (13)
— Jakub Gałka

Filmowy samolot bez skrzydeł
— Dariusz Kuźma

Powrót do spustoszonego świata
— Konrad Wągrowski

Tegoż autora

Szybciej. Głośniej. Więcej zębów
— Ewa Drab

Samochody (nie) latają
— Ewa Drab

Kreacja automatyczna
— Ewa Drab

PR rządzi światem
— Ewa Drab

(I)grać i (wy)grać z czasem
— Ewa Drab

Llewyn Davis jest palantem
— Piotr Dobry, Ewa Drab, Grzegorz Fortuna

Wszyscy jesteśmy oszustami
— Ewa Drab

Rzut kośćmi i sekrety Freuda
— Ewa Drab

Kto się boi Vina Diesla?
— Ewa Drab

Duch z piwnicy
— Ewa Drab

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.