Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 18 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

‹UndeadRun›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułUndeadRun
WWW

Online: Kanciaste zombie w natarciu
[„UndeadRun” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„UndeadRun” przypomina trochę ubogiego kuzyna „Evilgeddon Spooky Max”. Ubogiego graficznie i grywalnie, nie zapewniającego nawet w połowie tak dużej frajdy, jak ubijanie kolejnych szkieletów, wilków czy wiedźm.

Miłosz Cybowski

Online: Kanciaste zombie w natarciu
[„UndeadRun” - recenzja]

„UndeadRun” przypomina trochę ubogiego kuzyna „Evilgeddon Spooky Max”. Ubogiego graficznie i grywalnie, nie zapewniającego nawet w połowie tak dużej frajdy, jak ubijanie kolejnych szkieletów, wilków czy wiedźm.

‹UndeadRun›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułUndeadRun
WWW
Zamiast tego dostajemy kanciaste zombie i równie kanciastego bohatera, którym musimy tak sterować, by omijał kręcących się wokół nieumarłych, podobnie jak pojawiające się tu i tam przeszkody. Nie musimy się nawet martwić o celowanie w przeciwników: nasz zakapturzony mściciel sam się o to zatroszczy. Nasza rola polega więc na odpowiednim sterowaniu nim (przy użyciu myszki) oraz ewentualnym kupowaniu kolejnych usprawnień.
Jeśli wywęszyliście już w powyższym opisie mało angażującą i mało wymagającą grę, to nie mylicie się. Oczywiście do zwycięstwa nadal potrzebujemy sporo zręczności, ale zważywszy na to, że kolejne etapy prawie niczym się od siebie nie różnią, wystarczy zapamiętać, co, gdzie i którędy.
koniec
29 marca 2014

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zapiski niedzielnego gracza: Wolność i swoboda
Miłosz Cybowski

14 IV 2024

„Broforce” nie jest grą nową, ale lubię do niej wracać – ta brutalna platformówka nabija się z popkulturowych klisz w sposób podobny do filmowej serii „Expendables”. Robi to jednak o wiele lepiej. I zabawniej.

więcej »

Krótko o grach: Rodzina jest najważniejsza
Miłosz Cybowski

6 IV 2024

„Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy” jest jedną z tych gier, które w świetnym stylu łączą ze sobą temat z mechaniką. Rozbudowa drzewa genealogicznego naszej rodziny, aranżowanie udanych mariaży i dbanie o kolejnych potomków naprawdę wciąga.

więcej »

Erpegi ze starej szafy: Nie ma wody na pustyni
Miłosz Cybowski

17 II 2024

„Don′t Drink the Water” Matta Cuttera to solidna, nieskomplikowana przygoda, która świetnie oddaje klimat Martwych Ziem.

więcej »

Polecamy

Wyrzuty sumienia kanciarza

W świecie pdf-ów:

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Zobacz też

Z tego cyklu

Testowanie szczepionki na wirusa?
— Wojciech Gołąbowski

Manewrowanie atomem
— Wojciech Gołąbowski

Puzzle jako pomoc dydaktyczna
— Wojciech Gołąbowski

Sprzątaczka zamiast Magazyniera?
— Wojciech Gołąbowski

Nie tylko dla szachistów
— Miłosz Cybowski

Z dna w górę arytmetycznej dżungli
— Wojciech Gołąbowski

Błękit
— Miłosz Cybowski

Ale jak to: zablokowane?
— Wojciech Gołąbowski

Owernia latem w szczegółach
— Wojciech Gołąbowski

W zgodzie ze schematami
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.